Śmiech: A tymczasem Czesi…

Kiedy w Polsce trwa amok ukraiński, a w szale nienawiści do Rosjan, popularny portal internetowy ogłasza ustami polskiego renegata walczącego w szeregach neo-banderowców z Azowa – „To jest dobre, zabijać tych Ruskich”, Czesi stają się nadzieją Europy Środkowej, nadzieją na emancypację ze zdegenerowanego systemu zachodniego, nadzieją na zmycie hańby uległości – także Polski – wobec Ukrainy i wasalstwa na ochotnika wobec USA. POLSKA JEST SŁUGĄ NARODU UKRAIŃSKIEGO. Tak, Polską rządzą Ukraińcy, interes ukraiński jest ważniejszy od polskiego i dominujący nad interesem Polski, a knechci Ukraińców, z każdej partii, prześcigają się w swoim kundlim wiernopoddaństwie Ukrainie. W takim kraju żyjemy. Kiedy i czy w ogóle Polacy obudzą się z letargu, w jakim tkwimy od dekad?W tym samym czasie, kiedy Ukraińcy decydują w Polsce, czy wolno nam się spotykać i co mamy myśleć, w Czechach odbyła się kolejna demonstracja przeciwko polityce rządu, na której było ponad 70 tysięcy ludzi! Żadnego porównania z Polską i gnuśnymi, bezradnymi Polakami. A to my zawsze śmialiśmy się z Czechów. Ta obecna różnica jest świadectwem skali naszego upadku.Czesi walczą o wolność. W Pradze odbyła się kolejna manifestacja, w której wzięło udział ponad 70 tysięcy ludzi (delikatnie mówiąc). Zorganizował ją ruch „Czech Republic First”, z liderem, Ladislavem Vrablem. Vrabel powiedział: „To nasze nowe narodowe odrodzenie, a jego celem jest uczynić Republikę Czeską niezależną. Kiedy widzę place pełne ludzi wiem, że nic tego nie powstrzyma”.Aktor Ivan Vyskocil stwierdził: „Gdyby system wymiaru sprawiedliwości u nas działał, pan Fiala [Petr Fiala, premier Czech – AŚ] poszedłby siedzieć już dawno temu.Co ciekawe, na demonstracji wzywano nie tylko do zmiany polityki wobec wojny na Ukrainie, ale także do wystąpienia Czech z UE, NATO, WTO i nawet z ONZ. Boże, jak człowiek pozytywnie, ale jednocześnie głęboko, zazdrości Czechom! U nas, niemrawe akcje przeciwko ukrainizacji, spotkały się z równie niemrawym odzewem gnuśnych, bezradnych, bezmyślnych Polaków, którzy właśnie, bez poważnego protestu stają się podnóżkiem neo-banderowskiej Ukrainy, wcześniej, również bez poważnego protestu, stając się wasalami USA z własnej, nieprzymuszonej woli.Czesi pokazują nam dziś drogę do wolności, ale także potężnie zawstydzają. Zawsze panowało u nas – rzadko kiedy uzasadnione – poczucie wyższości nad Czechami. W najlepszym wypadku była to kpina z powodu brzmienia w naszych uszach ich języka. To dzisiaj jednak Czesi – praktycznie areligijni, pozbawieni ciężkiego garbamistycyzmu politycznego – pokazują zniewolonym na własne życzenie Polakom kierunek, cel i środki do jego realizacji. Nam zostaje tylko jałowa ziemia, a może nawet stracona ziemia, żeby przywołać dwuznaczność tytułu poezji T. S. Eliota „The Waste Land”.
togra
U nas media robią "dobrą robotę". Ponadto nie mamy charyzmatycznego lidera, za którym poszłyby tłumy. A że ludzi można poderwać sprzed monitorów dowodzi czarny zryw młodzieży. Masy przelały się przez polskie miasta. Można? Jak widać - tak. Też media zadziałały. Wierzę, że wyłoni się niezależny, nie okrągłostolowy, lider, bo w przeciwnym wypadku ...... Dla nas pozostała wiara w Bożą opatrzność.
antoni ptak
Wieszcz wiedział to już dawno
"Nową przypowieść: Polak sobie kupi, że i przed szkodą, i po szkodzie głupi”
Lud podzielony, wypatroszony czasem już po 4, zawistny do tego afera podkarpacka i nierząd robi co chce!