Wielka Brytania jednak mądrzeje! Chrześcijańskie symbole jednak dozwolone !
21 maja 2018 philo
13 maja, a więc w święto Matki Bożej Fatimskiej, brytyjski rząd ogłosił nieoczekiwaną wiadomość – bez wątpienia niezwykle radosną dla chrześcijan. Zmienią się bowiem zasady dotyczące dress code w miejscach pracy, w tym także te dotyczące ubrań i akcesoriów wskazujących na przynależność wyznaniową noszącego.
Nowe reguły, które zostały opublikowane przez Government Equalities Office (Rządowy Urząd Równości) 17 maja, odnoszą się głównie do zapobiegania nierównemu traktowaniu ze względu na płeć. Zawierają jednak paragraf, który głosi, że „Wielka Brytania jest zintegrowanym i spójnym społeczeństwem szczycącym się zapisaną w prawie tolerancją religijną. Pracodawcy powinni wykazać się elastycznością i nie ustalać zasad dress code, które zabraniają [noszenia] symboli religijnych nieprzeszkadzających w wykonywaniu obowiązków służbowych”.
Innymi słowy, pojawia się pewne światełko w tunelu, jeśli chodzi o publiczne przyznawanie się chrześcijan do swojej wiary, tym bardziej że niestosowanie się przez pracodawców do powyższych reguł może skutkować wejściem na drogę sądową, koniecznością zapłaty odszkodowania lub grzywną.
Katie Harrison, kierownik centrum badań nad wiarą w agencji badania opinii publicznej ComRes w rozmowie z amerykańskim czasopismem „National Catholic Register” skomentowała to następująco: „Pracodawcy z zadowoleniem przyjmą te wskazówki jako pomoc w interpretacji praw dotyczących równości. Ten obszar wielu managerów uważa za ryzykowny, ponieważ religijny ubiór i symbole mogą sprawiać, że ludzie stają się obiektem nękania i szykan, dlatego niektórzy przełożeni próbują chronić współpracowników poprzez zasady dotyczące ubioru, które wykluczają tego typu garderobę. To jednak, oczywiście, mija się z celem i komunikuje pracownikom, że powinni ukrywać ważną część swojej tożsamości”.
CAŁOŚĆ CZYTAJ >>>
malydziennik.pl/wielka-brytania…
13 maja, a więc w święto Matki Bożej Fatimskiej, brytyjski rząd ogłosił nieoczekiwaną wiadomość – bez wątpienia niezwykle radosną dla chrześcijan. Zmienią się bowiem zasady dotyczące dress code w miejscach pracy, w tym także te dotyczące ubrań i akcesoriów wskazujących na przynależność wyznaniową noszącego.
Nowe reguły, które zostały opublikowane przez Government Equalities Office (Rządowy Urząd Równości) 17 maja, odnoszą się głównie do zapobiegania nierównemu traktowaniu ze względu na płeć. Zawierają jednak paragraf, który głosi, że „Wielka Brytania jest zintegrowanym i spójnym społeczeństwem szczycącym się zapisaną w prawie tolerancją religijną. Pracodawcy powinni wykazać się elastycznością i nie ustalać zasad dress code, które zabraniają [noszenia] symboli religijnych nieprzeszkadzających w wykonywaniu obowiązków służbowych”.
Innymi słowy, pojawia się pewne światełko w tunelu, jeśli chodzi o publiczne przyznawanie się chrześcijan do swojej wiary, tym bardziej że niestosowanie się przez pracodawców do powyższych reguł może skutkować wejściem na drogę sądową, koniecznością zapłaty odszkodowania lub grzywną.
Katie Harrison, kierownik centrum badań nad wiarą w agencji badania opinii publicznej ComRes w rozmowie z amerykańskim czasopismem „National Catholic Register” skomentowała to następująco: „Pracodawcy z zadowoleniem przyjmą te wskazówki jako pomoc w interpretacji praw dotyczących równości. Ten obszar wielu managerów uważa za ryzykowny, ponieważ religijny ubiór i symbole mogą sprawiać, że ludzie stają się obiektem nękania i szykan, dlatego niektórzy przełożeni próbują chronić współpracowników poprzez zasady dotyczące ubioru, które wykluczają tego typu garderobę. To jednak, oczywiście, mija się z celem i komunikuje pracownikom, że powinni ukrywać ważną część swojej tożsamości”.
CAŁOŚĆ CZYTAJ >>>
malydziennik.pl/wielka-brytania…