mkatana
1184 tys.

Mocne przemówienie rumuńskiej lekarki: papież i kapłani muszą przestać flirtować z lewicowymi ideologiami.

Mocne przemówienie rumuńskiej lekarki: papież i kapłani muszą przestać flirtować z lewicowymi ideologiami.

„Zamiast prowadzić wiernych katolików w walce przeciw siłom zła, które próbują podważyć chrześcijańską cywilizację, Kościół katolicki pod kierownictwem Franciszka schlebia wątpliwym ideologiom, przeciwstawiającym się życiu, rodzinie, dobru społeczeństwa i ostatecznie Ewangelii Jezusa Chrystusa” – stwierdziła dr Anca Cernea w prelekcji na międzynarodowej konferencji w Rzymie, poświęconej życiu i rodzinie. Dr Cernea jest rumuńską lekarką, szefową tamtejszego Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich, była świecką audytorką ostatniego synodu biskupów.

Rumunka wezwała uczestników konferencji do żarliwej modlitwy za kapłanów, by powrócili do swojego pierwotnego obowiązku ratowania dusz poprzez ewangelizację, skłaniającą do nawrócenia.
- Jesteśmy zaniepokojeni spychaniem Kościoła w kierunku ziemskiego ideowo-zmąconego aktywizmu, który zachęca do agresywnych działań pewne „postępowe grupy”, mające doskonały plan, w jaki sposób zbudować idealny świat – alarmowała dr Cernea podczas prelekcji, wygłoszonej 6 maja w Hotelu Columbus w Rzymie.
Lekarka, która wychowała się w komunistycznej Rumunii, skrytykowała język używany przez papieża w encyklikach Evangelii Gaudium i Laudato Si, sugerując, że brzmi on jakby „pochodził bardziej z podręczników ideologicznych inspirowanych przez komunizm, a nie z Ewangelii Jezusa”. – Terminy takie jak: „integracja”, „wykluczenie”, „marginalizacja”, „nierówności” i „zrównoważony rozwój” są częste - zauważyła.

Wyraziła obawę, że Kościół pod kierunkiem Franciszka jest wykorzystywany przez potężne organizacje, pragnące realizować program ideologiczny sprzeczny z duchem Ewangelii.

- Zamiast głoszenia prawdziwego Boga poganom i nawracania ich, przywódcy katoliccy są wykorzystywani przez pogan do walki z prawdziwym Bogiem – stwierdziła. Dr Cernea odniosła się do skandalicznego widowiska o rzekomo dokonujących się zmianach klimatycznych, które odbyło się na Placu św. Piotra w grudniu ub. roku w uroczystość Niepokalanego Poczęcia, z okazji otwarcia Roku Miłosierdzia.

Rumunka ostrzegła obrońców życia i rodziny przed atakami „marksizmu kulturowego,” który próbuje zmienić definicję małżeństwa, naturę ludzką i całe społeczeństwo. - Marksizm kulturowy jest jednym z "błędów Rosji," przed którym ostrzegała Matka Boża w Fatimie w 1917 roku – mówiła. Przypomniała, że komuniści najpierw legalizowali perwersje, by później wprowadzić inne zmiany w prawie. - Historycznie rzecz biorąc, aborcja została zalegalizowana po raz pierwszy przez Lenina w 1920 roku – wyjaśniła. W Ameryce uczyniono to 53 lata później.
Rozwody bez orzekania winy również wprowadzono najpierw w ZSRR w 1918 roku, krótko po tym, jak bolszewicy przejęli władzę. Ameryce zajęło to 51 lat więcej. Homoseksualizm został po raz pierwszy zalegalizowany w Związku Radzieckim w 1922 roku. Pierwszy amerykański stan Illinois zakazał karania sodomitów w 1961 roku.

