23 letnia kobieta zmarła na wskutek pigułki antykoncepcyjnej

Zdrowa 23 letnia kobieta zmarła na wskutek zakrzepu krwi, który powstał na wskutek zażywania hormonalnej pigułki antykoncepcyjnej – czytamy w raporcie lekarza sądowego, który ukazał się w ostatnim tygodniu.

Charlotte Foster skarżyła się na zator w płucach spowodowany przez głęboką zakrzepicę żylną w nogach lub miednicy, która przyczyniła się do ataku serca. Kobieta cierpiała na uszkodzenie mózgu i zmarła w styczniu 2016 roku po trzech dniach spędzonych w szpitalu.

Trzy tygodnie przed śmiercią pani Foster udała się do lekarza. Kobieta skarżyła się na ból pleców i krótki oddech, ale lekarz nie nakazał jej odłożenia pigułek antykoncepcyjnych Dianette, które zwiększają ryzyko wystąpienia zakrzepu krwi.

Dowody dostarczone na potrzeby śledztwa wykazały, że przez kilkanaście miesięcy pani Foster nie zgłaszała żadnych skutków ubocznych związanych z przyjmowaniem pigułek antykoncepcyjnych Dianette, więc przedłużono jej recepta na pigułki hormonalne. Swojej rodzinie skarżyła się na zatory płucne, ale wielu lekarzy, którzy ją badali, mieli sprzeczne opinie w kwestii ryzyka związanego z przyjmowaniem pigułki hormonalnej przez panią Foster.

Smutnym jest to, że historia pani Foster nie jest jakimś wybrykiem. W styczniu bieżącego roku w Wielkiej Brytanii 21 letnia kobieta zmarła na wskutek zakrzepu krwi w płucach, który powstał na wskutek zażywania pigułek antykoncepcyjnych, które brała tylko przez 25 dni. Wiele kobiet zmarło na wskutek zakrzepu krwi, spowodowanego stosowaniem antykoncepcji hormonalnej. W 2012 roku nastolatka zmarła na zator krwi, który powstał na wskutek zażywania pigułek antykoncepcyjnych firmy Dianette. Wśród naukowców i lekarzy panuje powszechna opinia, że u kobiety antykoncepcja hormonalna zwiększa o 3 lub 4 razy ryzyko rozwoju zakrzepu krwi.

Tłumaczenie z j.ang. na j.pol. moje: Militem Jesu et Mariae

Źródło:www.lifesitenews.com/news/coroners-report…