Poranna rozmowa

Poranna rozmowa

Porażająca relacja Pyzy i Wikło ze Smoleńska: "Do wraku nie można było podejść, jest to miejsce bardzo strzeżone, strefa zamknięta"

author

Zespół wPolsce.pl

Nowa telewizja internetowa

  • 9 września 2018
  • Czas: sek

Dziennikarze tygodnika „Sieci” Marcin Wikło i Marek Pyza byli w Smoleńsku w tym samym czasie gdy w Rosji pracowali polscy prokuratorzy. Dziennikarze użyli drona, by odtworzyć ścieżkę przelotu polskiego tupolewa. „Na filmie widać w jaki sposób polska załoga była sprowadzana. Załoga nie miała szans znaleźć się na pasie startowym lotniska Smoleńsk Siewiernyj”.

Najczęściej oglądane

Quantcast