01:57
Cud na oczach Franciszka! Po raz pierwszy od 1848 r. krew św. Januarego zmieniła stan w obecności papieża! Papa Francesco a Napoli. Lo scioglimento del sangue di San Gennaro www.youtube.com/watchWięcej
Cud na oczach Franciszka! Po raz pierwszy od 1848 r. krew św. Januarego zmieniła stan w obecności papieża!

Papa Francesco a Napoli. Lo scioglimento del sangue di San Gennaro
www.youtube.com/watch
dorek udostępnia to
43
t.
ttWięcej
t.

tt
Nemo potest duobus dominis servire !
Wynagradzajmy Panu Jezusowi za straszliwe profanacje Najświętszego Sakramentu!
Sacerdos Hyacinthus
+
De Sanctissimo Sacramento numquam satis!

O Najświętszym Sakramencie nigdy dosyć!
Św. o. Pio modlił się: "O Ojcze święty, ile profanacji, ile świętokradztw musi znosić Twoje łaskawe serce! Któż więc, Boże, stanie w obronie tego łagodnego Baranka, który nigdy nie otworzył ust swoich w swojej sprawie …Więcej
Wynagradzajmy Panu Jezusowi za straszliwe profanacje Najświętszego Sakramentu!

Sacerdos Hyacinthus

+

De Sanctissimo Sacramento numquam satis!

O Najświętszym Sakramencie nigdy dosyć!

Św. o. Pio modlił się: "O Ojcze święty, ile profanacji, ile świętokradztw musi znosić Twoje łaskawe serce! Któż więc, Boże, stanie w obronie tego łagodnego Baranka, który nigdy nie otworzył ust swoich w swojej sprawie, lecz zawsze tylko w naszej?".

Kto stanie w obronie?

Wszystkie grupy, ruchy, środowiska, wspólnoty, trzeba badać pod kątem katolickości i wiarygodności, wychodząc od elementarnego kryterium, to znaczy od elementarnego pytania:
Jak tam jest traktowany Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie?

Raz na zawsze zerwijmy z profanacyjną praktyką Komunii na rękę!
Trzymajmy się z daleka od środowisk, w których stosuje się profanacyjną praktykę Komunii na rękę!

Tylko jeden argument wystarczy!
Tylko ten jeden fakt utraty, spadania na podłogę i deptania partykuł Eucharystycznych jest wystarczający jako obiektywne kryterium negatywne.


Nie miejmy z tymi środowiskami nic wspólnego.
Z troską przestrzegajmy innych!

Jeśli ktoś wszedł w te środowiska w dobrej wierze,
niechże się jak najszybciej stamtąd ewakuuje!

Chodzi o sprawę najświętszą: o sposób traktowania Najświętszego Sakramentu.
I chodzi o sprawę zbawienia bądź potępienia dusz ludzkich.

Uważajmy!
"Dzieci, nie dajcie się zwodzić nikomu" (1 J 3, 7)!

- - -

Podejmujmy inicjatywy wynagradzające Panu Jezusowi za straszliwe i akceptowane w niektórych środowiskach praktyki Komunii na rękę, podczas których dochodzi do upadania na podłogę i deptania cząstek Najświętszego Sakramentu:
- zamawiajmy Msze Święte wynagradzające,
- organizujmy adoracje i modlitwy wynagradzające,
- ofiarujmy Panu Jezusowi nasze prywatne modlitwy i umartwienia w intencji ekspiacyjnej.

- - -


Wierzący rzymskokatolicki biskup Athanasius Schneider współczesną praktykę Komunii na rękę nazywa najgłębszą raną na Mistycznym Ciele Jezusa Chrystusa w naszych czasach.

Mówi w wywiadzie:

"Ekscelencjo, często słyszymy jako uzasadnienie przyjmowania Komunii świętej na rękę argument powrotu do źródła. Czy jest on uzasadniony?

- Ten argument jest mitem, czy też być może celowym wprowadzeniem w błąd, ponieważ rzeczywistość jest inna. Prawda jest taka, że rytuał Komunii na rękę praktykowany obecnie pochodzi ze wspólnot kalwinistycznych i nie ma nic wspólnego z obyczajami pierwszych wieków chrześcijaństwa (...).

Tymczasem trzeba by częściej dawać dzieciom i dorosłym katechezę oraz pełne i dokładne nauki o Eucharystii, zwłaszcza o wielkości i wzniosłości Komunii świętej. Później należałoby konkretnie wyjaśnić rzeczywiste i częste ryzyko, niebezpieczeństwo utraty czy też ukradzenia partykuł eucharystycznych,uzmysławiając wiernym bolesny i straszny fakt, że Nasz Pan obecny w Świętej Eucharystii, w niezliczonej liczbie kościołów jest po prostu rozdeptywany. Później należy wiernym wyjaśnić, że Komunia święta na rękę jest wyjątkiem w prawie liturgicznym, zwanym indultem, podkreślając tym samym, że regułą jest Komunia święta na klęcząco i do ust. To z kolei tłumaczy logicznie konieczność ustawienia klęcznika, ławki komunijnej lub – jeszcze lepiej – balasek do dyspozycji wiernych, aby nie dyskryminować tych, którzy przecież mają prawo otrzymywać Komunię świętą do ust i na kolanach.
.

Innym użytecznym środkiem byłaby publikacja przez ordynariusza diecezji listu pasterskiego poświęconego Eucharystii i Komunii świętej stanowiącego jednocześnie dobrze argumentowane zaproszenie wiernych do przyjmowania naszego Pana do ust i na kolanach. Stolica Apostolska powinna także to uczynić, mając na uwadze wszystkich biskupów i wszystkie diecezje świata. Ostatnim krokiem takiej procedury byłby formalny zakaz udzielania Komunii świętej na rękę".

Całość WYWIADU TUTAJ - koniecznie PRZECZYTAJMY i polećmy innym:
sacerdoshyacinthus.wordpress.com/…/rozmowa-z-bp-at…
biniobill
Slawek napisał:
Papież skomentował to słowami, że musimy się bardziej nawracać, bo tylko w połowie św. January jest z nas zadowolony. /.../później krew rozpuściła się całkowicie.
----------------------------------------------------------------------
Cieszę się, że mamy takiego papieża.
Slawek
Nie wiem tylko, dlaczego niektóre media zatrzymują się też tylko w połowie, przy informacji, że krew rozpuściła się w połowie, ponieważ cała informacja była taka:
Podczas wczorajszego spotkania Franciszka z duchowieństwem i osobami konsekrowanymi w katedrze papieżowi podano do ucałowania ampułkę z krwią. Odbierając ją z rąk Ojca Świętego arcybiskup Neapolu, kard. Crescenzio Sepe powiedział, że …Więcej
Nie wiem tylko, dlaczego niektóre media zatrzymują się też tylko w połowie, przy informacji, że krew rozpuściła się w połowie, ponieważ cała informacja była taka:
Podczas wczorajszego spotkania Franciszka z duchowieństwem i osobami konsekrowanymi w katedrze papieżowi podano do ucałowania ampułkę z krwią. Odbierając ją z rąk Ojca Świętego arcybiskup Neapolu, kard. Crescenzio Sepe powiedział, że św. January musi bardzo kochać papieża, skoro krew rozpuściła się już w połowie. Papież skomentował to słowami, że musimy się bardziej nawracać, bo tylko w połowie św. January jest z nas zadowolony. Jednak już kilka minut później krew rozpuściła się całkowicie.

🤗 😇
mirekk_m
1848 r. - Wiosna Ludów – seria zrywów rewolucyjnych i narodowych, jakie miały miejsce w Europie.
wiele się działo w tych latach, a dzisiaj mamy rozpoczęcie 3 wojny i rozlew krwi być może nam sie szykuje jeden Bóg to wie
wojciechowskikrzysztof
Może być też dany przez Boga dla pokazania Tym co Go nie znają i dla Tych co mają niechęć do Niego że jest jego umiłowanym papieżem.
Radek33
Moim skromnym zdaniem rozpuszczenie się krwi św.Januarego w połowie,może oznaczać aprobatę ze strony świętego Januarego dla papieża i jego świętości oraz chorującą Matkę Kościół,który nasz ukochany papież musi swoją charyzmą,miłością i wiarą ma podnieść i uzdrowić
mkatana
Do relikwii św. Januarego pielgrzymowali papieże. Jednakże nie zawsze wobec nich zdarzał się cud.
1848 - bł. Pius IX - krew zmieniła postać ze stałej w płynną,
1979 - św. Jan Paweł II - cud się nie wydarzył,
2007 - Benedykt XVI - cud się nie wydarzył,
2015 - Franciszek - krew rozpuściła się w połowie
McMarkus
Krew św. Januarego, zamknięta w ampułce przechowywanej w katedrze w Neapolu, rozpuściła się w obecności papieża po raz pierwszy od 1848 r.
_____________________________

Bardzo wymowny znak i aprobata ze strony św. Januarego dla papieża Franciszka oraz reform jakie przeprowadza w Watykanie. 😇
AstaV.
Papież świadkiem cudu św. Januarego
DODANE 2015-03-21 20:00 KAI |
Krew św. Januarego, zamknięta w ampułce przechowywanej w katedrze w Neapolu, rozpuściła się w obecności papieża po raz pierwszy od 1848 r. - przypomina hiszpański dziennik „ABC”. Dziś podczas spotkania z duchowieństwem i osobami konsekrowanymi Franciszek uczcił relikwie męczennika-patrona Neapolu.
Odbierając ampułkę z rąk Ojca …Więcej
Papież świadkiem cudu św. Januarego

DODANE 2015-03-21 20:00 KAI |

Krew św. Januarego, zamknięta w ampułce przechowywanej w katedrze w Neapolu, rozpuściła się w obecności papieża po raz pierwszy od 1848 r. - przypomina hiszpański dziennik „ABC”. Dziś podczas spotkania z duchowieństwem i osobami konsekrowanymi Franciszek uczcił relikwie męczennika-patrona Neapolu.

Odbierając ampułkę z rąk Ojca Świętego, arcybiskup Neapolu powiedział, że św. January musi bardzo kochać papieża, skoro krew rozpuściła się już w połowie. Papież skomentował to słowami, że musimy się bardziej nawracać, bo tylko w połowie św. January jest z nas zadowolony.

W 1848 r. świadkiem rozpuszczenia się krwi był bł. Pius IX, który przybył uczcić relikwie świętego. Nie zdarzyło się to podczas kolejnych wizyt papieży w neapolitańskiej katedrze: św. Jana Pawła II w 1979 i Benedykta XVI w 2007 r.

Św. January był biskupem Benewentu – miasta położonego ok. 70 km na wschód od Neapolu. W okresie wielkich prześladowań chrześcijan za rządów cesarza Dioklecjana ( III-IV wiek) poniósł śmierć męczeńską wraz z sześcioma towarzyszami ze swej diecezji: Sozjuszem, który był jego diakonem, Prokulem, Festusem, Dezyderym, Eutychiuszem i Akurcjuszem. Stare podanie głosi, że za odmowę złożenia ofiary bożkom oprawcy wrzucili ich do ognia, ale płomienie w cudowny sposób nie wyrządziły im żadnej szkody. Wtedy rzucono ich na pożarcie dzikim zwierzętom, ale i one ich nie tknęły. Ostatecznie zginęli pod toporem kata. Miało się to wydarzyć 19 września 305 r. w Puteoli (dzisiejsze miasto Pozzuoli) pod Neapolem.

Relikwie męczenników, zwłaszcza biskupa, przechodziły różne koleje i były przechowywane w różnych miejscach, głównie ze względu na najazdy barbarzyńców i obawy, aby nie zostały przez nich sprofanowane. Ostatecznie pod koniec XV wieku trafiły do katedry w Neapolu. Ale już wcześniej datuje się tzw. cud św. Januarego, gdy jego krew przechowywana w ampułce zaczyna się burzyć, staje się płynna i pulsuje, jak gdyby została świeżo rozlana. Chociaż zjawisko było wielokrotnie badane, do dzisiaj nie wiadomo, co jest jego przyczyną.

