Roman Urban
Czy jednemu psu burek na imię? Kiedyś byłam w banku i zobaczyłam, że osoba mnie obsługująca nosi moje nazwisko. A ona jak jej podałam mój dowód, nie mogła uwierzyć, okazało się się, że jej mama też ma na imię Irena i nazwisko Lusa.
Dziadu kalwaryjski, nie masz czym się zajmować? Zajmij się swoją czarną jak smoła duszą, bo kroczysz drogą prosto do piekła! Ten twój komentarz z diabelskim wulgarnym wyzwiskiem i przekleństwem wymierzonym do mnie będzie świadczył na sądzie przeciwko tobie.
Jedyne rozwiązanie dla ciebie to błagać Maryję przez Różaniec Święty. Powinieneś leżeć krzyżem dzień i noc, a nie zajmować się pierdołami. Masz za co Boga i ludzi przepraszać, golasie duchowy, kameleonie i kłamco! Tylko w ciągu dwóch lat mojego pobytu miałeś swoich nicków około 10-ciu, i zmieniałeś je jak rękawiczki. To też o czymś świadczy. A sądzę że oprócz nicku,,Urbana'' jesteś zalogowany jeszcze pod jednym i nawet podejrzewam jakim.

O TYM JAK BRUDNE sekciarskie MĘTY, NISZCZĄ NAM KATOLIKOM PAPIEŻA
Dlaczego papież Franciszek nosił „tęczowy” krzyż?
aleteia.org/…10/24/dlaczego-papiez-franciszek-nosi-teczowy-krzy
Zanim ocenisz „tęczowy” krzyż
Gdy widzimy papieża używającego jakiegoś symbolu, warto poświęcić chwilę na zrozumienie dwóch rzeczy, zanim zaczniemy krytykować. Po pierwsze, co ów symbol oznacza? Po drugie, jakie znaczenie tych symboli odczytujemy w naszej kulturze? W tym wypadku odpowiedź na pierwsze pytanie brzmi: symbol ten reprezentuje młodzież z różnych regionów Ameryki Łacińskiej. Na drugie: nie sądzę, żeby flaga LGBT odcisnęła tak silny ślad w świadomości społecznej jak np. w USA. Ten krzyż po prostu nie wspiera ruchów LGBT. Kropka. Bądźmy uczciwi w ocenie papieża Franciszka i innych symboli używanych przez katolików w różnych częściach świata.

Here are two articles that mention the artist. I have studied this topic in the past and came to no definite conclusions. The photo posted by @Live Mike is definitely Satanic and clearly shows the backward foot. But photos on these other websites do not clearly show it and no photo I have ever seen shows the Pope’s cross clearly enough to determine if it has all these evil elements. Could his particular cross be doctored? Certainly other bishops wearing a similar cross could be innocent and have a cross all cleaned up of these references.
The Original Pope Francis Papal Pectoral Cross Story and Meaning
Pope Francis’s Pectoral Cross
“This cross is not made by a goldsmith from the Vatican, but it is a work of a small artisan master craftsmen, Giuseppe Albrrizzi in Pavia, Italy. However, as Albrizzi explains himself, the original design of the cross was made by his teacher, the craftsmen, Antonio Vedele: "The cross was made by me, but it was drawn by my teacher, Antonio Veldele, for whom …More

Es ist schon etwas lächerlich und haarsträubend, dass seit 2013 (fast) alle Bischöfe klammheimlich ihre bis dahin traditionell goldenen Pektorale in silberne eingetauscht haben. Da kommt einem der Spruch vom "Mäntelchen im Winde" in den Sinn.

L'immagine di questo crocefisso è inquietante. Intanto ho visto che più di un vescovo o cardinale la possiede uguale. Non è un qualcosa legato solo a una persona che lo porta. Perciò c'è una sorta di associazione che lega coloro che lo portano. In secondo luogo la croce ha sempre portato Gesù crocefisso al suo interno. Invece, il fatto che vi sia un pastore, inverte il senso cristiano della croce. Potrebbe trattarsi del buon pastore riferito a Cristo, ma a parte l'agnello che porta sulle spalle, sullo sfondo si nota una mandria di porci, e non di pecore di cui il buon pastore nel racconto che fece Gesù, si prende cura. Invece, nel episodio del indemoniato di Gerasa, i demoni chiesero a Gesù di finire dentro i porci, dopo che l'indemoniato venne liberato. Altro particolare del figuro al centro della croce è il piede destro al contrario, quasi a significare un procedere al contrario rispetto alla fede stessa. Notiamo poi le braccia incrociate come i faraoni, i quali erano alla loro morte …More

Mille euros pour cette croix bergoglienne ? Eh ben ! Il faut en avoir envie ! Je l'avais toujours crue de fer blanc, tant elle est moche, mais elle n'a même pas le mérite d'être bon marché. À ce tarif, on trouvera certainement une vraie croix pectorale catholique plaquée or, pleine de dignité, qu'on portera avec agrafe.