Permisywną edukację seksualną dla dzieci w wieku szkolnym po raz pierwszy wprowadzono w 1919 roku na Węgrzech, po bolszewickiej rewolucji Béli Kuhny, z wyraźnym celem podważenia tradycyjnej rodziny i moralności, zniszczenia niewinności dzieci.

Ameryce zajęło to 60 lat więcej, kiedy przewrotna edukacja seksualna przygotowana w oparciu o fałszywe „badania” Alfreda Kinseya, szeroko nagłośnione dzięki dofinansowaniu z Fundacji Rockefellera, trafiła do szkół.
- Komunizm był narzucany w dwojaki sposób: z jednej strony poprzez brutalną inwazję wojskową, łagry, więzienia, policję polityczną i rządy terroru, które przyniosły śmierć stu milionom ludzi; z drugiej strony poprzez lansowanie „podstępnego pokoju”, zmiany kulturowe, mające na celu zniszczenie moralnego oporu Wolnego Świata i uczynienie go niezdolnym do obrony przed komunizmem – przekonywała rumuńska prelegentka.

- Marksizm kulturowy został opracowany od początku jako narzędzie moralnie i kulturowe, mające zniszczyć Zachód i uczynić go łatwiejszym do zdobycia dla komunistów. Wydaje się on dziś być jeszcze bardziej rewolucyjnym niż klasyczny marksizm
– dodała.

Cernea nazwała marksizm kulturowy „formą buntu przeciw Bogu, przeciw Jego moralnemu prawu i porządkowi stworzenia”. Stwierdziła, że marksiści uważają Kościół katolicki za najważniejszą instytucję, którą trzeba zinfiltrować i przejąć, aby móc w pełni zrealizować swój plan. Zasugerowała nawet, że „szczególnie agresywnie” Kościół jest ”infiltrowany” pod rządami obecnego papieża.

Prelegentka ubolewała, że Kościół pod rządami Franciszka prowadzi dialog z przywódcami ruchu marksistowskiego i organizuje szereg skandalicznych „eventów” w Watykanie. – Teraz, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, kluczowy jest powrót Kościoła do Jego podstawowej misji zbawienia dusz – dodała.

- Dla wiecznego zbawienia milionów dusz, Kościół powinien być liderem w walce z ideologiami - zwłaszcza z marksizmem kulturowym - zarówno w swoim nauczaniu publicznym, jak i podczas spowiedzi – tłumaczyła.
Powiedziała, że chrześcijanie na całym świecie muszą przeciwstawić się ruchom wewnątrz i na zewnątrz Kościoła, które starają się skupić władzę w rękach nielicznych w celu doprowadzenia do tak zwanego "wspaniałego świata" na ziemi.

- Jeśli chcemy bronić rodziny, musimy niejako odbić świat z rąk rewolucjonistów – apelowała. Jedynym sposobem na to jest obrona wartości cywilizacji chrześcijańskiej. - Nasze pro-life i pro-rodzinne cele są niezwykle ważne. Jednakże, jeśli skupimy się tylko na nich i nie zadbamy o resztę, nie będziemy w stanie utrzymać ich. Jeśli pozwolimy innym sterować wszystkim: językiem, kulturą, edukacją medialną, prawodawstwem, gospodarką, życiem publicznym, administracją, opieką zdrowotną, wszystkim, to nie powinniśmy się dziwić, że nasze jednorazowe zwycięstwa w różnych kwestiach będą krótkotrwałe mówiła.

Cernea stwierdziła także, że „obowiązkiem” pasterzy katolickich, zwłaszcza papieża jest chronić język przed ideologizacją i używać go mądrze. – Powinien on służyć do głoszenia Królestwa Bożego i Jego sprawiedliwości, a nie socjalistycznej „sprawiedliwości," rozumianej jako kontrola rządu nad gospodarką i redystrybucją dochodów – mówiła.

