01:52
xena713
2,3 tys.
Irakijski muzułmanin płacze nad losem Chrześcijan i tłumaczy... Tego nikt się nie spodziewał i nie taki był plan na tę rozmowę. Emocje i ludzkie uczucia wzięły jednak górę nad poprawnością. I …Więcej
Irakijski muzułmanin płacze nad losem Chrześcijan i tłumaczy...

Tego nikt się nie spodziewał i nie taki był plan na tę rozmowę. Emocje i ludzkie uczucia wzięły jednak górę nad poprawnością. I dobrze!
Występujący w telewizji Asia TV Nadi Mahdi niespodziewanie zakrył twarz i zaczął płakać z powodu rozpaczliwego losu irackich chrześcijan. Jak wiadomo są oni wypędzani i brutalnie mordowani przez islamistów z ISIS (Państwa Islamskiego). Wywiad został wyemitowany w lipcu, w czasie gdy tak powszechnie nie było wiadome jak straszliwych zbrodni na chrześcijanach dopuszczają się islamscy bojownicy.
Mężczyzna płacząc mówił:
Dzisiaj płakałem w swoim domu. Oni (chrześcijanie przyp.red.) są naszym ciałem i krwią. Kimże jest ISIS, żeby miał wypędzać tych, którzy mieszkają z nami w tej ziemi? Chciałbym dać mieszkańcom Mosulu i rządowi zadanie. Muszą podjąć natychmiastoweśrodki, by pomóc tym ludziom
—apelował Nadi Mahdi.
W pewnym momencie do rozmowy wtrącił się drugi z jej uczestników.
Chrześcijanie nie zrobili niczego złego. Nikogo nie skrzywdzili. Wręcz przeciwnie - są pokojowymi ludźmi, kochają wszystkie grupy wyznaniowe. Są ludźmi honoru z wysokimi wartościami moralnymi
—mówił mężczyzna.
Chrześcijanie w Iraku są wypędzani ze swoich domów, zmuszani do przejścia na islam, a w razie odmowy – brutalnie mordowani.
Nasze cierpienia są wstępem do tego, czego wy, Europejczycy i zachodni chrześcijanie doświadczycie w niedalekiej przyszłości. (…) Jeśli nie zrozumiecie tego wystarczająco wcześnie, staniecie się ofiarami wroga, którego zaprosiliście do swoich domów
-– powiedział przebywający na wygnaniu Amel Shimoun Nona, biskup Mosulu.
Los irakijskich chrześcijan nie jest obojętny papieżowi Franciszkowi, który wezwał ONZ do interwencji w celu zatrzymania trwającej obecnie katastrofy humanitarnej.