Minister Jaki: "Najgorsze jest to, że mamy w Polsce ośrodki promujące Grossa. To nieprawdopodobne, jak ten człowiek ciągle kłamie"
Wiceminister sprawiedliwości był gościem programu „Gość Wiadomości”, w którym komentował problem konfliktu polsko-izraelskiego.
Tak naprawdę w tej sprawie chodzi o kluczowe, czy my, jako naród, chcemy być postrzegani za granicą jako naród odpowiedzialny za Holocaust czy jako naród ludzi odważnych, odpowiedzialnych za rozwiązanie zagadki enigmy, zwycięzców w Bitwie o Anglię i pod Monte Cassino – stwierdził.
Elity III RP pozwalały na pedagogikę wstydu. (…) Nawet dobrze, że nastąpiło takie katharsis – dodał.
Zwrócił też uwagę na to jak III RP promowała ludzi, którzy pluli na nasz kraj.
III RP uczyła młode pokolenia Polaków, że jak coś ma się kojarzyć z Polską, to najlepiej by ambasadorem tych skojarzeń z Polską był Jan Tomasz Gross – stwierdził.
Mówił o tym, że dotychczasowa Polska nie walczyła z hasłem „polskie obozy śmierci”.
To sformułowanie spowszechniało na tyle, że użył go prezydent USA czy szef FBI. Gdyby nie to zamieszani z ustawą, to za 20-30 nasze wnuki słyszałyby na świecie, że są odpowiedzialni za Holocaust – powiedział.
Wrócił też do tematu kłamstw Grossa.
To nieprawdopodobne, jak ten człowiek ciągle kłamie. Jak on chciał wytłumaczyć to, że Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców? Tłumaczył, że jego teoria polega na tym, że większość Polaków nic nie robiło podczas publicznych egzekucji Żydów – stwierdził.
Najgorsze jest to, że mamy w Polsce ośrodki promujące Grossa. Jak mamy być silnym państwem, skoro sami wynosimy na zewnątrz najgorszy obraz naszego państwa, w dodatku nieprawdziwy – dodał.
Mówił też o polskiej polityce zagranicznej.
Musimy budować dobre relacje międzynarodowe, ale jeżeli mamy na kogoś liczyć, to liczmy na siebie – powiedział Patryk Jaki.
Wspomniał o problemie wyrugowania lekcji historii z polskich szkół.
Byliśmy jedynym takim państwem w tej części Unii Europejskiej – stwierdził.
Dlaczego PO doprowadziła do marginalizacji historii w systemie edukacji?
Celowo wyrzucano lekcje historii ze szkół. Ludzie, którzy będą w ten sposób ukształtowani nie będą potrafili demaskować tych wszystkich układów, które stoją u zarania III RP – mówił Jaki.
autor: wpolityce.pl/autorzy/100-zespol-wpolitycepl
wpolityce.pl/polityka/380436-minister…