Próba teologicznej oceny ruchu na rzecz intronizacji
Szczegóły ks. Bogdan Ferdek Pan Jezus odrzucił ofiarowaną mu godność królewską po cudzie rozmnożenia chleba, ale wyznał ją przed Piłatem. Odrzucił …
- Report
Social networks
Change post
Remove post
in humilitate servire and one more user link to this post
Dzięki 
św. Małgorzata Maria
Jezus: Nie opuszczajcie Mnie, uprzywilejowane dzieci, nie wysłuchawszy skarg bólu, jaki jedynie żarliwi przyjaciele i serca wierne, jak wasze, mogą odczuć w całej jego goryczy...
Profanacja Tabernakulum nie jest jedynym ciężkim zamachem przeciw mojej miłości i memu panowaniu: jest jeszcze inne Tabernakulum, bardziej dla Mnie drogie, a które świadomie odrzuca …More
Jezus: Nie opuszczajcie Mnie, uprzywilejowane dzieci, nie wysłuchawszy skarg bólu, jaki jedynie żarliwi przyjaciele i serca wierne, jak wasze, mogą odczuć w całej jego goryczy...
Profanacja Tabernakulum nie jest jedynym ciężkim zamachem przeciw mojej miłości i memu panowaniu: jest jeszcze inne Tabernakulum, bardziej dla Mnie drogie, a które świadomie odrzuca Zbawcę swego: to serce ludzkie... I czyż go nie umiłowałem bez miary? A iluż chrześcijan profanuje go trucizną pogańskiej miłości!...
To serce powinno być kielichem wszystkich pociech moich... Ołtarzem, na którym palić się miała, jak czyste kadzidło, miłość chrześcijańska i czysta, jak nakazuje moja Ewangelia... Złożyłem moje łzy w tym kielichu, by go oczyścić... Wlałem weń całą moją Krew, by go wzmocnić... Ofiarowałem mu gorejące płomienie mego Serca, by zaspokoić jego nieodparte pragnienie, by kochać i być kochanym... Tymczasem ten dar nieskończonej ceny nie wystarcza mu... bo oto zajęte poszukiwaniem stworzeń opuszcza Mnie dla nich, zapomina o Mnie w porywie rozkoszy, która nie jest ani miłością, ani pokojem, ani życiem, jak to sobie niejeden wyobraża... Oto dlaczego tylu nieszczęsnych, o sercu złamanym, cierpi nienasycony głód, który ich popycha i wydaje na łup haniebnych żądz.
O wy, którzy tak potrzebujecie miłości... przyjdźcie, przyjdźcie do Mnie... Ja jestem Królem miłości, który dla Siebie zachowuje ciernie, a wam ofiarowuje kwiaty prawdziwych radości... Przyjdźcie ugasić swe pragnienie, wy, których pali pragnienie, aby was bardziej kochano, przyjdźcie, bo Serce moje jest źródłem żywej wody, wytryskującej na żywot wieczny, przyjdźcie, ale dajcie Mi w zamian wasze serca!...
Czym jest proponowana przez Rozalię Intronizacja 
"Bo jeśli ustami swoimi wyznasz,
że Jezus jest Panem,
i uwierzysz w sercu swoim,
że Bóg wzbudził Go z martwych,
zbawiony będziesz.
Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu,
a ustami wyznaje się ku zbawieniu".
List Św. Pawła do Rzymian 10 - 9;10More
Czym jest proponowana przez Rozalię Intronizacja 
"Bo jeśli ustami swoimi wyznasz,
że Jezus jest Panem,
i uwierzysz w sercu swoim,
że Bóg wzbudził Go z martwych,
zbawiony będziesz.
Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu,
a ustami wyznaje się ku zbawieniu".
List Św. Pawła do Rzymian 10 - 9;10
"Bo jeśli ustami swoimi wyznasz,
że Jezus jest Panem,
i uwierzysz w sercu swoim,
że Bóg wzbudził Go z martwych,
zbawiony będziesz.
Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu,
a ustami wyznaje się ku zbawieniu".
List Św. Pawła do Rzymian 10 - 9;10
Nie rozumiem upierania się przy intronizacji Jezusa na Króla Polski skoro Jezus Chrystus jest uroczyście ogłoszony Królem Wszechświata,więc to logiczne że również Polski.
Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata – święto katolickie ku czci Chrystusa Króla; początkowo obchodzone w ostatnią niedzielę października. Reforma soborowa (1969) przeniosła jej termin na ostatnią niedzielę zwykłą …More
Nie rozumiem upierania się przy intronizacji Jezusa na Króla Polski skoro Jezus Chrystus jest uroczyście ogłoszony Królem Wszechświata,więc to logiczne że również Polski.
Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata – święto katolickie ku czci Chrystusa Króla; początkowo obchodzone w ostatnią niedzielę października. Reforma soborowa (1969) przeniosła jej termin na ostatnią niedzielę zwykłą roku liturgicznego[a]. Obchody mają charakter uroczystości liturgicznej.
Uroczystość tę wprowadził do liturgii Kościoła katolickiego papież Pius XI na zakończenie roku jubileuszowego dnia 11 grudnia 1925. Zostało wprowadzone w całym Kościele encykliką Quas Primas. Papież nakazał nadto, aby we wszystkich kościołach tego dnia po nabożeństwie głównym przed wystawionym Najświętszym Sakramentem odmówiono litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu. Nowa liturgia (od roku 1969) przeniosła to święto na ostatnią niedzielę roku kościelnego dla podkreślenia, że wszystko, co rodzaj ludzki w nadprzyrodzonym i przyrodzonym porządku posiada i czego się spodziewa, ma swój początek i mieć będzie swój chwalebny koniec w Jezusie Chrystusie.
