Nie bój się, mała trzódko! ks.Jacek Bałemba
21 Kwiecień 2017 ·
„I wszystkich, którzy chcą żyć zbożnie w Chrystusie Jezusie, spotkają prześladowania. Tymczasem ludzie źli i zwodziciele będą się dalej posuwać ku temu, co gorsze, błądząc i innych w błąd wprowadzając” (2 Tm 3, 12-13).
Jeśli następuje transfer wiernych ze środowisk neokatolickich do miejsc, gdzie celebrowana jest Msza Święta w tradycyjnym rycie rzymskim i gdzie głoszona jest niezmutowana katolicka nauka, wypada i należy Panu Bogu podziękować. Jednak mamy do czynienia ciągle z mniejszością statystyczną.
Czasy pomieszania powszechnego wtargnęły w sam środek Kościoła. W ostatnich dziesięcioleciach w niejednym aspekcie życia Kościoła padliśmy ofiarą manipulacji, odkształceń i destrukcji na skalę planetarną.
Jest problem niechęci szerokich rzesz duchowieństwa, osób zakonnych i świeckich do postawienia trafnej, poważnej diagnozy i niechęć do uwolnienia głosu prawdy. Prawda o destrukcji wiary katolickiej, jej przyczynach i przejawach, z wielkim trudem dopuszczana jest do głosu, i tylko gdzieniegdzie.
Katolicy, czyli ludzie wierni Objawieniu Bożemu zawartemu w Piśmie Świętym i Tradycji, są dzisiaj nadal poddawani różnorakiej obróbce – czasem bezceremonialnie, a czasem w białych rękawiczkach.
Jakże serdecznie wybrzmiewają słowa Pana Jezusa: „Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo” (Łk 12, 32)!
Kościół Katolicki, jedyny prawdziwy Kościół, jedyny Kościół założony przez Jezusa Chrystusa, głosi prawdę. Kościół Katolicki nie zwodzi ludzi – o ile przekazuje wiernie i nieomylnie Objawienie Boże zawarte w Piśmie Świętym i Tradycji.
Niechże zatem ci, którzy dzisiaj – niejednokrotnie pośród wielu utrapień – starają poznać Objawienie Boże zawarte w Piśmie Świętym i Tradycji, i żyć nim, nie niepokoją się nic a nic o to, czy może błądzą przez zacofanie. Nie błądzą! Są na właściwej drodze. Są na pewnej drodze wiary katolickiej – jedynej prawdziwej wiary, jedynej wiary dającej zbawienie duszy. Są na królewskiej drodze wierności Panu Bogu. Nic ponad to!
Nalega św. Jan: „Dzieci, nie dajcie się zwodzić nikomu” (1 J 3, 7).
W Wyznaniu wiary św. Atanazego czytamy: Quicumque vult salvus esse, ante omnia opus est ut teneat catholicam fidem – „Ktokolwiek pragnie być zbawiony, przede wszystkim winien się trzymać katolickiej wiary”.
– – –
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
„I wszystkich, którzy chcą żyć zbożnie w Chrystusie Jezusie, spotkają prześladowania. Tymczasem ludzie źli i zwodziciele będą się dalej posuwać ku temu, co gorsze, błądząc i innych w błąd wprowadzając” (2 Tm 3, 12-13).
Jeśli następuje transfer wiernych ze środowisk neokatolickich do miejsc, gdzie celebrowana jest Msza Święta w tradycyjnym rycie rzymskim i gdzie głoszona jest niezmutowana katolicka nauka, wypada i należy Panu Bogu podziękować. Jednak mamy do czynienia ciągle z mniejszością statystyczną.
Czasy pomieszania powszechnego wtargnęły w sam środek Kościoła. W ostatnich dziesięcioleciach w niejednym aspekcie życia Kościoła padliśmy ofiarą manipulacji, odkształceń i destrukcji na skalę planetarną.
Jest problem niechęci szerokich rzesz duchowieństwa, osób zakonnych i świeckich do postawienia trafnej, poważnej diagnozy i niechęć do uwolnienia głosu prawdy. Prawda o destrukcji wiary katolickiej, jej przyczynach i przejawach, z wielkim trudem dopuszczana jest do głosu, i tylko gdzieniegdzie.
Katolicy, czyli ludzie wierni Objawieniu Bożemu zawartemu w Piśmie Świętym i Tradycji, są dzisiaj nadal poddawani różnorakiej obróbce – czasem bezceremonialnie, a czasem w białych rękawiczkach.
Jakże serdecznie wybrzmiewają słowa Pana Jezusa: „Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo” (Łk 12, 32)!
Kościół Katolicki, jedyny prawdziwy Kościół, jedyny Kościół założony przez Jezusa Chrystusa, głosi prawdę. Kościół Katolicki nie zwodzi ludzi – o ile przekazuje wiernie i nieomylnie Objawienie Boże zawarte w Piśmie Świętym i Tradycji.
Niechże zatem ci, którzy dzisiaj – niejednokrotnie pośród wielu utrapień – starają poznać Objawienie Boże zawarte w Piśmie Świętym i Tradycji, i żyć nim, nie niepokoją się nic a nic o to, czy może błądzą przez zacofanie. Nie błądzą! Są na właściwej drodze. Są na pewnej drodze wiary katolickiej – jedynej prawdziwej wiary, jedynej wiary dającej zbawienie duszy. Są na królewskiej drodze wierności Panu Bogu. Nic ponad to!
Nalega św. Jan: „Dzieci, nie dajcie się zwodzić nikomu” (1 J 3, 7).
W Wyznaniu wiary św. Atanazego czytamy: Quicumque vult salvus esse, ante omnia opus est ut teneat catholicam fidem – „Ktokolwiek pragnie być zbawiony, przede wszystkim winien się trzymać katolickiej wiary”.
– – –
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus