Piłat "wybrał mniejsze zło" skazując Jezusa na ubiczowanie, sądząc że zaspokoi żądzę krwi "niektórych" (hhmmm....) I co z tego wynikło? Dołożył drugie tyle cierpienia Zbawicielowi.
Żal mi mego głosu, to prawda mniejsze zło to zawsze zło. Jak tam dzieci,, letalnie " chore nie śnią się po nocach? Przed wyborami na trwam co innego się mówiło, teraz, jak wiadomo. Wstyd. Nie ma co liczyć na błogosławieństwo, gdy każdego dnia giną niewinni, bo prezydentową wie, że nie,, każdego stać na heroizm". Takich czasów dożyliśmy, heroizm to teraz nie zabicie władnego chorego dziecka