jamacor
309

Działalność apostolska

Fragment książki Historia Opus Dei (José Luis González Gullón, John F. Coverdale). Rozdział 21.

21-10-2021

21 Działalność apostolska

FORMY ZBIOROWE, PRZY KTÓRYCH POMOCY Opus Dei przekazuje Ewangelię i uczestniczy w zaspokajaniu potrzeb społecznych, wymagają współpracy wielu osób i zwykle mają zasięg i czas trwania przekraczający indywidualne działanie[*]. Prałatura Opus Dei uznaje w swoich statutach dwa sposoby określenia własnej obecności w tych zbiorowych inicjatywach, które zostały rozwinięte na etapie założycielskim. Z jednej strony pojawiają się tak zwane ogólnie dzieła apostolstwa korporacyjnego albo dzieła korporacyjne. Ta działalność jest «wspierana przez samo Opus Dei» z bezpośrednim udziałem władz Dzieła w ich uruchamianiu. Przez wspieranie należy rozumieć odkrywanie konkretnej społecznej potrzeby i zachęcanie niektórych wiernych, żeby zainicjowali instytucję, która udzieli odpowiedzi na ten niedostatek, a także ułatwianie kierownictwu opieki duchowej[1]. Z drugiej strony istnieją tak zwane nieformalnie dzieła prywatne, będące inicjatywami wspieranymi przez wiernych Opus Dei «razem z innymi osobami, które w tym celu proszą Opus Dei o duchową pomoc». Ani w jednym, ani w drugim przypadku Prałatura Opus Dei nie jest organizatorem tych dzieł, zaś ani wikariusz regionalny, ani podlegające mu rady nie uczestniczą bezpośrednio w zarządzaniu zwyczajnym tymi inicjatywami.

Do jednych i drugich należą instytucje edukacyjne, zdrowotne, społeczne i dobroczynne o głębokiej tożsamości katolickiej, która odzwierciedla się w misji, wizji i wartościach. Zgodnie z naukami założyciela Dzieła instytucje te pragną, «żeby było wielu mężczyzn i wiele kobiet starających się być dobrymi chrześcijanami i, co z tego wynika, świadkami Chrystusa w ramach swoich codziennych zajęć»[2] Równocześnie są to inicjatywy świeckie, które cieszą się autonomią właściwą zajęciom doczesnym. W związku z tym ani nie są one erygowane przez władze kościelne — za wyjątkiem, jak powiemy poniżej, Uniwersytetu Nawarry i Papieskiego Uniwersytetu Świętego Krzyża — ani też nie są oficjalnie katolickie. Jest to sposób działania korporacyjnego stosowany przez całą historię Dzieła, wspierający inicjatywę i odpowiedzialność wiernych świeckich.

Na wniosek instytucji będących właścicielami i zarządcami każdej inicjatywy i w celu zagwarantowania odpowiedniej opieki duszpasterskiej wikariusz regionalny Opus Dei mianuje kapelanów — którzy wspierają życie sakramentalne i sprawują opiekę duchową nad poszczególnymi osobami — i w stosownych przypadkach nauczycieli religii[3]. Co do ogólnej zasady układy są zawierane w formie porozumień w chwili, kiedy uważają to za stosowne obie strony, w zgodzie z przepisami prawa świeckiego i kościelnego.

Członkowie i współpracownicy Dzieła, którzy pracują przy tych inicjatywach, starają się, żeby w ich działalności odzwierciedlał się duch chrześcijański i promują poszanowanie wolności sumienia każdego człowieka. Są otwarci na zatrudnianie osób cieszących się zawodowym prestiżem — katolików i niekatolików — które szanują idee rozwoju ludzkiego, ducha służby, doskonałości zawodowej i tożsamości instytucji. Jako że Opus Dei przyjmuje odpowiedzialność za misję ewangelizacyjną, zatrudnionym są oferowane zajęcia związane z chrześcijańską formacją.

Instytucje będące właścicielami i zarządcami tych fundacji i stowarzyszeń nie nastawionych na zysk są odpowiedzialne za aspekty techniczne, prawne i ekonomiczne, zgodnie z zasadami i instrumentami prawnymi używanymi w danym kraju. Jak każda instytucja świecka, inicjatywy te są utrzymywane przy pomocy wpływów wynikających z ich działalności, z indywidualnych darowizn i fundacji — w szczególny sposób w projektach z dziedziny społecznej — oraz — w zależności od przypadku — z subwencji publicznych.

Patrząc z zewnątrz — na przykład, z perspektywy małżeństwa zastanawiającego się nad szkołą, do której pośle swoje dzieci — fakt, że instytucja jest dziełem korporacyjnym albo dziełem prywatnym, nie ma szczególnego znaczenia. Prawdopodobnie większość osób zdaje sobie sprawę, że w obu przypadkach są to instytucje kompetentne pod względem zawodowym, o tożsamości chrześcijańskiej, ponieważ są związane z Opus Dei. Niemniej jednak, istnieje między nimi kilka różnic.