Rumunka dodała, że przywódcy Kościoła używają "dziwnego, politycznie poprawnego, skażonego ideologicznie języka, który prowadzi wielu katolików na manowce i przyczynia się do wielu porażek w wojnie kulturowej.” Język ten sprawia, że wierni nie są w stanie prawidłowo zidentyfikować źródła ataków przeciwko życiu i rodzinie, i przez to nie potrafią z nimi skutecznie walczyć. Katolicy także coraz częściej z tego powodu angażują się w lewicowe programy. To sprawia, że jest praktycznie niemożliwe, aby politycy katoliccy wspierali wolny rynek, by sprzeciwiali się muzułmańskiej imigracji, byli sceptyczni wobec rzekomych zmian klimatycznych, a także roli ONZ.

- Powinniśmy modlić się więcej za naszych pasterzy. Powinniśmy więcej modlić się za Kościół – przekonywała lekarka – aby pasterze prowadzili jak najwięcej dusz do zbawienia. Jeśli nastąpi nawrócenie, zmieni się także świat – konkludowała.

Źródło: lifesitenews.com., AS.

Read more: www.pch24.pl/mocne-przemowie…
Ela17
Naszych kaplanow my bronimy nasza modlitwa czym mniej modlitwy na swiecie tym gorsi kaplani.Oni tez sa z ludu ale przez kaplnstwo wystawieni na wielkie dzialanie zlego.Drugie wazne a malo zrozumiale to dlaczego ktos jak Franciszek wychowany na teologii wyzwolenia potepionej przez KK pcha sie do tak waznej odpowiedzialnosci przeciez wie jakie ma poglady.I powinien wiedziec o niezgodnosci teologii …Więcej
Naszych kaplanow my bronimy nasza modlitwa czym mniej modlitwy na swiecie tym gorsi kaplani.Oni tez sa z ludu ale przez kaplnstwo wystawieni na wielkie dzialanie zlego.Drugie wazne a malo zrozumiale to dlaczego ktos jak Franciszek wychowany na teologii wyzwolenia potepionej przez KK pcha sie do tak waznej odpowiedzialnosci przeciez wie jakie ma poglady.I powinien wiedziec o niezgodnosci teologii wyzwolwnia z nauka Chrystusa
m.rekinek
Agata.B
Módlmy się za papieża Franciszka i o to też żeby poszedł już na emeryturę a papieżem żeby został biskup mówiący językiem zrozumiałym jakiego używał do wiernych papież Benedykt XVI
------------------------------------------------------------------------------------
Tu nie ma wątpliwości , następca Franciszka będzie mówił językiem zrozumiałym .............. aż do bólu. To oczywiste , …Więcej
Agata.B

Módlmy się za papieża Franciszka i o to też żeby poszedł już na emeryturę a papieżem żeby został biskup mówiący językiem zrozumiałym jakiego używał do wiernych papież Benedykt XVI

------------------------------------------------------------------------------------

Tu nie ma wątpliwości , następca Franciszka będzie mówił językiem zrozumiałym .............. aż do bólu. To oczywiste , po ostatnim Synodzie i stanowisku 2/3 biskupów jaką frakcję będzie reprezentował kolejny papież.

