Jezuicki portal Deon.pl zatrważa... Medium opublikowało obszerną odezwę do katolickich homo-, bi- i transseksualistów. Chodzi o "wskazówki", jakich tak zwanym "katolikom LGBT" udzielił znany amerykański jezuita, ks. James Martin, duszpasterz zaangażowany, jak sam to określa, w "budowanie mostu" między Kościołem katolickim a osobami cierpiącymi na zaburzenia seksualności.

Wskazówki takim osobom oczywiście należy dawać, jak każdemu, kto boryka się z trudami ciała - a jesteśmy nimi wszyscy. Kłopot w tym, że przedrukowana przez Deon.pl odezwa ks. Jamesa Martina nie może być nazwana katolicką.

Po pierwsze, ks. Martin nieustannie używa sformułowania "katolicy LGBT". Definiuje w ten sposób wiernych poprzez ich zaburzoną seksualność, co samo w sobie jest absolutnie sprzeczne z nauczaniem Kościoła. Ponadto ks. Martin ulega obecnej neomarksistowskiej modzie, która każe upatrywać w dziwnych skłonnościach seksualnych "tożsamości" człowieka. Tak, to nie żart - na jezuickim portalu Deon.pl czytamy, że pociąg do grzeszenia z osobami tej samej płci jest "tożsamością" i wyraża "prawdę o człowieku". Tak właśnie pisze ks. Martin!

Kapłan pisze między innymi, że nikt nie wybiera, czy urodzi się hetero- czy homoseksualny. "Bóg chce, abyś znał samego siebie i przyjął niesamowity dar jakim jesteś. Jak czytamy w Psalmie 139, zostałeś "utkany w łonie swej matki" i jesteś "stworzony tak cudownie". Jesteś wspaniałą osobą, wyjątkowym stworzeniem. Więc pamiętaj: Bóg cię stworzył, On cię zna i kocha" - pisze ks. Martin. To oczywistego sensu apel: katoliku o nienormalnych skłonnościach, nie walcz z nimi, ale się im poddaj...

I choć ks. Martin nigdzie nie zachęca, by homoseksualiści popełniali grzeszne czyny, to cały jego apel jest całkowicie pozbawiony prostej rzeczy: przypomnienia, że wszelka aktywność seksualna poza małżeństwem jest grzeszna. 

Portal Deon.pl, przedrukowując taki tekst, popełnia bardzo poważny błąd. Wszystkich ludzi odczuwających silne, nienormalne skłonności seksualne trzeba zapraszać do Jezusa Chrystusa - bo tak, to prawda, Bóg kocha każdego. Ale nie można tego głosić ukrywając przed homoseksualistami prawdę i stwarzając wrażenie, jakoby wszystko było w porządku.

Nie, nie jest w porządku. Homoseksualizm to ciężki krzyż. Teksty takie jak ks. Martina na Deon.pl są w tym kontekście niczym innym, jak tylko szkodliwym kłamstwem. 

bsw/deon.pl