Aby inicjatywa została uznana przez wikariusza regionalnego Opus Dei i jego rady doradcze za dzieło korporacyjne, potrzebne jest spełnienie kilku wymogów, poza już określonymi. Władze te przyjmują oficjalnie odpowiedzialność za chrześcijański charakter działalności «przy pomocy stosownych środków nauczania i formacji doktrynalnej i duchowej, jak również poprzez odpowiednią pomoc duszpasterską»[4]. W przypadku szkół regionalna władza lub delegatura eryguje ośrodek i mianuje miejscową radę, złożoną z przynajmniej trzech numerariuszy[5]. Ta miejscowa rada jest odpowiedzialna za aspekty doktrynalne i formacyjne dzieła korporacyjnego.

Od początku istnienia szkół dyrektorzy Dzieła zwracali się do instytucji będących właścicielami, żeby mianowali zarządzającymi członków rady lokalnej. Miejscowa rada przyjmowała odpowiedzialność «za zarządzanie dziełem korporacyjnym jako całością», jej członkowie uczestniczyli «we wszelkich pracach dyrekcji [szkoły]» i odpowiadali «za kierownictwo tego dzieła przed komisją regionalną lub delegaturą»[6]. W pośredni sposób ta praktyka dawała dyrektorom Opus Dei pewną władzę nad osobami, które mianowała, a w związku z tym również nad apostolskim i formacyjnym charakterem dzieł korporacyjnych, jak również nad innymi obszarami, zwłaszcza, kiedy były związane z działalnością apostolską. Ten sposób postępowania, jak zobaczymy, zmienił się od pierwszego dziesięciolecia XXI wieku, ponieważ ci, którzy kierują i zarządzają dziełami apostolskimi, nie zawsze są numerariuszami, a jeżeli nimi są, niekiedy nie należą do rady lokalnej, koordynującej działalność apostolską[†].

Każde dzieło korporacyjne przyczynia się do zaspokajania jakiejś potrzeby społecznej środowiska, w którym się rodzi. W niektórych przypadkach głównym powodem jego istnienia może być opieka nad rodzinami znajdującymi się w trudnej sytuacji. Kiedy jest to potrzebne do utrzymania takiego dzieła, władze Opus Dei zachęcają wiernych i współpracowników, aby wnosili wkład finansowy albo poświęcali czas zadaniom doradztwa i zarządzania.

W tak zwanych dziełach prywatnych Opus Dei podpisuje porozumienie, przy którego pomocy zobowiązuje się do opieki duszpasterskiej poprzez posługę kapłańską jednego lub większej liczby kapłanów, a także przy pomocy nauczycieli religii. Poza tym przyjmuje odpowiedzialność za to, że te osoby będą prowadzić chrześcijańską edukację i będą oferować opiekę duszpasterską zgodnie z naukami Kościoła. Natomiast Opus Dei jako takie nie bierze odpowiedzialności za chrześcijańskie ożywianie i doktrynalne kierownictwo tych projektów. Ten obowiązek spoczywa na osobach, które wymyśliły te inicjatywy i nimi kierują.

EDUKACJA

Kiedy umierał założyciel, istniały dwa uniwersytety, które były dziełami korporacyjnymi Opus Dei: Uniwersytet Nawarry w Pampelunie, z dwoma dodatkowymi kampusami w Barcelonie i w San Sebastián, oraz Uniwersytet w Piurze, w odległości ośmiuset pięćdziesięciu kilometrów na północ od Limy.

Podczas rządów Álvaro del Portillo Uniwersytet Nawarry dalej się rozrastał. Liczba nauczycieli podwoiła się z 700 do prawie 1600. Liczba studentów studiów magisterskich zwiększyła się z 9000 do 11 500. Klinika Uniwersytecka zwiększyła ponad dwukrotnie liczbę łóżek, z 225 do 475. Natomiast roczna liczba wizyt pacjentów w szpitalu i usług ambulatoryjnych wzrosła z 40 000 do 89 000.

Trochę osób z Opus Dei zainicjowało pięć nowych uniwersytetów w miejscach, gdzie Dzieło było najbardziej rozwinięte. W niektórych przypadkach uniwersytety te rozpoczęły działalność jako szkoły specjalizujące się w jakiejś konkretnej dziedzinie, żeby stopniowo dodawać więcej obszarów nauczania, aż osiągnęły oficjalne uznanie jako uniwersytety. W innych przypadkach od początku założono je jako uniwersytety. Dalsza droga była różna w zależności od zasobów lokalnych i ram prawnych.

W 1978 r. powstał Uniwersytet Panamerykański w mieście Meksyk, w oparciu o szkołę handlową (IPADE) zainicjowaną w 1967 roku, i Panamerykański Instytut Nauk Humanistycznych z 1968 roku. W Bogocie (Kolumbia) podstawę, która w 1979 roku zamieniła się w Uniwersytet La Sabana, stanowił Wyższy Instytut Edukacji, zainicjowany w 1971 roku. Uniwersytet Andyjski w Santiago de Chile zaczął działać jako uniwersytet w 1989 roku. Południowy Uniwersytet Buenos Aires (Argentyna) otworzył swoje podwoje w 1991 roku, chociaż działalność akademicka odbywała się w Instytucie Wyższych Studiów Zarządzania już od 1978 roku. Ze swej strony Kobiecy Instytut Studiów Wyższych w mieście Gwatemali rozpoczął w 1991 roku proces przekształcenia w uniwersytet[7].