Proponuję modlić się na razie za obecnego papieża i biskupów. Jak widać potrzebują baaaaaaaardzo dużo modlitw 🙏
tekla
Prawdziwy Kościół jest Kościołem prześladowanym. Fałszywy -głosi masońskie hasła praw człowieka i wolności religijnej.
KTOZ JAK BOG
"Rumunka wezwała uczestników konferencji do żarliwej modlitwy za kapłanów, by powrócili do swojego pierwotnego obowiązku ratowania dusz poprzez ewangelizację, skłaniającą do nawrócenia"-
nie potrzeba do tego juz zadnego komentarza.
KTOZ JAK BOG
„Zamiast prowadzić wiernych katolików w walce przeciw siłom zła, które próbują podważyć chrześcijańską cywilizację, Kościół katolicki pod kierownictwem Franciszka schlebia wątpliwym ideologiom, przeciwstawiającym się życiu, rodzinie, dobru społeczeństwa i ostatecznie Ewangelii Jezusa Chrystusa” – stwierdziła dr Anca Cernea w prelekcji na międzynarodowej konferencji w Rzymie, poświęconej życiu …Więcej
„Zamiast prowadzić wiernych katolików w walce przeciw siłom zła, które próbują podważyć chrześcijańską cywilizację, Kościół katolicki pod kierownictwem Franciszka schlebia wątpliwym ideologiom, przeciwstawiającym się życiu, rodzinie, dobru społeczeństwa i ostatecznie Ewangelii Jezusa Chrystusa” – stwierdziła dr Anca Cernea w prelekcji na międzynarodowej konferencji w Rzymie, poświęconej życiu i rodzinie. Dr Cernea jest rumuńską lekarką, szefową tamtejszego Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich, była świecką audytorką ostatniego synodu biskupów.
Jeszcze jeden komentarz od KTOZ JAK BOG
KTOZ JAK BOG
wiecej o pani doktor:
Świecka bohaterka synodu biskupów
Nazwisko rumuńskiej lekarki – świeckiej audytorki watykańskiego synodu – obiegło w ostatnich dniach czołówki mediów katolickich niemal na całym świecie. Czym wyróżniła się Anca-Maria Cernea występując wśród duchownych z całego świata? Wiernością katolickiemu magisterium, o ironio. I wielką odwagą w głoszeniu Ewangelii.
Zwołany przez …Więcej
wiecej o pani doktor:

