predex
280

Antypolonizm , gdzie , u naszych przyjaciół, nagrodzonych od naszego Prezydenta

Haaretz: "Orgia morderstw: Polacy polowali na Żydów"

Co o nas piszą w żydowskich mediach? Antypolonizm kwitnie pomimo wyciągniętej dłoni polskich władz.

Ks. Jacek Międlar Luty 24, 2017 jacekmiedlar.pl/…/musicie-to-prze…

Żądam interwencji od polskiej władzy, gdy moja ukochana Ojczyzna jest deprecjonowana na arenie międzynarodowej, mimo iż my, Polacy wyciągamy rękę do pojednania i chcemy dobrych relacji z Żydami, którzy wielokrotnie czynili i wciąż czynią nam krzywdę. Do tego zachęcam również Was drodzy Czytelnicy. Stop antypolonizmowi! Jeśli my przestaniemy krzyczeć, jestem przekonany, że kamienie wołać będą.
W połowie stycznie bieżącego roku, podczas wizyty w państwie Izrael, prezydent RP Andrzej Duda podczas spotkania z prezydentem Reuvenem Rivlinem wypowiedział wojnę wszelkim przejawom antysemityzmu: Nigdy nie może być, nie tylko wśród polityków, ale także i wśród zwykłych ludzi, obywateli świata, zgody na nienawiść, zgody na antysemityzm? Mimo, iż Duda nie wspomniał o walce z antypolonizmem, na pierwszy rzut oka, wydawać by się mogło, że filojudaistyczna polityka prezydenta i polskiego rządu, doprowadzi do powstrzymania od lat prowadzonej polonofobicznej propagandy, która bez pardonu uderza w polski naród, przez wieki będący azylem gościnności dla Żydów. Nic bardziej mylnego. Po wizycie prezydenta w Izraelu, antypolonizm nabrał olbrzymich rozmiarów.
Żydowskie media sprytnie wykorzystały naiwność polskich władz i w antypolskiej propagandzie nabrały wiatrów w żagle. Kampania nienawiści wymierzona w Polaków, jaką obserwowałem przez ostatnie trzy tygodnie na izraelskich portalach oraz w gazetach, sięgnęła zenitu, co świadczy o totalnej porażce polskich władz w relacjach z państwem Izrael. Można odnieść wrażenie, że owocem pielgrzymek polskich władz do Ziemi Świętej, jest ciche przyzwolenie na żydowską polonofobię. Czy tego oczekiwaliśmy po wizycie Dudy w Ziemi Świętej?
„Orgia morderstw: Polacy polowali na Żydów”
Założony w 1918 roku, najstarszy dziennik izraelski Haaretz, zamieścił artykuł pt. „Orgia morderstw: Polacy polowali na Żydów”, zainspirowany skrajnie polonofobicznymi aberracjami urodzonego w Polsce żydowskiego historyka z Centrum Badań nad Zagładą Żydów PAN, Jana Grabowskiego, który od lat zajmuje się przekłamywaniem fenomenu zagłady Żydów przez Polaków. Do niedawna nie był w stanie oszacować, ilu Żydów – w jego mniemaniu – zginęło z rąk Polaków. Teraz zaś podaje szacunkową liczbę.