Korzenie dzisiejszego Uniwersytetu Campusu Biomedycznego w Rzymie leżą w sugestii przedstawionej przez Álvaro del Portillo w 1988 roku, żeby ustanowić studia medyczne i założyć szpital uniwersytecki. Projekt był wyzwaniem, zarówno jeśli chodzi o niezbędne zasoby ludzkie i finansowe, jak też o państwowy monopol znaczącej części szkolnictwa wyższego we Włoszech. W 1990 roku grupa lekarzy, z których wielu było członkami Opus Dei, utworzyła dwie instytucje nie nastawione na zysk, żeby wesprzeć tę inicjatywę. W 1993 roku swoje podwoje otworzył Wydział Medycyny i Szkoła Pielęgniarska. W rok później pacjentów zaczął przyjmować szpital uniwersytecki.

Na Filipinach Center for Research and Communication, utworzony w 1967 roku, pracował na początku nad badaniami stosowanymi w ekonomii i statystyce dla filipińskich korporacji. Trochę później zaoferował stopnie master z ekonomii przemysłowej, zarządzania przedsiębiorstwami i badań ekonomicznych. W 1989 roku dodano Wydział Sztuk i Nauk Ścisłych, a w 1993 roku Wydział Ekonomii.

Jeśli chodzi o szkoły podstawowe i średnie powstające z inicjatywy członków Dzieła i współpracowników, Rada Generalna opisała cel tych szkół, zgodny z tradycją Opus Dei od lat pięćdziesiątych: «Nauczać studentów integralnej edukacji o inspiracji chrześcijańskiej, z solidną formacją doktrynalną i duchową, żeby jak największa liczba rodziców, nauczycieli i uczniów przyjmowała podstawowego ducha Dzieła»[8]. W wielu przypadkach szkoły zaczynały od małego, z jedną lub dwiema klasami szkoły podstawowej, i dodawały nowe klasy co roku, aż ostatecznie osiągnęły poziom całej szkoły średniej.

Tak stało się w Nagasaki, kiedy w 1978 roku kilka kobiet z Dzieła otworzyło szkołę podstawową. W 1981 roku szkoła rozrosła się w następujące ośrodki: Nagasaki Seido dla dziewcząt ze szkołą podstawową i średnią i Seido Mikawadai dla chłopców na poziomie podstawowym i średnim maturalnym. Oprócz tego, w 1983 roku rozpoczęła działalność szkoła kucharska i hotelarska dla młodzieży jako część fundacji Seido. Szkoły osiągnęły duży prestiż zawodowy. Większość nauczycieli, którzy nie są katolikami, wciela nauki założyciela Opus Dei na temat dobrze wykonanej pracy, dla uczniów, którzy, w większej części, również nie są katolikami. Co roku pewne osoby przyjmują chrzest. Na przykład, Mitsuko Hori — nauczycielka Seido, która przygotowywała się do przyjęcia chrztu — w ten sposób w skrócie opisywała charakter szkoły: «Przesłanie św. Josemaríi ukazuje mi każdą z moich uczennic jako skarb i sprawia, że chcę im pomagać, szanując ich osobowość, żeby w przyszłości były osobami pożytecznymi w społeczeństwie»[9].

Projekt Tak Sun (1992) w Hongkongu podobnie obejmuje dwie szkoły — podstawową i średnią, a oprócz tego przedszkole, z całkowitą liczbą dwóch tysięcy uczniów. Projekt najbardziej wspierany przez wiernych Opus Dei, którzy zajęli się szkołą obecną w mieście przez dziewięćdziesiąt lat. Większość uczniów nie jest chrześcijanami, ale rodzice posyłają ich do tych ośrodków edukacyjnych ze względu na ich prestiż zawodowy i przekazywane wartości. W Afryce natomiast przykładami z lat osiemdziesiątych są Etimoé i Makoré, szkoły o zróżnicowanej edukacji, które narodziły się w 1989 w Abidżanie (Wybrzeże Kości Słoniowej).

Szkoły, do których chodzą uczniowie z rodzin z klasy średniej i wyższej, starają się oferować formuły — podążając za pragnieniem założyciela — żeby otworzyć swoje drzwi dla innych znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej. Niektórzy, na przykład, posiadają oddział dzienny dla uczniów z dość dobrze sytuowanych rodzin i oddział wieczorowy dla uczniów, którzy w ciągu dnia muszą pracować. Wiele szkół przyjmuje głównie dzieci z rodzin o skromnych zasobach finansowych. I tak, Miasto Dzieci (Monterrey, 1986) rozwija cztery ośrodki edukacyjne oraz miejsce formacji rodzinnej i jednostkę medyczną. Nieco ponad 1200 dzieci i nastolatków uczy się w szkole podstawowej, średniej ogólnokształcącej i technikum. Poza tym istnieje ośrodek edukacji familijnej z programami dla rodziców.

