Sąd Najwyższy rozpatruje kolejne protesty wyborcze. Okazuje się, że wbrew twierdzeniom zwolenników teorii spiskowych o fałszerstwach, nieprawidłowości miały miejsce, ale także na niekorzyść Karola Nawrockiego. Kandydatowi PiS odbierano głosy, które lądowały w worku Rafała Trzaskowskiego.