andreaswelt
1161

nie używaj tego symbolu gdyż jest on rozumiany dwuznacznie jest to czerwona lampka dla hej-terów by cię mieć na celowniku

kierunki.info.pl/…/m-narodowy-stas…

„Vademecum bezpieczeństwa na stadionach piłkarskich w Polsce” autorstwa m.in. nie mniej słynnego Simona Mola po „Hejtstop – Symbole Nienawiści”. Najśmieszniejsze jest to, że zawartość tych „materiałów szkoleniowych” w przeważającej części nie ma pokrycia w polskim prawie karnym, a większość spraw o tzw. „przestępstwa z nienawiści” jest spowodowana wywieraniem nacisków na służby przez organizacje o niejasnych powiązaniach i przeważnie finansowanych z zagranicy. Internet pełen jest informacji o tym jak oficerowie policji biorą udział w „warsztatach” i „szkoleniach”, organizowanych przez różne lewackie fundacje i organizacje „antyfaszystowskie”, na temat zwalczania ” przestępstw z nienawiści”. A kiedy już wszelkiej maści lewactwo wyszkoli polską policję na swoją modłę, kiedy już wyedukuje ją w tym, co należy ścigać, a co nie, może składać donosy na swoich politycznych wrogów i przystąpić do zwalczania ich wykorzystując do tego otumanionych stróżów prawa. W tej konfidencji przoduje od jakiegoś czasu Fundacja Klamry, której lider ex – punk anarchista do niedawna zajmował się m.in. produkcją koszulek z wizerunkiem komunisty Lenina (co akurat policji w ogóle nie interesowało). Jakby tego wszystkiego było mało, policja próbuje przekazać tą „wiedzę” dalej urządzając np. „pogadanki” z młodzieżą w szkołach. Jak ta, która odbyła się 5 lutego 2016r. w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. ks. Stanisława Staszica w Tarnobrzegu, na której policjanci wmawiali uczniom, że falanga i mieczyk chrobrego (szczerbiec) to „zakazane symbole nienawiści”.

Doszło więc w naszym kraju do tego, że pewne „grupy”, ze stowarzyszeniem Nigdy Więcej na czele, kreują i naginają prawo oraz rzeczywistość pod własne widzi mi się, przekonują do swoich fanaberii policję, a ta ślepo wierzy w ich donosy i walczy z patriotami. Później te pseudo organizacje „antyrasistowskie” piszą obszerne raporty do swoich mocodawców o tym ile to spraw o antysemityzm i rasizm nie nagłośniły, o tym jaki to z Polski faszystowski kraj, uzasadniając tym swoją dalszą działalność i pobierając za nią nagrody i sowite wynagrodzenie. Takie historie tylko w Polsce… Całe szczęście coraz więcej tych naciąganych spraw z paragrafu 256 kończy się umorzeniem lub uniewinnieniem oskarżonych. Na przykład ostatnio: sprawa członka NOP-u rozprowadzającego koszulki z krzyżem celtyckim, czy sprawa kibiców Chojniczanki Chojnice, którzy na meczu swojej drużyny wywiesili flagę z celtykiem. Trochę jednak szkoda, że partie i organizacje takie jak NOP, ONR czy inne używające na co dzień, całkowicie legalnie, „zakazanych” symboli nie są wstanie zorganizować czegoś na kształt sekcji prawnej, która występowałby w imieniu osób niesłusznie represjonowanych. Mając zespół doświadczonych prawników można by skuteczniej odpowiedzieć na donosy „milicyjnego lewactwa”. No cóż może kiedyś się doczekamy… Póki co pozostaje samotna walka przed sądami o prawdę, w której powodzenia sobie i Wam życzę.
andreaswelt
poza tym jest to pogański symbol dozwolony jedynie w kościele w Irlandii, koło oznaczało boga słońca przejęty z pogaństwa