Sytuacja finansowa szkół różni się bardzo w zależności od kraju, a nawet w ramach jednego państwa. Niektóre otrzymywały subwencje rządowe na budowę i funkcjonowanie. W innych państwach, jak Stany Zjednoczone, szkoły prywatne nie otrzymują pomocy publicznej. Na ogół są zarządzane przez spółkę akcyjną złożoną z rodziców niektórych uczniów szkoły. Spółka ta proponuje rodzicom, żeby kupowali udziały, kiedy zapisują swoje dzieci i żeby odsprzedawali je spółce albo innym rodzicom, kiedy ich dzieci kończą szkołę. Poza tym każda rodzina płaci wpisowe, które często jest obniżane, kiedy ma w szkole troje lub więcej dzieci[10].

Spośród nauczycieli i personelu administracyjnego część należy do Opus Dei. Na przykład, w Hiszpanii, w 1978 roku, 45% nauczycieli dzieł korporacyjnych i 35% dzieł prywatnych było członkami Dzieła. Ta pomoc rodzicom przy tworzeniu szkół i zarządzaniu nimi niosła ze sobą znaczące poświęcenie personelu. W ten sposób, również pod koniec lat siedemdziesiątych, 400 mężczyzn z Opus Dei — podobne liczby były w przypadku kobiet — uczyło w szkołach będących dziełami korporacyjnymi lub dziełami prywatnymi[11]. Natomiast w Meksyku, w połowie lat osiemdziesiątych 18% numerarii i 25% przyłączonych pracowało w szkołach tego typu[12].

Szkoły te dokładają starań, żeby uczestnictwo rodziny było częste i czynne, podążają za modelem edukacji zróżnicowanej i wykorzystują indywidualną opiekę jako sposób pomagania uczniom we wzmacnianiu ich osobistych cech. Jako że Kościół katolicki naucza, że «rodzice pierwsi są odpowiedzialni za wychowanie swoich dzieci»[13], Escrivá de Balaguer wyjaśnił, że szkoła o takich cechach rozwinie się dzięki aktywności rodziców. Tak też się stało. W studium dla Europejskiego Stowarzyszenia Rodziców pewien szkocki nauczyciel zbadał rolę rodzin w czternastu szkołach, które były dziełami prywatnymi we Włoszech. Odkrył, że każda została utworzona jako odpowiedź na miejscowe zapotrzebowanie i na związek grupy rodziców. Szkoły umieściły «rodziców w centrum planu praktycznej współpracy» razem z gronem pedagogicznym. Ze swej strony nauczyciele cieszyli się «wysokim stopniem zawodowej autonomii w nauczaniu i ułatwiali rodzicom przyczynianie się do edukacji w szerokim zakresie i wpływ na zarządzanie szkołą». Poza tym szkoły oferowały «formację edukacyjną rodzicom i nauczycielom»[14].

W Hiszpanii i we Włoszech zawodowi edukatorzy, którzy należeli do Opus Dei, tworzyli stowarzyszenia, które kierowały szkołami i oferowały doradztwo i szkolenia grupom ojców i matek, zainteresowanych inicjowaniem kolejnych szkół. Również w tych przypadkach rodzice uczniów odgrywali kluczową rolę w życiu i funkcjonowaniu szkoły.

Inną cechą szkół związanych z Opus Dei jest nacisk kładziony na indywidualną opiekę, żeby poza nauką konkretnych przedmiotów, uczniowie rozwijali charakter. Na przykład, opiekunowie z The Heights School w Waszyngtonie omawiają w rozmowach ze swoimi uczniami różne aspekty programów szkoły, zarówno naukowych, sportowych, jak i duchowych[15]. Niekiedy opiekunowie to nauczyciele, którzy poznali ucznia na lekcjach, dzięki czemu mogą mu zaoferować specjalne doradztwo. Kluczowym aspektem opieki jest współpraca rodziców, na których ciąży główna odpowiedzialność za wychowanie ich dzieci, podczas gdy szkoła wspomaga ich w rodzinnym projekcie.

W niektórych przypadkach przy szkołach wiernych i współpracowników Opus Dei wspierano jednostki młodzieżowe na pozaszkolne zajęcia edukacyjne i rekreacyjne. Zwykle dzieli się uczniów na dwie grupy: młodszych, którzy uczestniczą w zajęciach formacyjnych, sportowych i naukowych w niektóre dni tygodnia, i starszych, których zachęca się do częstego przychodzenia po lekcjach, żeby się uczyć i spotykać. Tak samo jak szkoły związane z Opus Dei, kluby oferują systemy opieki dla każdego nastolatka, który tego pragnie. Wiele ośrodków planuje również spotkania formacyjne dla rodziców[16]. Te inicjatywy posiadają kaplicę i salę ułatwiającą atmosferę poważnej nauki. Cel apostolski zostaje zagwarantowany poprzez erygowanie ośrodka św. Rafała, który oferuje tradycyjne środki formacyjne jak zajęcia i kółka, rozważania, miesięczne dni skupienia i rekolekcje oraz towarzyszenie duchowe z kapłanem.