Polacy, którzy „polowali” na Żydów, przekazywali ich nazistom. Ponad 200 tysięcy, bezpośrednio lub pośrednio zostało zabitych przez Polaków w czasie II wojny światowej – ku uciesze żydowskiego medium powiedział pracujący na Uniwersytecie w Ottawie Jan Grabowski.
Haaretz jest pod wielkim wrażeniem działalności historyka, który niczym Jan T. Gross fabrykuje polonofobiczne oszczerstwa. Żydowski dziennik, w oparciu o rewelacje Grabowskiego, sugeruje że Polacy na ogromną skalę współpracowali z nazistami. Cytując książkę Grabowskiego „Polowanie na Żydów”, dziennik podaje za przykład Dąbrowę Tarnowską. Haaretz twierdzi, że niemal 5 tysięcy mieszkających w tej miejscowości Żydów zostało zamordowanych bezpośrednio lub pośrednio przez Polaków. Oczywiście, dziennik podkreśla, że w polskim narodzie znaleźli się także tacy, którzy mimo narażania swojego życia oraz najbliższych pomagali Żydom przetrwać wojnę, jednak jasno sugeruje, że wobec „polskiej orgii morderstw”, była to absolutna mniejszość.
„Polacy pomagali z chciwości”
Haaretz, opierając się na publikacji Grabowskiego, próbuje obalić fakt, który nie idzie w parze z przemysłem Holokaustu, stwierdzając że w zdecydowanej większości, pomoc której udzieliła Żydom chociażby rodzina Ulmów z Podkarpacia „nie była podyktowana altruizmem, ale chciwością”.
– W związku z tym, badania Grabowskiego kwestionują panującą opinię, zgodnie z którą większość z tych, którzy pomagali Żydom byli „sprawiedliwi”. Grabowski opisuje kilka przypadków, w których Polacy ratowali Żydów, następnie wyłudzali od nich pieniądze, w niektórych przypadkach mordowali ich, gdy Żydzi stawiali opór – pisze żydowski dziennik.
Haaretz opisuje historię żydowskiego stomatologa, Jakuba Glaszterna, który znalazł schronienie w domu polskiej kobiety. W sytuacji gdy Glaszternowi skończyły się pieniądze, którymi ponoć płacił za schronienie u Polki, bez środków znieczulających wyrwał sobie zęba, w którym skrywał diament. Oddał zęba z drogim kamieniem kobiecie, za co otrzymał kanapkę i szklankę wódki. W podobnym tonie pisze Noah Lederman w artykule „W poszukiwaniu domu Poppy’ego” w magazynie Tablet. Opisuje historię żydówki z Otwocka, która twierdzi, że Polacy sprzedali jej sąsiadów nazistom za worek ziemniaków.
Na tym nie koniec. Haaretz opisuje rzekome zezwierzęcenie Polaków na tle seksualnym, twierdząc że Żydówki, którym brakowało pieniędzy, by zapłacić za schronienie, płaciły Polakom w naturze. Podobno były wykorzystywane i gwałcone, a najczęściej następnego dnia oddawane hitlerowcom.
To jedne z wielu antypolskich łgarstw żydowskich mediów. Ciekaw jestem czy publicyści świadomie nie wspomnieli o zbrodniach Judenratów, żydowskiej policji i Sonderkommando, próbując zrzucić winę na heroicznych Polaków?

„Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców”
Zaledwie dzień po wizycie prezydenta RP w Izraelu, żydowski portal „Heritage. Florida Jewish News” postawił powielić i przypomnieć opinii publicznej skrajnie antypolskie łgarstwa Jana T. Grossa.
– Badania Grossa dowodzą, że w czasie II wojny światowej Polacy zamordowali więcej Żydów niż Niemców – pisze Heritage.
W dalszej części, portal „przypomina” o zbrodni w Jedwabnem, która według autora była owocem bliskiej kolaboracji Polaków z niemieckimi nazistami. Publikacja portalu została zatytułowana „Ujawniamy kontrowersyjne odkrycia na temat polsko-żydowskich relacji”, tym samym u samego początku sugerując, że Polacy nienawidzili i wciąż nienawidzą żydowskiej społeczności, a antysemityzm to nasza naczelna cecha.

„Antysemityzm rośnie w Polsce, kraju prawie bez Żydów”
Wydawany w Stanach Zjednoczonych żydowski tygodnik Forward, powszechnie znany jako The Jewish Dialy Forward, opublikował artykuł pt. „Antysemityzm rośnie w Polsce, kraju prawie bez Żydów”. Opierając się na badaniach Michała Bilewicza związanego z Krytyką Polityczną, twierdzi że „antysemicka mowa nienawiści staje się coraz bardziej do zaakceptowania i cieszy się rosnącą popularnością w Internecie oraz w polskiej telewizji”. Don Snyder, autor artykułu, pisze że w przeciwieństwie do 2014 roku, obecnie większość Polaków to antysemici, a młodzi ludzie od dziecka są przyzwyczajani do mowy nienawiści.
– Ponad połowa Polaków – 55,98 procent – nie zaakceptuje Żyda jako członka rodziny. Jedna trzecia Polaków – 32,20 procent – nie zaakceptuje Żyda jako sąsiada, a 15,1 procent nie zaakceptuje Żyda jako współpracownika – pisze Snyder.
Cytując Michała Bilewicza, kierownika Centrum Badań nad Uprzedzeniami UW, Snyder sugeruje, że rzekomo antysemickie postawy idą w parze z narastającą „islamofobią”, która „według Polaków jest finansowana przez Georga Sorosa, będącego ucieleśnieniem żydowskiej konspiracji”
Podobnie jak w powyższym artykule, również Time of Israel w publikacji pt. „Widać wzrost antysemityzmu w Polsce”, krytykuje roztropność Polaków wobec najazdu islamskich fundamentalistów, co żydowscy publicyści, niczym lewicowi propagandziści nazywają „islamofobią”. Autor krytykuje brak otwarcia się Polaków na asymilację z muzułmanami, co według niego jest efektem „populizmu” Jarosława Kaczyńskiego, który buduje strach przed „widmem” bojowników ISIS.
Stop antypolonizmowi
Polonofobicznych łgarstw, których zdecydowany wzrost zaobserwowałem w przeciągu ostatnich trzech tygodni po wizycie prezydenta RP Andrzeja Dudy w Izraelu jest znacznie więcej. Niestety nie jestem w stanie opublikować wszystkiego na łamach krótkiej publikacji.
Średnio zorientowany Polak dostrzeże, że żydowskie, antypolskie publikacje w sposób iście bezczelny uderzają w prawdę o Polakach, którzy w zdecydowanej większości w czasie II wojny światowej stawali w obronie eksterminowanych Żydów. Czy pisząc o rzekomo polskich „orgiach morderstw”, świadomie nie wspomnieli o zezwierzęceniu Żydów z Sonderkommando, Judenratów czy policji żydowskiej?
Dlaczego powielają kłamstwa Jana Grabowskiego czy zajadłego polonofoba Jana T. Grossa, twierdzącego że Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców? Dlaczego świat i polska dyplomacja milczą, gdy państwo polskie, które wypowiada wojnę, niemalże obcemu narodowi polskiemu antysemityzmowi, jest obrzydliwie policzkowane? Czy nie jest wyrazem skrajnego faryzeizmu i szowinizmu, gdy Żydzi imputują Polakom brak chęci asymilacji z islamistami, zaś sami partycypują w mordzie na Arabach, kreują konflikty na Bliskim Wschodzie oraz jawnie głoszą w nienawiść do chrześcijaństwa i Jezusa, którego bez poniesionych konsekwencji w IsraeliTV nazywają „nazistą”, a Maryję „ku***”? Jak długo Polska będzie milczeć? Jak długo polskie władze będą się kajać przed społecznością, wśród której jest tylu oszczerców i antypolonitów?
Żądam interwencji od polskiej władzy, gdy moja ukochana Ojczyzna jest deprecjonowana na arenie międzynarodowej, mimo iż my, Polacy wyciągamy rękę do pojednania i chcemy dobrych relacji z Żydami, którzy wielokrotnie czynili i wciąż czynią nam krzywdę. Do tego zachęcam również Was drodzy Czytelnicy. Stop antypolonizmowi!
Jeśli my przestaniemy krzyczeć, jestem przekonany, że kamienie wołać będą.
www.jta.org/…/at-auschwitz-a-…
www.timesofisrael.com/anti-semitism-s…
www.thenews.pl/…/291555,Polish-a…
www.timesofisrael.com/polish-jews-sen…
www.heritagefl.com/…/7427.html
www.haaretz.com/…/.premium-1.7707…
www.tabletmag.com/…/searching-for-p…
forward.com/…/anti-semitism-s…
www.heritagefl.com/…/7427.html