Rafał_Ovile
1140

Obca inwazja gatunków na Europę: Bukszpan zagrożony

Jak walczyć z ćmą azjatycką?
Kolejny obcy owad rozszalał się w Polsce. Jego obecność urosła do rangi inwazji. Na żerowanie ćmy azjatyckiej, bo to o niej mowa, narażone są szczególnie krzewy bukszpanu. Insekt niszczy rośliny w ogrodach miejskich, prywatnych i botanicznych. W jaki sposób można się bronić przed jej oddziaływaniem?

Ćma azjatycka (łac. Cydalima perspectalis) na terenie Europy występuje już od 10 lat, jednak w Polsce zaobserwowano ją dopiero w 2016 roku. Tak jak w przypadku innego wrogiego szkodnika, motyl został przywleczony na nasz kontynent wraz z dostawami roślin zza granicy.
Ofiarą szkodnika pada najczęściej bukszpan wieczniezielony (łac. Buxus sempervirens), chociaż może żywić się on również innymi roślinami. Ukierunkowanie na konkretny gatunek spowodowane jest między innymi powszechnością nasadzeń tego krzewu. W miejskich, jak i prywatnych ogrodach sadzony jest on bardzo często, ponieważ świetnie sprawdza się jako żywopłot. Dla wielu miast obecność cydalimy jest bardzo kłopotliwa – zrujnowane skwery i parki pełne uschniętych roślin wymagają przeprowadzenia akcji wymiany roślin żywopłotowych na te, które są odporne na działanie ćmy.
fot. 123RF/PICSELL
Najbardziej problematyczne są gąsienice, które obgryzają młode oraz częściowo zdrewniałe części roślin. Są one trudne do zlokalizowania ze względu na ubarwienie bardzo zbliżone do liści bukszpanu.
Samica ćmy w ciągu swojego życia może złożyć do 100 do 400 jaj. Miejscem lęgu są liście bukszpanu, które później stają się głównym pożywieniem larw. W tym stadium pokrywają one krzewy oprzędem (białą, wełnistą powłoką) przypominającym pajęczynę. Porażone krzewy nie tylko wyglądają nieestetycznie, bardzo często całkowicie zamierają. Dorosłe osobniki motyla nie stwarza bezpośredniego zagrożenia dla roślin.

za decoria.pl
Rafał_Ovile
Inwazja obcych kulturowo ludów na Europę pociąga za sobą inwazję innych szkodliwych gatunków flory i fauny. Niestety, Święta Wielkanocne naszych prawnuków mogą być kiedyś z dodatkiem sushi a koszyczki wystrojone 'bonsai' zamiast rodzimym bukszpanem... „Cudze cenicie, swego nie znacie” więc swoim sami zgardzicie.