pl.news
726

Niemiecki biskup nazywa pro-lifersów "antyaborcjonistami"

Nie zaskakuje, że 19 maja Katholish.de nazywa uczestników niedzielnego Marszu dla Życia w Rzymie "przeciwnikami aborcji".

To określenie jest używane przez propagandystów aborcyjnych, którzy obawiają się pojęcia "pro life", kiedy mówi się o zabójcach nienarodzonych dzieci z grupy "pro choice" jakby zabijanie było "wyborem".

Marsz pro-lifersów zgromadził 15 tysięcy uczestników. Nie pojawił się żaden z prałatów, którzy gorączkowo wspierali deklarację papieża Franciszka o tym, że kara śmierci jest “niemoralna”.

W czasie niedzielnej antyfony Regina Caeli Franciszek nawet nie wspomniał o marszu.

Tylko dwóch kardynałów, Raymond Burke i Willem Eijk z Utrechtu wzięło udział w pochodzie. TV2000, stacja należąca do de facto proaborcyjnego episkopatu, całkowicie zignorowała wydarzenie.

Grafika: © corrispondenzaromana.it, #newsGidskhmwfh