Nosząc własną teczkę i stojąc w korku..
Wizyta Papieża Franciszka w Brazylii zaczęła się od zwyczajnej już interpretacji gestów Ojca Świętego.
Najpierw była teczka: czarna – jego poręczny bagaż, którą Ojciec Święty sam wniósł na pokład.
Na stronie deon.pl na jej temat wypowiedział się Jezuita o. Grzegorz Kramer:
"We wczorajszym dniu miliony ludzi niosło swoją teczkę, a tylko ta jedna zrobiła furorę. Kiedy jesteś człowiekiem prowadzącym życie człowieka wiary, wszczepionym w Krzew, wtedy nawet twoja teczka zachwyci innych. Wszystko może ich zachwycić, bo to będzie znak Jego obecności", stwierdził o. Kramer.
Następnie była niezaplanowana przejaszczka do centrum Rio.
Odmówiwszy skorzystania z opancerzonego papamobile, Papież utknął w korku w drodze z lotniska do centrum Rio de Janeiro. Na zdjęciach widać że służby ochrony papieskiej w którymś momencie przestały panować nad sytuacją.
Tłum napierał na auto papieża, samochód kilka razy musiał się zatrzymać. Papież był zmusony przesiąść się do innego pojazdu i pojechać wzdłuż szpaleru widzów zamkniętą dla ruchu ulicą.
Wizyta papieża Franciszka w Brazylii potrwa siedem dni.
Najpierw była teczka: czarna – jego poręczny bagaż, którą Ojciec Święty sam wniósł na pokład.
Na stronie deon.pl na jej temat wypowiedział się Jezuita o. Grzegorz Kramer:
"We wczorajszym dniu miliony ludzi niosło swoją teczkę, a tylko ta jedna zrobiła furorę. Kiedy jesteś człowiekiem prowadzącym życie człowieka wiary, wszczepionym w Krzew, wtedy nawet twoja teczka zachwyci innych. Wszystko może ich zachwycić, bo to będzie znak Jego obecności", stwierdził o. Kramer.
Następnie była niezaplanowana przejaszczka do centrum Rio.
Odmówiwszy skorzystania z opancerzonego papamobile, Papież utknął w korku w drodze z lotniska do centrum Rio de Janeiro. Na zdjęciach widać że służby ochrony papieskiej w którymś momencie przestały panować nad sytuacją.
Tłum napierał na auto papieża, samochód kilka razy musiał się zatrzymać. Papież był zmusony przesiąść się do innego pojazdu i pojechać wzdłuż szpaleru widzów zamkniętą dla ruchu ulicą.
Wizyta papieża Franciszka w Brazylii potrwa siedem dni.