V.R.S.
122,3 tys.

Katedra (2)

“Te dzwony nie biły przez tygodnie i miesiące od katastrofy. Niech nigdy już nie będzie czasów, w których nie będą biły.” To Takaszi Nagai i jego “Dzwony Nagasaki”, ściślej rzecz ujmując, dzwony na …Więcej
“Te dzwony nie biły przez tygodnie i miesiące od katastrofy. Niech nigdy już nie będzie czasów, w których nie będą biły.”
To Takaszi Nagai i jego “Dzwony Nagasaki”, ściślej rzecz ujmując, dzwony na Anioł Pański katedry Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny w Urakami. W którą, wobec nie odnalezienia wyznaczonych celów w Kokurze i centrum Nagasaki, celowała załoga amerykańskiego bombowca, przenoszącego “Grubasa”, bo tak osobliwie amerykańscy wojskowi nazwali broń masowej zagłady, która miała zostać zrzucona na japońskie miasto w wigilię św. Wawrzyńca Męczennika, 9 sierpnia 1945 roku.
Katedra w Urakami, przyłączonej ćwierć wieku wcześniej do Nagasaki miejscowości, w której mieszkało ponad 10 tysięcy japońskich katolików, należała do największych kościołów katolickich na Dalekim Wschodzie, przez co stanowiła cenny punkt orientacyjny dla amerykańskich lotników. W nalocie na Kokurę przeszkodziła niepogoda, natomiast Nagasaki znalazło się na liście jako cel rezerwowy z powodu niewielkich …Więcej
V.R.S.
I jeszcze dwa zdjęcia: przed i po
V.R.S. udostępnia to
11,4 tys.
Wczoraj minęła rocznica ludobójstwa dokonanego przez USA w głównym katolickim ośrodku w Japonii.
Lilianna w ogrodzie
Do kolekcji , podkolorowane .
Jeszcze jeden komentarz od V.R.S.
V.R.S.
Tu ciekawa relacja o jednym z franciszkanów o. Kolbe:
niedziela.pl/…tykul/14157/Zmarl-ostatni-franciszkanin-znajacy-sw