Świecka bohaterka synodu biskupów
Nazwisko rumuńskiej lekarki – świeckiej audytorki watykańskiego synodu – obiegło w ostatnich dniach czołówki mediów katolickich niemal na całym świecie. Czym wyróżniła się Anca-Maria Cernea występując wśród duchownych z całego świata? Wiernością katolickiemu magisterium, o ironio. I wielką odwagą w głoszeniu Ewangelii.
Zwołany przez papieża Franciszka synod biskupów do spraw rodziny, to nie tylko spotkanie biskupów z całego świata, ale także świeckich wiernych. Większość spośród hierarchów, którzy przyjechali na synod, zabrała ze sobą także świeckich obserwatorów tego wydarzenia. Episkopat Rumunii zdecydował się powierzyć rolę audytora synodu szefowej tamtejszego stowarzyszenia lekarzy, greko-katoliczce Ance Cerneaj.
To postać doprawdy wyjątkowa. Rumunka ta nauczyła się języka polskiego z podręcznika przeznaczonego dla polskich szkół, który jakimś trafem znalazł się w jej domu – jej matka zachęciła córkę, by zajrzała do tej książki, gdy tylko papieżem został Jan Paweł II. Od tej chwili minęło ponad 30 lat, a Rumunka wciąż mówi w naszym języku wyśmienicie. Choć nie ukończyła studiów historycznych czy filozoficznych, ale medycynę, doskonale zna historię Kościoła, z wielką erudycją wyjaśnia proces rozwoju herezji, oraz istotę rewolucji.
To właśnie ta skromna kobieta przypomniała ojcom synodalnym orędzie Fatimskie. – Matka Boża powiedziała w Fatimie, że błędy Rosji rozprzestrzenią się na cały świat. Zwracam uwagę, że chodzi o „błędy Rosji”, a nie wyłącznie o błędy Związku Radzieckiego. A więc chodzi o coś znacznie szerszego, niż tylko komunizm. Chodzi o rozprzestrzenianie marksizmu w jego różnych odmianach. A marksizm to nie tylko leninizm w czystej formie. To dużo szersza ideologia. Dziś żyjemy w czasach marksizmu kulturowego, który tylko metodami różni się od pierwotnej formy tej złowrogiej ideologii. Żyjemy w czasach triumfu Gramsciego, którego myśl została podtrzymana przez tzw. szkołę frankfurcką, a owocem tych rozważań są twierdzenia Judith Butler i teorii gender – stwierdziła Carnea podczas obrad synodu.
W rozmowie z PCh24.pl dodała, że niestety w naszych czasach ów kulturowy marksizm przedostał się do Kościoła. To bardzo dobrze widać na synodzie, jest tu widoczne duże odejście od Tradycji, nawet na poziomie języka. Choć bitwa wydaje się wyłącznie kulturową, wszystko co się dzieje ma podstawy duchowe. Nasz Pan Jezus Chrystus powiedział przecież: „niech wasza mowa będzie tak,tak, nie,nie, a wszystko inne od Złego pochodzi” – podkreślał więc, że kwestia języka jest w posłudze pasterskiej bardzo, ale to bardzo istotna! – zauważa Cernea. – Na przykład mówiąc o wolności, biskupi nie powinni nigdy mieć na myśli seksualnego wyzwolenia. Ale tak się dzieje! Wypacza się w ten sposób pojęcie wielu pięknych i bardzo ważnych słów. A przykład słowa „wolność” jest tu najbardziej wyrazisty. Bo wolność to chrześcijaństwo. Nasz Zbawiciel przybył by nas ocalić, a więc uwolnić od grzechu. Zbawiciel znaczy Wyzwoliciel – nie ma więc innego wyzwolenia. Nie ma wolności poza chrześcijaństwem. Jeśli więc stracimy chrześcijaństwo, stracimy także wolność – wyjaśnia.
Rumuńska audytorka synodu przypomniała także biskupom znaczenie ludzkiej miłości. W czasach lawinowo rosnącej liczby rozwodów i promocji rozwiązłości seksualnej, w epoce w której duszpasterze zastanawiają się nad sensem nierozerwalności małżeństwa przytoczyła wspaniałe świadectwo ludzkiej wierności. Opowiedziała bowiem na forum synodu historię swoich rodziców. Jej ojciec, który był przywódcą politycznym jednego z rumuńskich ruchów antykomunistycznych, został aresztowany, gdy przygotowywał się do ślubu z matką Cernaei. Kobieta, nie wiedząc nawet, czy jej narzeczony żyje, czekała na niego w wierności 17 lat! Historia ta wywarła ogromne wrażenie nie tylko na biskupach, ale na dziennikarzach z całego świata – korespondenci zagranicznych mediów ustawiali się w kolejce do kolegów mogących udostępnić kontakt z rumuńską lekarką.
Anca Cernea zaskoczyła uczestników watykańskiego synodu jeszcze jednym wezwaniem. Biskupom, spośród których zbyt wielu czerpie dziś wiedzę o świecie z „New York Timesa”, „La Repubblici” czy „Die Zeit” przypomniała, że ważniejsza jednak nadal pozostaje Ewangelia.
Uświadomiła im, że Kościół w jej ojczyźnie przetrwał komunistyczną hekatombę dzięki wierności Słowu Bożemu, a nie dostosowywaniu się do świata. Kończąc swe przemówienie na synodzie stwierdziła więc, że to czego oczekują od Kościoła wierni, to nawracanie ludzi, a nie zawracanie kursu Łodzi Piotrowej na nieznane tory: – Rzym musi powiedzieć światu to, co rumuńscy biskupi w czasach czerwonego terroru. Nie bądźcie jak świat. Rzym musi powiedzieć światu - Bliskie jest Królestwo Boże. Nawracajmy się!
- To zaskakujące, że cytując po prostu Ewangelię, znalazłam się na czołówkach gazet i portali internetowych – powiedziała nam Cernea. – Wygląda na to, że prawda i normalność potrafi się jeszcze gdzieniegdzie przebić – dodała.