Niektórzy supernumerariusze i współpracownicy posyłają swoje dzieci do szkół będących dziełami korporacyjnymi i dziełami prywatnymi, inni zaś do szkół publicznych lub prywatnych nie związanych z Opus Dei. Na przestrzeni tych lat dyrektorzy Dzieła zachęcali często, żeby rodzice odgrywali czynną rolę w życiu szkół publicznych lub prywatnych, uczestnicząc w stowarzyszeniach rodziców lub nauczycieli. Przypominali im, że razem z innymi rodzicami mogą przyczynić się do doskonalenia podręczników, zatrudniania nauczycieli, lekcji religii, historii, literatury, socjologii i innych ważnych dziedzin, żeby budować osobowość uczniów[17].

Członkowie Dzieła i jego współpracownicy starali się z odwagą uczestniczyć w ciałach kierowniczych stowarzyszeń rodziców szkół publicznych lub prywatnych, dzięki czemu nauka religii jest dobrze ukierunkowana. Inni uczą katechizmu w domu swoje dzieci i ich przyjaciół. W Hiszpanii, w 1981 roku, supernumerarie organizowały zajęcia z katechizmu przygotowujące do Pierwszej Komunii Świętej i Bierzmowania dla prawie ośmiu tysięcy dzieci i nastolatków[18].

DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNA

Konsekwencją życia chrześcijańskiego jest troska o osoby najbardziej potrzebujące, która leży u podstaw Opus Dei. W latach osiemdziesiątych centralni dyrektorzy Opus Dei podkreślali znaczenie społecznej nauki Kościoła w formacji katechetycznej wiernych prałatury, współpracowników i znanych osób. Na przykład, w notatce z 1985 roku centralny zarząd podkreślał konieczność «rozpowszechniania i nauczania, jak żyć społeczną nauką Kościoła», i podkreślał «poważny obowiązek, jaki mamy my, chrześcijanie, nie tylko, aby żyć wiernie sprawiedliwością i miłością we własnej działalności i w relacjach z innymi, ale również aby starać się, żeby liczne struktury polityczne, społeczne, ekonomiczne, zawodowe i inne były sprawiedliwe zgodnie z godnością każdej osoby»[19].

Álvaro del Portillo zauważał, że problemy społeczne są nie tylko kwestią miłości, ale również sprawiedliwości i że nierówność między narodami wzrasta między innymi dlatego że materializm niekiedy odrzuca osoby pozbawione środków. Na przykład, w notatce z 1980 roku mówił: «Podkreślam konieczność, żebyśmy wszyscy wzmocnili dzieła miłosierdzia». Natomiast w konkretnym przypadku supernumerariuszy podkreślał niektóre możliwości: «Relacje rodzinne, zawodowe i społeczne; w niektórych przypadkach parafia, Konferencje Św. Wincentego a Paulo albo inne stowarzyszenia charytatywne»[20]. W dziesięć lat później, w 1990 roku, prałat przypominał, że «wrażliwość na problemy społeczne jest wrodzona dla naszego ducha». Wszyscy ludzie, mówił dalej, są współodpowiedzialni za budowę porządku społecznego i są powołani do postawy wspierającej: «Potrzeby materialne i osobiste bliźniego — sytuacje nędzy, ignorancji, cierpienia — które, poza tym, biorą się często z niesprawiedliwości, nie mogą pozostawiać nikogo obojętnym»; «każdy powinien robić to, co jest w jego zasięgu, żeby zapobiegać temu złu»[21].

Wynik tych zaleceń znajduje się w większej świadomości społecznej, żywszej u zarządców przedsiębiorstw, ponieważ obiektywnie rzez biorąc, mają oni więcej możliwości tworzenia miejsc pracy. Okazuje się nawet niemożliwe zmierzyć albo choćby udokumentować formy, w jakich udało się osiągnąć bardziej sprawiedliwe społeczeństwo. Ten nowy impuls dla społecznej nauki Kościoła doprowadził również wielu członków Dzieła do zainicjowania albo rozbudowy wielu instytucji nauczania zawodowego i pomocy w rozwoju. Niektóre z nich były szkołami przeznaczonymi do przygotowywania młodzieży ze zubożałych środowisk. Niemal we wszystkich udało się osiągnąć, że tytuły zawodowe zostały uznane przez odpowiedni rząd.

Pośród innych inicjatyw można wymienić techniczny ośrodek edukacyjny Kinal, który rozpoczął działalność w 1961 roku w małym wynajętym domu w skrajnie ubogiej strefie na przedmieściach miasta Gwatemala. W 1994 roku prowadził on średnią edukację, w połączeniu z wykształceniem technicznym w obszarach takich jak sztuki graficzne, spawalnictwo i budownictwo, dla prawie ośmiuset uczniów; po zakończeniu nauki, niektórzy techniczni eksperci kontynuowali naukę na uniwersytecie. Poza tym ośrodek ten organizował kursy techniczne dla około tysiąca pięciuset dorosłych. Rozwinęła się również usługa consultingu dla małych przedsiębiorstw i klinika oferująca opiekę lekarską i dentystyczną[22].