Episkopat Polski, z okazji 50-lecia ustanowienia tego święta, wydał w roku 1975 List pasterski.
Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata – święto katolickie ku czci Chrystusa Króla; początkowo obchodzone w ostatnią niedzielę października. Reforma soborowa (1969) przeniosła jej termin na ostatnią niedzielę zwykłą roku liturgicznego[a]. Obchody mają charakter uroczystości liturgicznej.
Uroczystość tę wprowadził do liturgii Kościoła katolickiego papież Pius XI na zakończenie roku jubileuszowego dnia 11 grudnia 1925. Zostało wprowadzone w całym Kościele encykliką Quas Primas. Papież nakazał nadto, aby we wszystkich kościołach tego dnia po nabożeństwie głównym przed wystawionym Najświętszym Sakramentem odmówiono litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu. Nowa liturgia (od roku 1969) przeniosła to święto na ostatnią niedzielę roku kościelnego dla podkreślenia, że wszystko, co rodzaj ludzki w nadprzyrodzonym i przyrodzonym porządku posiada i czego się spodziewa, ma swój początek i mieć będzie swój chwalebny koniec w Jezusie Chrystusie.
Episkopat Polski, z okazji 50-lecia ustanowienia tego święta, wydał w roku 1975 List pasterski.
in humilitate servire
- Report
Change comment
Remove comment
Pozwolisz,że nie odpowiem na Twoje pytanie ? Nie mam zwyczaju odpowiadać na tego rodzaju pytania każdemu,tym bardziej na forum.
Był jest i będzie KRÓLEM bez względu na to czy nam się to podoba czy nie (dotyczy to zarówno narodu wybranego jak i nas goji).
My mamy wolną wolę, możemy go uznać lub odrzucić.
Konsekwencje naszego wyboru nietrudno przewidzieć.
Pozwolisz że Ciebie zapytam :czy uznajesz Jezusa Chrystus za swego Króla i Pana?.
KRÓLUJ NAM CHRYSTE.

My mamy wolną wolę, możemy go uznać lub odrzucić.
Konsekwencje naszego wyboru nietrudno przewidzieć.
Pozwolisz że Ciebie zapytam :czy uznajesz Jezusa Chrystus za swego Króla i Pana?.
KRÓLUJ NAM CHRYSTE.
in humilitate servire
- Report
Change comment
Remove comment
Bardzo proszę o komentarze bez epitetów,wykrzykników i nadmiernych emocji.
in humilitate servire
- Report
Change comment
Remove comment
Królestwo Chrystusa :
(...)nie jest i być nie może organizmem politycznym (…) nawet w świeckim życiu narodów polityka nie powinna zajmować zbyt przodującego miejsca z ujmą dla pracy kulturalnej. Ale nie znaczy to, jakoby katolicy mogli wobec polityki pozostać obojętni, przeciwnie: winni się starać o to, aby duch królestwa Chrystusowego przeniknął życie polityczne (…) musimy o to zabiegać za pomocą …More
Królestwo Chrystusa :
(...)nie jest i być nie może organizmem politycznym (…) nawet w świeckim życiu narodów polityka nie powinna zajmować zbyt przodującego miejsca z ujmą dla pracy kulturalnej. Ale nie znaczy to, jakoby katolicy mogli wobec polityki pozostać obojętni, przeciwnie: winni się starać o to, aby duch królestwa Chrystusowego przeniknął życie polityczne (…) musimy o to zabiegać za pomocą metod zgoła odmiennych od tych, którymi się posługują nasi przeciwnicy. Zostawmy bezbożnikom wszelki ciasny fanatyzm, a komunistom i ich sprzymierzeńcom wszelki brutalny radykalizm. Nie wolno też tego, co się przywykło nazywać frontem katolickim, utożsamiać z którymkolwiek z politycznych frontów (…). Świętej sprawy królestwa Chrystusowego (…) nie wolno związać z żadnym, chociażby najsympatyczniejszym skądinąd programem polityczno-partyjnym; albowiem każdy z nich zawiera tylko cząstkę prawdy, a obok niej wiele rzeczy wątpliwych, nieraz nawet błędnych. (O. Halecki, Odrodzenie duchowe życia chrześcijańskiego, Międzynarodowy Kongres Chrystusa-Króla, Poznań 1937, s.179-180)
(...)nie jest i być nie może organizmem politycznym (…) nawet w świeckim życiu narodów polityka nie powinna zajmować zbyt przodującego miejsca z ujmą dla pracy kulturalnej. Ale nie znaczy to, jakoby katolicy mogli wobec polityki pozostać obojętni, przeciwnie: winni się starać o to, aby duch królestwa Chrystusowego przeniknął życie polityczne (…) musimy o to zabiegać za pomocą metod zgoła odmiennych od tych, którymi się posługują nasi przeciwnicy. Zostawmy bezbożnikom wszelki ciasny fanatyzm, a komunistom i ich sprzymierzeńcom wszelki brutalny radykalizm. Nie wolno też tego, co się przywykło nazywać frontem katolickim, utożsamiać z którymkolwiek z politycznych frontów (…). Świętej sprawy królestwa Chrystusowego (…) nie wolno związać z żadnym, chociażby najsympatyczniejszym skądinąd programem polityczno-partyjnym; albowiem każdy z nich zawiera tylko cząstkę prawdy, a obok niej wiele rzeczy wątpliwych, nieraz nawet błędnych. (O. Halecki, Odrodzenie duchowe życia chrześcijańskiego, Międzynarodowy Kongres Chrystusa-Króla, Poznań 1937, s.179-180)