No właśnie – gdzieniegdzie. Przeglądając bowiem polskie portale, w tym również katolickie, w poszukiwaniu informacji o wystąpieniu rumuńskiej lekarki, albo wywołanych nim reakcjach światowych mediów, możemy stwierdzić, że ktoś taki jak Anca-Maria Cernea w ogóle nie istnieje. A to nikt inny lecz właśnie ta dzielna kobieta z Rumunii jest dziś na ustach katolickiego świata, potwierdzając, że przyszłość Kościoła rzeczywiście może zależeć od świeckich.

Krystian Kratiuk, Rzym

Read more: www.pch24.pl/swiecka-bohater…
Quas Primas
"Na kogo można liczyć w walce o ratunek dla naszego Kościoła? Nie na naszych biskupów, naszych kapłanów ani członków zakonów. To WASZE zadanie, ludu wiernego! Pan Bóg dał wam rozum, oczy i uszy, abyście uratowali Kościół. WASZA misja to pilnować, aby wasi kapłani zachowywali się jak kapłani, biskupi jak biskupi, a zakonnicy jak zakonnicy!"
(
czcigodny sługa Boży abp Fulton Sheen )
hawaii
Wielkie brawa dla pani Rumunki. Mało kto ma odwagę mówić tak dosadnie i to jeszcze w Rzymie.
hawaii
@stanislawp, napisałeś: "Kardynałowie wiedzieli kogo wybierali na to stanowisko...". Obawiam się, że jednak większość kardynałów głosowała za przeciwnikiem obecnego Franciszka. Konklawe towarzyszyły przekręty i manipulacje opisywane w zachodniej prasie katolickiej a w Polsce przemilczane. No i mamy to co mamy, ale Dobry Bóg jest władny i ze zła wyprowadzić dobro.
KTOZ JAK BOG
Mkatana:
Wyraziles to. co jest sednem sprawy :
"przetrwanie Kościoła nie zależy już od instytucji jako takiej, nie od hierarchii, ale od serc wiernych, które przechowają depozyt wiary w tych trudnych czasach"
Agata.B
Módlmy się za papieża Franciszka i o to też żeby poszedł już na emeryturę a papieżem żeby został biskup mówiący językiem zrozumiałym jakiego używał do wiernych papież Benedykt XVI
aseret2
Słowa Pana Jezusa : cyt; "Prawdziwie wierzący nie milczy dla utrzymania spokojnego życia z udawanym i fałszywym pokojem między ludźmi - TO CZYSTA HIPOKRYZJA .....ponieważ JA nakazałem mówić TAK TAK - NIE NIE . Prawdziwie wierzący ma ODWAGĘ WYKRZYKIWAĆ PRAWDĘ BOŻA"!!!!!!!! koniec cytatu
aseret2
Znakomite znajdujące się w prawdzie wystąpienie tej pani doktor , która z rzeczywistości komunistycznej Rumunii potafiła wyciągnąć doskonałe wnioski i doskonale dopasowała komunistyczne macki do obecnej tragicznej rzeczywistości Koscioła
stanislawp
mamy około 5 100 biskupów i 400 000 kapłanów
Wszyscy oni dobrze wiedzą komu służą
najbardziej dziś uzywane słowo -wytrych to
POSŁUSZEŃSTWO
innymi słowy
Dużo z nich mówi, ja wierzę w Kościół Jezusowy, w nauki Jezusa ale muszę być posłuszny i myć nogi antychrystom muzułmańskim przy Ołtarzu jak nakazuje papa Francesco bo papa Francesco rozpoznał że Allah jest prawdziwym Bogiem abramicznym!
O …Więcej
mamy około 5 100 biskupów i 400 000 kapłanów
Wszyscy oni dobrze wiedzą komu służą
najbardziej dziś uzywane słowo -wytrych to
POSŁUSZEŃSTWO
innymi słowy
Dużo z nich mówi, ja wierzę w Kościół Jezusowy, w nauki Jezusa ale muszę być posłuszny i myć nogi antychrystom muzułmańskim przy Ołtarzu jak nakazuje papa Francesco bo papa Francesco rozpoznał że Allah jest prawdziwym Bogiem abramicznym!
O równości religii i wolności wyboru mówi się w Rzymie od Soboru Wat 2...
To nie jest tylko czas panowania fałszywego Franciszka...
Kardynałowie wiedzieli kogo wybierali na to stanowisko..
Quas Primas
Hmmmm, no proszę, to nie ja jedna zauważam takie rzeczy.
A już myślałam, że tylko ja....
--------------------------------------------------------------------------------------------
„Zamiast prowadzić wiernych katolików w walce przeciw siłom zła, które próbują podważyć chrześcijańską cywilizację, Kościół katolicki pod kierownictwem Franciszka schlebia wątpliwym ideologiom, przeciwstawiającym …
Więcej
Hmmmm, no proszę, to nie ja jedna zauważam takie rzeczy.
A już myślałam, że tylko ja....