Ośrodek szkolenia zawodowego dla kobiet Junkabal również znajduje się na przedmieściach miasta Gwatemala. Wiele z rodzin, którym służy, zarabia na życie, sprzedając artykuły, wytwarzane albo naprawiane ręcznie. Junkabal oferuje formację związaną z krojem i szyciem i innymi zajęciami dla dorosłych kobiet oraz edukację podstawową i średnią dla dziewcząt. Poza tym posiada przychodnię lekarską, która świadczy podstawowe usługi medyczne i wydaje lekarstwa oraz rozdaje mleko rodzinom potrzebującym. W połowie lat osiemdziesiątych około dwóch tysięcy osób korzystało z programów ośrodka[23].

Dualtech Training Center z Manili rozpoczęło działalność w 1982 roku. Wprowadziło na Filipinach system podwójnego kształcenia, niemiecki model technicznej edukacji zawodowej, podczas której studenci łączą zajęcia teoretyczne z praktykami w przedsiębiorstwach stowarzyszonych ze szkołą. W 1993 roku szkoła miała ponad trzystu uczniów, prawie wszyscy pochodzili z rodzin o ograniczonych środkach finansowych. Po zakończeniu nauki znajdowali zatrudnienie jako kierownicy warsztatów, często w przedsiębiorstwach, w których odbywali praktyki[24].

W ubogiej strefie otaczającej miasto Jonacatepec, w stanie Morelos, na południe od miasta Meksyk, członkowie Opus Dei i miejscowi przywódcy rozpoczęli w latach siedemdziesiątych kursy na temat technik rolniczych i hodowli bydła. W 1973 roku dodano dotowaną szkołę średnią, która retransmitowała lekcje przez telewizję. Na tych podstawach, w 1984 roku otwarto rolniczą i hodowlaną szkołę średnią El Peñón dla chłopców i szkołę Montefalco dla dziewcząt. Oba ośrodki oferują wykształcenie średnie dla synów i córek miejscowych chłopów. W ostatnim okresie (rok 2019) El Peñón uzyskał najlepsze wyniki z matematyki ze wszystkich szkół swojego stanu. Tylko 6% uczniów z całego Meksyku uzyskało najwyższą ocenę z matematyki. Taką ocenę uzyskało natomiast 44% uczennic Colegio Montefalco. 95% dziewcząt, które ukończyły szkołę w ostatnim czasie, rozpoczęło naukę na uniwersytecie (33% z biologii i nauk o zdrowiu oraz 21% z fizyki, inżynierii i matematyki).[25]

W Chile szkoła rolnicza Las Garzas oferowała od 1963 roku średnie wykształcenie techniczne, które przygotowywało uczniów do pracy w charakterze techników rolników. W 1980 roku szkoła miała sto pięćdziesiąt podań na czterdzieści dostępnych miejsc, natomiast 80% jej absolwentów otrzymywało oferty pracy. W ramach dodatkowych zajęć szkolnych nauczyciel wychowania fizycznego tej szkoły oferował trening sportowy dla uczniów publicznych szkół podstawowych rejonu[26].

Osoby z Dzieła w Peru pomagały w poprawie życia tubylczych chłopów, którzy mieszkali na terytorium prałatury terytorialnej Yauyos. Wiejski instytut Valle Grande, dzieło korporacyjne Opus Dei, kształcił rolników, z których wielu uprawiało małe działki ziemi na stromych zboczach znajdujących się na wysokości do czterech tysięcy metrów nad poziomem morza. Oferował on nauczanie prostych i praktycznych technik rolno-hodowlanych przynoszących widoczne w krótkim czasie rezultaty. Na przykład, w 1977 roku dwa tysiące pięciuset dorosłych uczestniczyło w różnych programach. Poza tym instytut wspierał młodzieżową świetlicę dla dzieci w wieku od dziesięciu do piętnastu lat lekcjami z teorii i medycyny sportowej i treningów. W podobny sposób ośrodek szkolenia zawodowego dla kobiet Condoray zwracał się zarówno do chłopek, jak i do uczestników wyższych cykli[27].

W 1982 zarządzający szkołami, José Alberto Torres, uruchomił La Veguilla, specjalny ośrodek zatrudnienia dla osób z niepełnosprawnością psychiczną i umysłową położony niedaleko Madrytu. Obecnie w tym dziele społecznym pracuje siedemdziesiąt osób. Posiada ono szkółki roślin, dom mieszkalny i ośrodek zajęciowy. Torres opowiadał: «Postanowiłem sobie, żeby te osoby, które Bóg również powołuje do świętości, odkryły w swoich zadaniach środek, aby odnaleźć Boga i służyć bliźnim. „To szaleństwo — opowiadał mi ojciec chorego chłopca — sądzić, że mój syn pewnego dnia będzie zdolny utrzymać sam siebie”. Dzisiaj ten chłopiec nie tylko utrzymuje się finansowo ze swojej pracy, ale ma nawet stałą umowę»[28].

