No przecie nowy ryt sam się nie spłodził. Brat Buan z obserwatorami heretyckimi trochę się męczyli żeby go wydać na świat. Jak pisał potem duchowy syn de Lubaca i Congara K. Wojtyła było to "wielkie dzieło" jakiego pragnął sobór a raczej "soborowy" coup d'etat.