Co kryje serce kobiety? Medytacje biblijne. 20 medytacji o tym, kim tak naprawdę są kobiety Stanisław Biel SJ, Krzysztof Biel SJ Przez wieki świat, kształtowany głównie przez mężczyzn, miał niezbyt …Więcej
Co kryje serce kobiety? Medytacje biblijne.

20 medytacji o tym, kim tak naprawdę są kobiety
Stanisław Biel SJ, Krzysztof Biel SJ

Przez wieki świat, kształtowany głównie przez mężczyzn, miał niezbyt dobre mniemanie o kobietach. Ze względu na ich odmienną wrażliwość i różnice psychiczno-fizyczne, uważał je za istoty podległe i słabe.

Tymczasem Jezus widzi w nich znacznie więcej. Przełamuje stereotypy i uprzedzenia wobec kobiet, panujące także w Jego czasach. Traktuje je z godnością, wybiera na uczennice, znajduje gościnę w ich domach, rozmawia z nimi o ważnych sprawach i uzdrawia z różnych chorób. To właśnie kobietom ukazuje się bezpośrednio po swoim Zmartwychwstaniu, czyniąc je pierwszymi apostołkami.

Autorzy przybliżają postaci kobiet, pojawiających się w Ewangelii, by zwrócić uwagę na ich wewnętrzne piękno i zdolność do miłości.

Wstęp

Podobno lepiej jest rozmawiać z piękną kobietą i myśleć przy tym o Panu Bogu, niż modlić się do Boga i myśleć o pięknej kobiecie (K. Wojtowicz). W pierwszym wypadku, widząc piękno kobiety, można dojść do poznania piękna Stwórcy. W drugim natomiast można rozminąć się z zamiarami Stwórcy, bo Jego wola przesłonięta jest myślami o kobiecie. Dla wielu kobieta jawiła się jako zagrożenie, wysłanniczka szatana, przed którą trzeba się pilnie strzec. Z drugiej strony to chyba mężczyzna częściej grozi kobiecie, wykorzystuje ją, poniża czy zniewala.

Kobieta ma swoje odniesienie nie tylko do mężczyzny, ale również do Boga. W czasach biblijnych trudno jej było przebić się przez tradycyjne pojmowanie jej roli w społeczeństwie. W zasadzie kobieca przestrzeń ograniczała się jedynie do sfery domowej, a przestrzeń publiczna była dla kobiet rzadko dostępna. Istniało więc przekonanie, że lepiej być mężczyzną. Świadczy o tym modlitwa pochodząca z literatury rabinackiej: Błogosławiony jesteś, o Panie, nasz Boże, że nie uczyniłeś mnie niewolnikiem. Błogosławiony jesteś, o Panie, nasz Boże, że nie uczyniłeś mnie kobietą.

Możliwe, że modlitwę tę rabini odmawiali jeszcze w czasach Jezusa. Jednak relacje Mistrza z kobietami wydają się wykraczać poza utarte schematy i zwyczaje panujące ówcześnie w Palestynie. Ewangeliści podają wiele przykładów Jego spotkań z kobietami, które oburzały pobożnych Żydów. Nie dość bowiem, że mężczyzna nie powinien był rozmawiać z kobietą w miejscu publicznym, to jeszcze musiał się wystrzegać wszelkiego rodzaju "nieczystości", na które był narażony w kontakcie z płcią przeciwną. Podczas gdy inni widzieli w kobiecie istotę niższą i zagrożenie, Jezus dostrzegał piękno wewnętrzne kobiet i odsłaniał ich serce zdolne do kochania i poświęcenia.

Zobacz: Kobiety. Między miłością a zdradą - tutaj

Co kryje serce kobiety? to zbiór medytacji biblijnych, który stanowi kontynuację tomu zatytułowanego Kobiety - między miłością a zdradą. Tym razem inspirację stanowią postaci kobiet występujących na kartach Ewangelii. Poza nielicznymi wyjątkami spotkały one na swojej drodze Jezusa. Jedne oczekiwały uzdrowienia dla siebie lub swoich dzieci, inne nawiązywały z Nim głęboką relację przyjaźni, jeszcze inne stawały się uczennicami Mistrza z Nazaretu, służyły Mu hojnym sercem i trwały przy Nim aż do śmierci na krzyżu.

Ewangeliści ukazują kobiety w różnych sytuacjach życiowych. Ich kondycja moralna pozostawia czasami wiele do życzenia. Pozycja społeczna jest ograniczona, przez co ich obecność na kartach Ewangelii wydaje się mniej znacząca i nieco zdeformowana. Zrozumienie kontekstu historycznego i kulturowego oraz odczytywanie wydarzeń w świetle wiary pozwala jednak na stworzenie pełnego obrazu kobiety z jej zewnętrzną powabnością oraz głębią serca i umysłu, w której kryje się pragnienie zrozumienia i akceptacji, nawiązywania trwałych relacji oraz tęsknota za miłością.

Medytacje biblijne nie stanowią gotowych odpowiedzi. Są raczej bodźcem do własnych poszukiwań. Pomocą jest tu z pewnością światło Ducha Świętego, który prowadzi do odkrywania prawdy. Książka stanowi zatem zachętę do odkrywania tajemnicy kobiety w różnych jej wymiarach oraz do odczytywania swojego życia w świetle opisywanych wydarzeń.

www.deon.pl/…/art,574,co-kryj…
Slawek
KIM JEST KOBIETA W OCZACH BOGA?
Na pytanie Mateusza:
«Dlaczego, Nauczycielu, widzimy, że wiele niewiast jest opętanych przez demona i chyba przez tego demona?»
Pan Jezus mu odpowiada:
«Widzisz, Mateuszu, niewiasta nie jest taka sama jak mężczyzna w swym uformowaniu i w reakcjach po grzechu pierworodnym. Mężczyzna ma też inne cele w swych pragnieniach bardziej lub mniej dobrych. Niewiasta ma jeden …Więcej
KIM JEST KOBIETA W OCZACH BOGA?
Na pytanie Mateusza:
«Dlaczego, Nauczycielu, widzimy, że wiele niewiast jest opętanych przez demona i chyba przez tego demona?»

