Módl się z uszanowaniem i w duchu pokuty, a więc na kolanach.

"Módl się z uszanowaniem i duchu pokuty, a więc na kolanach. Gdy bowiem podczas rozmyślania wolno przybierać postawę wygodniejszą, w modlitwie ustnej należy szukać umartwienia, o ile kogoś słabość lub zmęczenie nie wymawia. Doprawdy, jeżeli Estera, mając stanąć przed królem odzianym w purpurę i siedzącym na wspaniałym tronie, zadrżała i zemdlała od wielkiej czci i trwogi, jakże nie zadrży i nie uniży się biedny człowiek, stojący przed majestatem Bożym i przemawiający do Boga! Gdy zaś duch się uniża, niech się upokarza ciało. Czytamy, że gdy raz św. Małgorzata Maria Alacoque jeszcze w wieku dziecięcym odmawiała koronkę siedząco, rzekła do niej Najświętsza Panna: "Dziwi mnie, moja córko, że mi tak niedbale służysz", Patrz, aby i ciebie nie spotkał ten zarzut, dlatego przemawiaj do Boga w pokornej postawie, unikając poufałości lub wygody, chyba że cię słabość lub inna przyczyna zmusza do tego."
(Bp Józef Sebastian Pelczar. Życie Duchowe.)
jac05
Kiedyś człowiek nie miał wiele (jak dzieci na tym obrazie). Żył w wierze w Zbawiciela, żył krótko i szybciej dostąpił zbawienia. mamy bardzo dużo, żyjemy długo i nie wiadomo czy zostaniemy zbawieni, bo prawie nie mamy wiary i miłości. Króluj nam Chryste !