Opierając się na doświadczeniu Rodzinnych Szkół Rolniczych Hiszpanii, niektórzy członkowie Opus Dei w Argentynie założyli w 1973 roku różne ośrodki szkolenia wiejskiego. W 1987 roku były trzy szkoły dla chłopców i jedna dla dziewcząt, liczące w sumie 228 uczniów i 23 nauczycieli. Argentyński rząd uznawał kursy za równoważne trzem pierwszym latom szkoły średniej i udzielał im pomocy finansowej. Założono również szkołę na ostatnie dwa lata szkoły średniej. Dorośli — w większości absolwenci szkół — otrzymywali trwałą formację w dwunastu grupach zwanych ośrodkami technicznych studiów rolniczych. Każda grupa była złożona z ośmiu lub dziesięciu rolników i jednego inżyniera agronoma, który używał metody polegającej na studium przypadku. Organizacja pozarządowa, która kierowała szkołami, Fundacja Pedro Antonio Marzano, organizowała również comiesięczne spotkania pedagogiczne w Buenos Aires i coroczne dwutygodniowe kursy na temat metod edukacyjnych dla członków grona pedagogicznego. Brała czynny udział w Międzynarodowym Stowarzyszeniu Rodzinnych Przedsiębiorstw Wiejskich (Association Internationale de Maisons Familiales Rurales)[29].

Kibondeni School of Management, w Nairobi, oferuje program hotelarstwa i gastronomii dla młodzieży, która w innym przypadku być może nie zdobyłaby średniego wykształcenia. Szkoła stawia sobie «za główny cel poprawę poziomu życia młodych z rodzin o ubogich środkach, zapewniając im wiedzę, umiejętności i postawy pozwalające im zdobyć pracę, która zaspokoi ich potrzeby i potrzeby ich rodzin i zapewni im samowystarczalność»[30]. W połowie lat osiemdziesiątych XX wieku Kibondeni przyjęło sześćset podań o miejsce na dwadzieścia dostępnych miejsc.

W 1991 roku Opus Dei działało już od ponad dziesięciu lat w Demokratycznej Republice Zairu (zwanej od 1997 roku Kongiem). Kraj pod rządami Mobutu przeżywał długotrwały kryzys gospodarczy i zajmował ostatnie miejsca, jeśli chodzi o wskaźnik rozwoju społecznego Narodów Zjednoczonych. W Kinszasie, stolicy republiki, bezrobocie sięgało 80%, panowało galopujące ubóstwo i często dochodziło do napadów ze strony żołnierzy, którzy nie otrzymywali żołdu. Osiedle Mont-Ngafula, jedno z najuboższych w Kinszasie, rozpaczliwie potrzebowało opieki medycznej.

Sytuacja mogła się wydawać dosłownie nie do wytrzymania, ale garść lekarzy postanowiła zrobić to, co było możliwe. W 1989 roku zainicjowano ambulatorium, które nazwano Monkole, z urządzeniami do chirurgii ambulatoryjnej i trzema łóżkami. Zdając sobie sprawę, że niedożywienie jest podstawą wielu chorób, lekarze pytali każdego pacjenta, kiedy ostatni raz jadł, żeby w razie potrzeby go nakarmić. Wyspecjalizowali się również w położnictwie i ginekologii, żeby współpracować przy opiece nad kobietami, ponieważ — w owych latach — na każde sto tysięcy porodów umierało w Kongu pięćset kobiet, co jest bardzo wysoką liczbą, jeżeli porówna się to z czterema kobietami zmarłymi przy porodach we Włoszech, ośmioma w Wielkiej Brytanii albo siedemnastoma w Stanach Zjednoczonych. Chociaż początki były skromne, założyciele zapewnili od początku swoim pacjentom opiekę medyczną wysokiej jakości, niezależnie od ich pozycji ekonomicznej.

W odległości stu czterdziestu kilometrów na północny zachód od miasta Meksyk znajduje się stare gospodarstwo rolne San José de Toshi, które zostało przeznaczone na zajęcia formacyjne i pomocowe pod koniec lat pięćdziesiątych XX wieku. Rozpoczęto od ośrodka alfabetyzacji, odżywiania i higieny dla tubylczych wspólnot zamieszkujących ten region. Przychodnia była obsługiwana przez lekarzy i pielęgniarki ze stolicy, którzy oferowali swoje usługi. W 2000 roku przychodnia zmieniła się w klinikę kierowaną przez Szkołę Medycyny i Pielęgniarstwa Uniwersytetu Panamerykańskiego i oferującą konsultacje ze stomatologii, endokrynologii, okulistyki, dermatologii, pediatrii, ginekologii i medycyny rodzinnej. Oprócz tego, Toshi posiada dom rekolekcyjny i ośrodek szkolenia zawodowego Ondare, oficjalnie uznaną szkołę usług hotelarskich, która otwiera przed kobietami z danego rejonu dostęp do stanowisk w administracji publicznej i w przedsiębiorstwach z pobliskich miast[31].

[*] Rozdział ten przedstawia tylko niektóre rodzaje działalności i przypadki najbardziej zwracające uwagę ze względu na miejsce, w którym dana działalność została podjęta, albo ze względu na osiągnięty rozwój. W celu uzyskania obszerniejszej panoramy zob. również rozdziały 14 i 26.

[†] Zob. wstęp do rozdziału 26.

21. Działalność apostolska (str. 470-484)

[1] Codex iuris particularis Operis Dei, 1982, 121, §2.

[2] Josemaría ESCRIVÁ DE BALAGUER, Rozmowy z prałatem Escrivá, dz. cyt., 276.

