Nowy SUW w Łowiczu. Czystsza woda, więcej kamienia?

Nowy SUW w Łowiczu. Czystsza woda, więcej kamienia?

Na początku zeszłego tygodnia oddano do użytku, po trwających ponad dwa lata pracach modernizacyjnych, stację uzdatniania wody w Łowiczu. Przedstawiciele sanepidu zapewniają, że płynąca z niej woda spełnia wszelkie normy i nadaje się do picia nawet bez przegotowania. Ale mieszkańcy Łowicza narzekają na dużą zawartość kamienia w wodzie, której nie zredukował remont stacji.

Inwestycja pochłonęła 17 mln zł (80% to dofinansowanie z Unii Europejskiej) i dokonała całkowitego przeobrażenia obiektu. „Ze starej stacji uzdatniania wody pozostały jedynie mury” – śmieje się Paweł Gawroński, naczelnik wydziału spraw komunalnych łowickiego ratusza. Na nowy obiekt składają się nowe złoża filtrujące, wymienione zespoły pomp, laboratorium oraz zrewitalizowana studnia głębinowa. „ Ciśnienie wody jest tak duże, że nie powinno z nią być problemu nawet w najbardziej odległych zakątkach miasta” – zapewnia Gawroński.

Podczas uroczystego otwarcia stacji burmistrz Łowicza, Krzysztof Kaliński, poczęstował gości czystą, przefiltrowaną wodą. „Jest znakomita, można ją pić bez przegotowania” - ocenił jej jakość jeden z gości, Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego.


Pomimo znaczącej poprawy jakości wody, wielu mieszkańców Łowicza narzeka na wciąż sporą ilość kamienia, odkładającego się podczas gotowania w czajnikach. „ Mam wrażenie, że jest go nawet więcej niż w czasie, gdy nie działały studnie dolnokredowe” - twierdzi jedna z łowiczanek.

Paweł Gawroński wyjaśnia ten fenomen: „Ten kamień, o którym mówią mieszkańcy, pochodzi z wodociągów - twierdzi naczelnik Gawroński. Niestety, nie zostały one wymienione i ciągle kryją jeszcze pokłady kamienia sprzed modernizacji stacji”. Czyli na pełną satysfakcję z picia czystej wody mieszkańcy Łowicza będą musieli poczekać przynajmniej do wymiany sieci wodociągowej.

(rw)