Następuje ono zwykle kilka razy w roku, przede wszystkim we wspomnienie liturgiczne świętego – 19 września, ale zdarza się także w pierwszą niedzielę maja, 16 grudnia, a czasami też w innych okresach roku.
Nemo potest duobus dominis servire !
Komunia na rękę główną chorobą oraz przyczyną kryzysu wiary i Kościoła
Sacerdos Hyacinthus
"Prawdziwy kryzys Kościoła w dzisiejszych czasach jest w najgłębszym wymiarze kryzysem eucharystycznym, a konkretniej kryzysem spowodowanym w decydującej mierze przez Komunię na rękę, kryzysem przewidywanym przez Pawła VI i potwierdzonym dzisiaj przez fakty.
Prawdziwa reforma Kościoła i prawdziwa nowa …Więcej
Komunia na rękę główną chorobą oraz przyczyną kryzysu wiary i Kościoła

Sacerdos Hyacinthus

"Prawdziwy kryzys Kościoła w dzisiejszych czasach jest w najgłębszym wymiarze kryzysem eucharystycznym, a konkretniej kryzysem spowodowanym w decydującej mierze przez Komunię na rękę, kryzysem przewidywanym przez Pawła VI i potwierdzonym dzisiaj przez fakty.

Prawdziwa reforma Kościoła i prawdziwa nowa ewangelizacja będą zawsze mniej skuteczne, jeżeli nie będzie się leczyło głównej choroby, którą jest kryzys eucharystyczny w ogólności, a bardziej konkretnie – kryzys spowodowany przez ryt Komunii na rękę.

Chorobę leczy się bardziej skutecznie nie przez leczenie objawów, lecz przez leczenie konkretnej przyczyny. Często ma się do czynienia z pewnym względem ludzkim w traktowaniu tej kwestii, co sprawia wrażenie, że nikt nie chce czuć się odpowiedzialnym, dotykając tej rany.

Mówi się, owszem, w sposób ogólny i teoretyczny o konieczności większego szacunku i troski o Najświętszy Sakrament, lecz dopóki nie wyeliminuje się prawdziwej konkretnej przyczyny powszechnego braku szacunku i nonszalancji, to znaczy Komunii na rękę, przemówienia i programy niezbędne dla reformy i nowej ewangelizacji nie przyniosą wielkiego skutku w zakresie wiary i pobożności eucharystycznej, która jest sercem życia Kościoła"

(Bp Athanasius Schneider, Corpus Christi. La Santa Comunione e il rinnovamento della Chiesa).

[wydanie polskie w przygotowaniu]
Radek33
"Zaobserwowano rownież,że niekiedy krew umieszczana przed świętą głową(św.Januarego),nie rozpuszczała się z powodu obecności jakiegoś innowiercy,albo już rozpuszczona natychmiast się ścinała z chwilą jego pojawienia się.Co do tego zjawiska cytowane są przykłądy w księdze przechowywanej w zakrystii Kaplicy Skarbca,jak powiada o nim także kanonik Celano:"Czasem działo się tak,że krew nie rozpuszczała …Więcej
"Zaobserwowano rownież,że niekiedy krew umieszczana przed świętą głową(św.Januarego),nie rozpuszczała się z powodu obecności jakiegoś innowiercy,albo już rozpuszczona natychmiast się ścinała z chwilą jego pojawienia się.Co do tego zjawiska cytowane są przykłądy w księdze przechowywanej w zakrystii Kaplicy Skarbca,jak powiada o nim także kanonik Celano:"Czasem działo się tak,że krew nie rozpuszczała się,z powodu obecności jakiegoś perfidnego heretyka.Raz zdarzyło się że przybyli jacyś panowie z zagranicy i w ich obecności rozpuszczona krew stwardniała.Po stwierdzeniu że byli to heretycy,zostali poproszeni o wyjście."Zjawisko to powtarzało się wielokrotnie w różnych latach,jako,że święci męczennicy zawsze nazywani są książętami wiary,innowiercy zaś uznawani za zajadłych nieprzyjaciół wiary chrześcijańskiej,są więc niegodni i nie zasługują na to,by oglądać cuda i znaki,jaką Pan na większą swoją chwałę i ku uczczeniu świętych męczenników,zwykł był czynić z krwią i relikwiami świętych."
(Krew wiecznie żywa-Bruno Reino;imprimatur-kuria Metropolitalna Warszawska 2007)
wojciechowskikrzysztof
🤗 😇 👍