Chemtrails czyli największa fikcja XXI wieku?
Główna różnica, jaka jest najczęściej wskazywana, to fakt, że nowożytne smugi pozostają na niebie dłużej, są bardzo szerokie i długie i często dają podstawę chmurom, które pozostają na długi czas. Według oficjalnej wiedzy smugi tworzą się przez skroplenie pary wodnej utrzymującej się w powietrzu. Im wyżej leci samolot tym bardziej smuga przypomina nam ów mityczny chemtrail.
Drugi argument jest taki, że w smugach ma się znajdować wiele metali ciężkich takich jak aluminium, bar, ołów, a także różne bakterie i wirusy. Jednak taka szkodliwa zawartość nie została nigdy oficjalnie potwierdzona.
Wielu zwolenników chemtrails utrzymuje, że "opryski" dokonywane są przez samoloty pasażerskie lub wojskowe. Każdy samolot pasażerski ma wyznaczony korytarz, którym leci więc raczej nie są one przystosowane do prowadzenia oprysków. Nieco inaczej wygląda sprawa z samolotami wojskowymi. Jednak muszą one dostać zezwolenie na przelot przez przestrzeń powietrzną. Nigdzie też nie można znaleźć informacji o tym, czym "spryskiwałyby" nas samoloty rzekomo specjalnie do tego przystosowanych.
Wiele osób dziwi się, że nakładające się na siebie smugi tworzą kształt szachownicy lub kratek. Dzieje się tak dlatego, że samoloty mają wytyczone korytarze, więc po przelocie wielu z nich takie kształty są w zupełności naturalne. Zwolennicy tej teorii twierdzą, że działania te są utajnione przez rządzących, ale czy w czasach Internetu można by było ukryć taki proceder?
W tym wpisie starałem się przedstawiłem ogólnie problem chemtrails i zwrócić uwagę na to, że jest to po prostu zwykła niesprawdzona teoria spiskowa, która nie zasługuje na robienie takiej wrzawy. Starałem się wykazać, że problematyka ta jest jasna i klarowna, oraz łatwa do wytłumaczenia.
zmianynaziemi.pl/wiadomosc/chemtrails-czyl…