Nie będę krzyczeć, obiecuję. Chcę tylko rozważyć to zdanie: "W glowie mi się nie mieści, ze Jezus z Ewangelii- i Jezus takie słowa i takim "tonem" mówi, że takie "zadania" stawia ten, do którego zawsze wszystko należało." Wyobraź sobie, że cię leją równo - z prawej, z lewej, plują na ciebie, znieważają, przeklinają i robią inne podobne rzeczy, 24 godziny na dobę, w każdym miejscu, gdzie się pojawisz. Co byś zrobiła? Pamiętasz Jezusa, wypędzającego kupców i bankierów zw świątyni? Nie głaskał po główkach i nie całował po rączkach. Nie wypowiadając się ani "za" ani "przeciw" tym zacytowanym przeze mnie słowom myślę po prostu, że Bóg Ojciec ma prawo mieć dość patrzenia na to, jak na ziemi leją równo Jego Syna i znieważają Matkę Bożą. Ileż można wytrzymać? Może ma ludziom za to dać jakąś nagrodę? Każdy z nas, ludzi, obdarzony wolną wolą, ma prawo powiedzieć : DOŚĆ! Dlaczego odmawiamy tego prawa Bogu? Poczytaj książkę księdza Kiersztyna "Ostatnia walka": tam zobaczysz, jak na przestrzeni …
Więcej