--------------------------------------------------------------------------------------------
„Zamiast prowadzić wiernych katolików w walce przeciw siłom zła, które próbują podważyć chrześcijańską cywilizację, Kościół katolicki pod kierownictwem Franciszka schlebia wątpliwym ideologiom, przeciwstawiającym się życiu, rodzinie, dobru społeczeństwa i ostatecznie Ewangelii Jezusa Chrystusa” – stwierdziła dr Anca Cernea w prelekcji na międzynarodowej konferencji w Rzymie, poświęconej życiu i rodzinie.
stanislawp
Apostazja Rzymu to nie tylko fałszywy papież... to było 2/3 kardynałów na Synodzie o Rodzinie którzy głosowali za sodomią i za códzołóstwem..
teraz już jawnie apostata Franciszek wyznaje równość wszystkich religii i odprawia Msze święte dla antychrystów...
Krytyki brak...
Krytyków się ucisza i knebluje..
Islamizacja Europy i Polski nakazana w Rzymie...
Dobrze że choć tyle Polacy rozumieją i …Więcej
Apostazja Rzymu to nie tylko fałszywy papież... to było 2/3 kardynałów na Synodzie o Rodzinie którzy głosowali za sodomią i za códzołóstwem..
teraz już jawnie apostata Franciszek wyznaje równość wszystkich religii i odprawia Msze święte dla antychrystów...
Krytyki brak...
Krytyków się ucisza i knebluje..
Islamizacja Europy i Polski nakazana w Rzymie...
Dobrze że choć tyle Polacy rozumieją i sprzeciwiają się islamizacji ...
ponoć
Tylko Prawda Wyzwala, zapytajcie parvusa...
Jak w tym wszystkim nie pogubić się?
Odesłać nuncjusza do Rzymu...
Zamknąć granice...
Nakazać modlitwy całą dobę w swiątyniach
Błagać Pana Boga o przebaczenie za zdradę Koscioła przez Rzym i prosić o Ratunek...
Ta wojna jest Najgorszą Wojna która już trwa!
Polacy, nie dajcie się usypiać!
mkatana
Nadszedł czas, że przetrwanie Kościoła nie zależy już od instytucji jako takiej, nie od hierarchii, ale od serc wiernych, które przechowają depozyt wiary w tych trudnych czasach, aby mógł się odrodzić, a że się odrodzi, to pewne – silny jak nigdy dotąd. Nie po to Opatrzność kierowała tym okrętem, aby go roztrzaskać o skalisty brzeg i stracić w odmęty. 🙏
mkatana
Powinniśmy modlić się więcej za naszych pasterzy. Powinniśmy więcej modlić się za Kościół – przekonywała lekarka – aby pasterze prowadzili jak najwięcej dusz do zbawienia. Jeśli nastąpi nawrócenie, zmieni się także świat – konkludowała.