[3] Por. Codex iuris particularis Operis Dei, 1982, 121, §2. Zazwyczaj wikariusz regionalny informuje biskupa diecezjalnego przed przystąpieniem do mianowania.

[4] Tamże, 123.

[5] Erygowanie ośrodka w dziełach korporacyjnych jest przewidziane w statutach prałatury (por. tamże).

[6] Nota ogólna, 5/86, w AGP, seria G4.4.2, 2612.

[7] up.edu.mx/es/sobre-la unisabana.edu.co/nosotros/nosotros/historia/(ostatnia konsultacja, 29 lipca 2020 r.).

[8] Zawiadomienie ogólne 156/85, nr 1, w AGP, seria E.1.3, 1139.

[9] Kazuko NAKAJIMA - Ryoko MAKIYAMA, “The Founding of Nagasaki Seido School”, Studia et Documenta 9 (2015) 323-349; Broszura Cooperadores del Opus Dei, Biuro Informacyjne Opus Dei w Rzymie, 2012.

[10] Por. AGP, seria G4.4.2, 2612.

[11] Por.Zawiadomienie ogólne 156/85, załącznik, w AGP, seria E.1.3, 1139; H 2002/78, Tabela II, w AGP, seria G3.2.3, 3152; H 2002/78, Tabela I, w AGP, seria G3.2.3, 3152 (liczba ta nie obejmuje kapłanów Opus Dei, którzy byli kapelanami, ani członków Dzieła zajmujących się pracami administracyjnymi).

[12] Por. Delegacja w Meksyku, listopad 1985, załącznik XXI, w AGP, seria E.2.1.

[13] Katechizm Kościoła Katolickiego, 2223.

[14] Alastair MACBETH, FAES. Parent-Teacher Educational Structure, European Parents’ Association, Bruksela 1991, 4 (kopia w AGP, seria G4.4.3, 1547). FAES było stowarzyszeniem zarządzającym szkołami.

[15] heights.edu/mentoring/ (ostatnia konsultacja, 20 lipca 2020 r.).

[16] Por. Zawiadomienie ogólne 77/77, załącznik, w AGP, seria E.1.3, 1137.

[17] Por. Zawiadomienie ogólne 134/81, w AGP, seria E.1.3, 1138.

[18] Por. Hf 2092/81, w AGP, seria R2.4.2, 1-1.

[19] Zawiadomienie ogólne 120/85, odpowiednio 1 i 2, w AGP, seria E.1.3, 1139.

[20] Nota ogólna 2/82, odpowiednio 1 i 4, w AGP, seria Q.1.3, 8-52.

[21] Nota ogólna 119/90, w AGP, seria E.1.3, 1145. To myślenie było oparte na społecznych założeniach Kościoła: «Odczuwamy głęboką i pilną troskę o łagodzenie potrzeb bliźniego wszędzie, poprzez robienie wszystkiego, co tylko możliwe, żeby zasady społecznego nauczania Kościoła były znane i wprowadzane w życie przy pełnym poszanowaniu wolności wszystkich osób w sprawach podlegających opinii. Staramy się jednak przy tym, żeby nikt, pod płaszczykiem wolności, nie szukał pretekstów, aby uniknąć współpracy — w tym co do niego należy — przy rozwiązywaniu licznych niesprawiedliwości» (Álvaro DEL PORTILLO, List pasterski, 1 sierpnia 1990 r., 94, w AGP, Biblioteka, P17). Ponownie w 1992 roku Kongres Generalny Dzieła zasugerował, żeby pojawiły się nowe inicjatywy «w celu wspierania osób o ubogich zasobach finansowych lub zmarginalizowanych społecznie»: Nota ogólna, 122/92 (3 grudnia 1992 r.), w AGP, seria E.1.3, 1146.

[22] kinal.org.gt/historia.html (ostatnia konsultacja, 20 lipca 2020 r.).

[23] junkabal.edu.gt (ostatnia konsultacja, 20 lipca 2020 r.). Por. Amcf 65/85, załącznik, w AGP, R4.5, 28-2.

[24] dualtech.org.ph (ostatnia konsultacja, 14 października 2020 r.).

[25] colegiomontefalco.edu.mx/…oads/2019/12/Informe-Anual-Montefalco-2016-web.pdf (ostatnia konsultacja, 20 lipca 2020 r.).

[26] Por. Ch 73/80, w AGP, seria G4.4.3, 1547.

[27] Por.AGP, seria G4.4.3, 2674; i AGP, seria R4.5, 2-38.

[28] Broszura „Centro especial de empleo La Veguilla”, nadbitka z Documentación (maj 1997 r.), w AGP, seria K.4.

[29] Por. Nota 7298/87 i Arg 210/87, w AGP, seria G4.4.3, 2674.

[30] kibondeni.ac.ke/index.html (ostatnia konsultacja, 20 lipca 2020 r. Przekład własny).

[31] opusdei.org/es-mx/article/la-clinica-que-inspira-vidas/ (ostatnia konsultacja, 20 lipca 2020 r.).

home

Redakcja poleca

Działalność

opusdei.org/pl-pl/article/dzialalnosc-apostolska/