W niedzielnym wywiadzie udzielonym Fox News Channel prezydent Donald Trump powiedział, że to, iż demokratyczny kandydat na prezydenta Pete Buttigieg jest „zamężnym gejem” oraz że pojawia się publicznie ze swoim „mężem”, jest „absolutnie w porządku”. Dodał: „Myślę, że to świetnie” i „myślę, że to dobrze”.
Gospodarz programu Steve Hilton pytał amerykańskiego prezydenta: „Czy nie sądzisz, iż to wspaniale jest widzieć, że masz tam faceta [Buttigiega] ze swoim mężem i jest to normalne?”
Wesprzyj nas już teraz!
Trump odparł: „Myślę, że to absolutnie w porządku”. Hilton mówił dalej: „Czy nie jest to znak wielkiego postępu w kraju?” Prezydent odparł: „Tak, myślę, że to świetnie. Myślę, że jest to coś, z czym niektórzy ludzie będą mieli problem. Ja nie mam z tym żadnego problemu. Myślę, że to dobrze”.
Buttigieg, 37-letni burmistrz South Bend w Indianie stara się o nominację Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich, zaplanowanych na 2020 rok. Sodomita jest związany ze swoim partnerem, nauczycielem Montessori Academy w Mishawaka Chastenem Glezmanem, którego poznał za pośrednictwem aplikacji randkowej.
Chociaż szanse Buttigiega na zdobycie nominacji w wyścigu do Białego Domu wydają się być niewielkie, trwa jego wielka kampania promocyjna za pośrednictwem różnych magazynów, np. „Time’a” czy „Marie Claire”.
Amerykański prezydent zmienił także swoje poglądy odnośnie aborcji. Przeraziło go ustawodawstwo z Alabamy. Mówił, że jednak powinno się zezwolić na uśmiercanie dzieci poczętych, nie tylko w sytuacji zagrożenia dla życia matki, ale także, gdy dziecko zostało poczęte w wyniku gwałtu czy też ze związku kazirodczego.
„Jestem bardzo pro-life, z trzema wyjątkami – w przypadku gwałtu, kazirodztwa i ochrony życia matki. To jest takie samo stanowisko, jakie zajmował Ronald Reagan” – powiedział amerykański lider.
Prezydent dodał, że środki sądowe, takie jak powołanie konserwatywnych sędziów Sądu Najwyższego Neila Gorsucha i Bretta Kavanaugha, pomogły poprawić przepisy dotyczące tzw. aborcji w różnych stanach.
– W ciągu ostatnich dwóch lat przebyliśmy bardzo długą drogę ze 105 wspaniałymi nowymi sędziami federalnymi, dwoma wspaniałymi sędziami Sądu Najwyższego i zupełnie nowym, pozytywnym nastawieniem wobec prawa do życia – mówił niedawno.
Trump na przestrzeni lat zmienia swoje stanowisko wobec zabijania dzieci poczętych. W 1999 r. mówił, że go irytują dyskusje dotyczące „prawa do wyboru” kobiety. Powiedział, ze nienawidzi określenia „aborcja” i wszystkiego, co ono reprezentuje. Nienawidzi dyskusji na temat „prawa” do zabijania dzieci poczętych. Swoje stanowisko złagodził już w 2015 roku sugerując, że jest „pro-life, ale dopuszcza pewne wyjątki”.
W sobotę napisał na Twitterze, że Republikanie muszą się zjednoczyć, by „wygrać sprawę pro-life w 2020 r.” Demokraci sugerują, że ta kwestia będzie bardzo ważna w kampanii prezydenckiej.
Senator z Massachusetts i demokratyczna kandydatka na prezydenta Elizabeth Warren ostrzegła wyborców przed konsekwencjami przyjęcia ustawy pro-life w stanie Alabama: „Ten zakaz jest niebezpieczny i wyjątkowo okrutny, a autorzy ustawy chcą go wykorzystać do obalenia orzeczenia Roe przeciwko Wade” – stwierdziła.
Źródła: cnsnews.com, bbc.com.
AS
