Francuski głos w sprawie islamskiego najazdu...

Były doradca Nicolasa Sarkozy’ego, Maxime Tandonnet, na łamach francuskiego dziennika „Le Figaro”: Osiągnąłem już taki poziom obrzydzenia i odrazy, że najchętniej bym milczał. Ale sumienie mi na to nie pozwala. Ogromna fala imigrantów, głównie młodych mężczyzn, ucieka z Iraku i Syrii do Europy, pozostawiając za sobą garstkę kobiet, jazydek, które w ich miejscu walczą z Państwem Islamskim. Kobiety walczą, a mężczyźni uciekają. Fajnie, co? A Europa rozlewa łzy nad tymi mężczyznami i szeroko otwiera im swoje drzwi. Jazydki i chrześcijanki są więzione przez Państwo Islamskie, publicznie gwałcone i torturowane. Sprzedaje się je w niewolę. I gdzie są feministki? A gdzie obrońcy praw człowieka? Europa sączy obłudę, tchórzostwo, ślepotę, do tego stopnia, że robi się od tego niedobrze. To, że Europa na coś takiego pozwala, na takie barbarzyństwo, to hańba absolutna! Polityka, chęć do działania, do podejmowania decyzji, zdechła w Brukseli już dawno jak stara opona. Zastąpił ją tani moralizm propagowany przez najgorszych klaunów. Dziękujemy droga Komisjo, jesteś aż za dobra dla nas. Dziękujemy. Bruksela domaga się, by nasze (francuskie-red.) gminy przyjęły 36 tys. imigrantów, jakby nie miały ich już wystarczająco. Każdy poucza każdego. Papież Franciszek (i mówię to z największą przykrością) robi dokładnie to samo. Poucza nas, katolików, ilu muzułmanów powinniśmy przyjąć. Jednocześnie nie zająknął się słowem o mordowanych na Bliskim Wschodzie chrześcijanach. Jak to możliwe, że Watykan nie zamienił się jeszcze w obóz dla chrześcijańskich uchodźców? Co tu się dzieje, bo nie rozumiem? — pyta były doradca byłego prezydenta Francji. Jego zdaniem Europa, która „pozwala na mord chrześcijan o dwa kroki od siebie, z tchórzostwa i zaślepienia, jednocześnie chełpiąc się swoją własną dobrocią, rezygnując po drodze ze swoich granic, to Europa, która jest w trakcie poddania się najgorszemu rodzajowi totalitaryzmu i niewolnictwa, którym jest islam. To Europa u końca swojej drogi — dodaje Tandonnet. Najgorszymi hipokrytami, uważa politolog i historyk, są Niemcy/

źródło: fb

PolubUdostępnij

tahamata

24 wrz 2015

Osiągnąłem już taki poziom obrzydzenia i odrazy, że najchętniej bym milczał. Ale sumienie mi na to nie pozwala. Ogromna fala imigrantów, głównie młodych mężczyzn, ucieka z Iraku i Syrii do Europy, pozostawiając za sobą garstkę kobiet, jazydek, które w ich miejscu walczą z Państwem Islamskim. Kobiety walczą, a mężczyźni uciekają.

tahamata

223 wrz 2015

Europa sączy obłudę, tchórzostwo, ślepotę, do tego stopnia, że robi się od tego niedobrze. To, że Europa na coś takiego pozwala, na takie barbarzyństwo, to hańba absolutna! Polityka, chęć do działania, do podejmowania decyzji, zdechła w Brukseli już dawno jak stara opona. Zastąpił ją tani moralizm propagowany przez najgorszych klaunów.

The Last CATHOLIC

323 wrz 2015

otóż to
Papież Franciszek (i mówię to z największą przykrością) robi dokładnie to samo. Poucza nas, katolików, ilu muzułmanów powinniśmy przyjąć. Jednocześnie nie zająknął się słowem o mordowanych na Bliskim Wschodzie chrześcijanach.

mkatana

323 wrz 2015

Europa, która „pozwala na mord chrześcijan o dwa kroki od siebie, z tchórzostwa i zaślepienia, jednocześnie chełpiąc się swoją własną dobrocią, rezygnując po drodze ze swoich granic, to Europa, która jest w trakcie poddania się najgorszemu rodzajowi totalitaryzmu i niewolnictwa, którym jest islam. To Europa u końca swojej drogi.

ona

23 wrz 2015

cytat z internetu :

astht | 23.09.2015 [19:04]

Realizowany jest plan oczyszczenia europy z nieopatrznie sprowadzonych w latach 60tych muzlumanow oraz przy okazji eksterminacji muzlumanow na bliskim wschodzie. W zaciszach gabinetow kilka lat temu spiskowcy, mozni tego swiata reprezentanci narodow Niemiec, Anglii, Izraela, USA przesadzili los europy I muzlumanow dokladnie planujac globalny konflikt. Jestesmy swiatkami ostatniej fazy przygotowan. Destabilizacja bliskiego wschodu, wspieranie (na pewno nie szkodzenie) ISIS, precyzyjnie zaplanowana akcja imigracyjna z medialnym kneblem na cale europejskie spoleczenstwa to tylko niektore element misternego planu. Radykalni islamscy imamowie a za ich przykladem dzihadysci wierza ze wybila ich godzina I ze za chwile podbija swiat. Glupcy ida na rzez. Prawdopodobnie w europie zdobenda I zruinuja Rzym, Paryz i wiele innych miast, wymorduja miliony a to wszystko tylko w jednym dla nich ukrytym celu aby dac swiatu zielone swiatlo dla doslownie likwidacji muzlumanow. Polska ma do odegrania wazna role w tym dramacie. Polske mainstreamowe swiatowe media przedstawjaja od lat jako panstwo nietolerancyjne I ksenofobiczne. Przy okazji fali imigrantow nawet okresla sie nas gorszymi zabojcami zydow niz faszysci. Wprowadzmy wiec na sile do takiego kraju islamski fundamentalizm I ladunek wybuchowy gotowy. Wystarczy iskra, prowokacja, sabotaz I obudzimy sie w europie ogarnietej wojna religijna. Oczywiscie historia pozytywnie oceni dobrych I wrazliwych niemcow, anglikow, bogobojnych amerykanow I kogo tam jeszcze. Winna bedzie Polska kraj ktory lepiej ostatecznie wymazac z map.
Pytanie pozostaje otwarte na ile spiskowcy przeliczyli sie w stosunku do sil I srodkow jakimi dysponuja islamscy terorysci. Rowniez do tego jak zachowa sie Turcja. W erze broni masowej zaglady wszystko jest mozliwe I kalkulacje maga byc warte obietnic Merkel I zapewnien Kopacz.

Biada nam biada. Tylko modlitwa pozostala.

tahamata

23 wrz 2015

Jazydki i chrześcijanki są więzione przez Państwo Islamskie, publicznie gwałcone i torturowane. Sprzedaje się je w niewolę. I gdzie są feministki? A gdzie obrońcy praw człowieka? Europa sączy obłudę, tchórzostwo, ślepotę, do tego stopnia, że robi się od tego niedobrze. To, że Europa na coś takiego pozwala, na takie barbarzyństwo, to hańba absolutna!