Pan Jezus mu odpowiada:

«Widzisz, Mateuszu, niewiasta nie jest taka sama jak mężczyzna w swym uformowaniu i w reakcjach po grzechu pierworodnym. Mężczyzna ma też inne cele w swych pragnieniach bardziej lub mniej dobrych. Niewiasta ma jeden cel: miłość. Mężczyzna jest inaczej ukształtowany. Niewiasta taka jest: wrażliwa, jeszcze doskonalej, gdyż jest przeznaczona do rodzenia. Wiesz, że każda doskonałość powiększa wrażliwość. Doskonały słuch słyszy to, co wymyka się uchu mniej doskonałemu, i cieszy się tym. Tak samo jest ze wzrokiem, tak też z podniebieniem i z węchem.
Niewiasta miała być słodyczą Boga na Ziemi. Miała być miłością: wcieleniem Ognia poruszającego Tego, Który Jest, przejawem, świadectwem tej miłości. Bóg więc wyposażył ją w ducha nadzwyczaj wrażliwego, aby – gdy stanie się pewnego dnia matką – potrafiła i mogła otworzyć swym dzieciom oczy serca na miłość ku Bogu i bliźnim. Tak samo jak mężczyzna ma otworzyć swym dzieciom oczy rozumu, aby rozumiały i działały. Przemyśl polecenie, jakie Bóg wydał sobie samemu: „Uczyńmy Adamowi towarzyszkę”. Bóg - Dobroć mógł jedynie pragnąć uczynić dobrą towarzyszkę dla Adama. Kto jest dobry, ten kocha. Towarzyszka Adama miała więc być zdolna do miłości, aby dopełnić szczęścia mężczyzny, przebywającego w Ogrodzie szczęścia. Miała być do tego stopnia zdolna do miłości, by stać się pomocą, współpracowniczką i zastępować Boga w miłości do mężczyzny, Jego stworzenia. Dzięki temu nawet w godzinach, w których Boskość nie ujawniałaby się Swemu stworzeniu przez Swój miłosny głos, mężczyzna nie czułby się nieszczęśliwy z powodu braku miłości.
Szatan znał tę doskonałość. Szatan wie tak wiele. To on mówił wargami pytona, wypowiadając kłamstwa pomieszane z prawdami. A te prawdy, których on nienawidzi, gdyż jest Kłamstwem, wypowiada jedynie po to – zapamiętajcie to dobrze wy wszyscy i wy w przyszłości – aby was zwieść przez urojenie, że to nie Ciemność mówi, lecz Światłość. Szatan, przebiegły, wykrętny i okrutny, wkradł się w tę doskonałość i ukąsił ją, i zostawił w niej swą truciznę. Doskonałość kobiety w miłości stała się w ten sposób dla szatana narzędziem zapanowania nad niewiastą i mężczyzną, [narzędziem] rozszerzania zła...»
«A zatem co z naszymi matkami?» [– pyta Jan.]
«Boisz się o nie, Janie? Nie wszystkie niewiasty są narzędziami szatana. Doskonałe w uczuciu są zawsze przesadne w działaniu: anioły, gdy chcą należeć do Boga; demony, gdy chcą należeć do szatana. Niewiasty święte - a do nich należy twoja matka - chcą należeć do Boga i są aniołami.»
«Nauczycielu, czy Ci się nie wydaje niesprawiedliwa kara niewiasty? Przecież mężczyzna także zgrzeszył.»
«A nagroda? Jest powiedziane, że przez Niewiastę Dobro powróci na świat i szatan zostanie pokonany.»
[Jezus wyjaśnia:]
«Nigdy nie osądzajcie dzieł Boga. To coś podstawowego. Pomyślcie, że jak przez niewiastę przyszło Zło, tak słuszne jest, aby przez Niewiastę przyszło na świat Dobro. Chodzi o wymazanie stronicy napisanej przez szatana. I uczynią to łzy jednej Niewiasty. A ponieważ szatan będzie przez wieki wydawał swe krzyki, głos tej Niewiasty będzie śpiewał, aby je zagłuszyć.»
«Kiedy?» [– pytają.]
«Zaprawdę powiadam wam, że Jej głos już zstąpił z Nieba, gdzie śpiewała wiecznie Swe Alleluja.»
«I będzie większa od Judyty?»
«Większa od wszystkich niewiast.»
«Co więc uczyni? Co uczyni?»
[Jezus wyjaśnia im:] «Pokona Ewę w jej potrójnym grzechu. Całkowite posłuszeństwo... Całkowita czystość... Całkowita pokora... To na tym się wzniesie – Królowa, zwycięska...»
«Ale, czyż nie jest to, Jezu, Twoja Matka? Największa, bo Cię zrodziła...»
«Wielkim jest ten, kto pełni wolę Bożą. Dlatego właśnie Maryja jest wielka. Każda inna zasługa pochodzi od Boga, ale ta jest całkowicie Jej i niech będzie za to błogosławiona.»

KIM JEST KOBIETA W OCZACH BOGA?
👍 🤗 🙏 😇