Bob
59

Roma Tower. Przełom w sprawie wieżowca? Chcą przenieść plebanię i stworzyć park linearny

mat. pras.




ZOBACZ GALERIĘ
(8 ZDJĘĆ)


Roma Tower. Coraz bliżej rozpoczęcia budowy wieżowca w Śródmieściu. Kością niezgody była do tej pory konieczność wyburzenia historycznej parafii. Deweloper znalazł na to sposób, chce przenieść budynek, a także stworzyć park linearny. Czy dzięki temu inwestycja przyspieszy?

Roma Tower - jest przełom w sprawie inwestycji?


To może być przełom w sprawie budowy wieżowca Roma Tower, który BBI Development chce postawić razem z Archidiecezją Warszawską. Projekt od początku budził kontrowersje. Wszystko z powodu konieczności wyburzenia historycznej parafii kościoła świętego Piotra i Pawła zajmującej kawałek działki (reszta to obecnie parking). Stanowisko w tej sprawie zajął swego czasu także Rafał Trzaskowski (wtedy nie był jeszcze prezydentem), który stwierdził, że ma „wiele zastrzeżeń” do tego planu.

Przypomnijmy, że chodzi o wieżowiec o wysokości 170 metrów, który ma powstać na rogu Emilii Plater i Nowogrodzkiej. W środku – na powierzchni 55 tys. mkw. – mają znaleźć się mieszkania oraz biura. Pracownia należąca do Juvenes-Projekt przedstawiła swego czasu wizualizacje Roma Tower.

Inwestor od dłuższego czasu przygotowuje się do wystąpienia o pozwolenie na budowę. Jak mówili nam jego przedstawiciele na początku roku – budowa, o ile BBI otrzyma stosowne zgody, powinna wystartować w 2020 roku i potrwać 3,5 roku.

ZOBACZ GALERIĘ
(8 ZDJĘĆ)


Roma Tower. Przełom w sprawie wieżowca? Chcą przenieść pleba...

ZOBACZ GALERIĘ
(8 ZDJĘĆ)


Miasto niezbyt przychylnie patrzy możliwość zburzenia historycznej parafii. A to do ratusza należy ostateczna decyzja, czyli wydanie pozwolenia na budowę. Deweloper pracuje wobec tego nad innym rozwiązaniem, które zadowoli wszystkie strony.

- Rozważamy translokację plebani powiązaną z wyeksponowaniem ukrytych dziś reliktów historii tego miejsca. Chcemy też, aby inwestycja była przyjazna dla mieszkańców i gości dzielnicy. Opracowaliśmy plan uporządkowania i zagospodarowania terenów parafii św. Barbary, tak, aby wraz z innymi terenami zieleni współtworzyła ogólnodostępny park linearny. Stworzymy enklawę zieleni dla mieszkańców tej części miasta – podkreśla w rozmowie z propertynews.pl Krzysztof Tyszkiewicz, wiceprezes Juvenes-Projekt.

W rozmowie z portalem Tyszkiewicz przyznał, że firma zaangażowała „autorytety z dziedziny konserwacji zabytków”. Wszystko po to, by uchronić historyczną zabudowę i zostać zielone światło dla wieży. Historyczna plebania, znajdująca się pod opieką konserwatora zabytków, zostałaby przesunięta.

Podobne operacje wykonywała ostatnio firma Capital Park podczas budowy Norblina. Nie byłaby to w Warszawie nowość. Ciekawe zapowiada się natomiast pomysł stworzenia parku linearnego, który „oddałaby” okolicy trochę zieleni.

Źródło: warszawa.naszemiasto.pl/…/c1-7374223