.

Istnieje jednak pewien paradoks: tam gdzie słabnie wiara równocześnie wzrasta zabobon.

Ludzie przestają wierzyć Bogu a zaczynają wierzyć najdziwaczniejszym przesądom,

horoskopom,

korzystają z usług wróżbitów,

praktykują okultyzm,

magię,

spirytyzm,

wchodzą w różnego rodzaju sekty.

I tak dobrowolnie wystawiają się na działanie sił zła, ulegając ich strasznemu zniewoleniu.

W ten sposób diabelskie moce stają się przyczyną niewyobrażalnych cierpień duchowych i fizycznych.

Księża egzorcyści mówią, że cierpienia te są często ukrywane ponieważ dotknięci przez nie ludzie boją się o tym mówić, aby nie uznano ich za chorych psychicznie.

...

@Michał Tytan Kowalczyk czyli po stronie sekty, której duchowym przywódcą jest oficjalnie wyłączony ze wspólnoty Kościoła biskup???? Jaką masz Tradycję u nich? Odrzucają kilku Papieży (nazywanych pogardliwie posoborowiem). Chcesz znaleźć się poza Kościołem, to se do nich idź. To co teraz napisałem nie odnosi się do samej idei powrotu do Mszy św. trydenckiej - idea jest dobra i wskazana przez Benedykta XVI. Niestety, jak insekty całkowicie tę ideę opanowali lefebryści, mało tego, uznają za legalnego bergoglia, choć go krytykują. Hipokryzja.