Co to jest prawda ? zapytał Piłat, czyli ks. Popiełuszko w bunkrze oprawców
Bunkier oprawców Już w listopadzie 1984 r. polski anatomopatolog odkrył, że ksiądz Jerzy Popiełuszko był przez kilka dni bestialsko katowany. Tropy odkryte po roku 1990 prowadzą do nieużywanego bunkra …Więcej
Bunkier oprawców
Już w listopadzie 1984 r. polski anatomopatolog odkrył, że ksiądz Jerzy Popiełuszko był przez kilka dni bestialsko katowany. Tropy odkryte po roku 1990 prowadzą do nieużywanego bunkra wojskowego w Kazuniu, trzech oficerów WSW i grupy ich wspólników z warszawskiej SB.
„Tak zmasakrowanego ciała nie widziałem nigdy w życiu” – te słowa wypowiedział 2 listopada 1984 r. profesor Edmund Chróścielewski do Józefa Popiełuszki – brata księdza Jerzego. Chróścielewski – światowej sławy anatomopatolog – na prośbę Episkopatu przyjechał do Białegostoku, aby wziąć udział w oględzinach zwłok. Profesor nie został przesłuchany przed sądem w Toruniu, który wydawał wyrok na trzech esbeków oskarżonych o zabójstwo księdza. To o tyle zaskakujące, że był ważnym świadkiem w sprawie i mógłby podzielić się swoimi spostrzeżeniami popartymi fachową wiedzą. Chróścielewski (zmarł w 1998 r.) nie zdążył złożyć zeznań w śledztwie prokuratora Andrzeja Witkowskiego. O tym, co zobaczył wówczas w prosektorium …Więcej
Już w listopadzie 1984 r. polski anatomopatolog odkrył, że ksiądz Jerzy Popiełuszko był przez kilka dni bestialsko katowany. Tropy odkryte po roku 1990 prowadzą do nieużywanego bunkra wojskowego w Kazuniu, trzech oficerów WSW i grupy ich wspólników z warszawskiej SB.
„Tak zmasakrowanego ciała nie widziałem nigdy w życiu” – te słowa wypowiedział 2 listopada 1984 r. profesor Edmund Chróścielewski do Józefa Popiełuszki – brata księdza Jerzego. Chróścielewski – światowej sławy anatomopatolog – na prośbę Episkopatu przyjechał do Białegostoku, aby wziąć udział w oględzinach zwłok. Profesor nie został przesłuchany przed sądem w Toruniu, który wydawał wyrok na trzech esbeków oskarżonych o zabójstwo księdza. To o tyle zaskakujące, że był ważnym świadkiem w sprawie i mógłby podzielić się swoimi spostrzeżeniami popartymi fachową wiedzą. Chróścielewski (zmarł w 1998 r.) nie zdążył złożyć zeznań w śledztwie prokuratora Andrzeja Witkowskiego. O tym, co zobaczył wówczas w prosektorium …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
1. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ.
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Jeden z oficerów WSW zeznał, że ksiądz został pobity w Toruniu, w pobliżu mostu, a potem zabrany samochodem do bunkra amunicyjnego w Kazuniu.
Tam aż do 25 października był bestialsko torturowany przez funkcjonariuszy WSW pod opieką KGB.
Świadek, który to zeznał, podał nawet nazwiska trzech oficerów, którzy mieli torturować kapłana.
To pułkownik,
kapitan
i major.
Wszyscy żyją do dziś w Warszawie …Więcej
Jeden z oficerów WSW zeznał, że ksiądz został pobity w Toruniu, w pobliżu mostu, a potem zabrany samochodem do bunkra amunicyjnego w Kazuniu.
Tam aż do 25 października był bestialsko torturowany przez funkcjonariuszy WSW pod opieką KGB.
Świadek, który to zeznał, podał nawet nazwiska trzech oficerów, którzy mieli torturować kapłana.
To pułkownik,
kapitan
i major.
Wszyscy żyją do dziś w Warszawie. Pobierają wysokie emerytury. Nigdy nie odpowiedzieli za tę makabryczną zbrodnię.
Tam aż do 25 października był bestialsko torturowany przez funkcjonariuszy WSW pod opieką KGB.
Świadek, który to zeznał, podał nawet nazwiska trzech oficerów, którzy mieli torturować kapłana.
To pułkownik,
kapitan
i major.
Wszyscy żyją do dziś w Warszawie. Pobierają wysokie emerytury. Nigdy nie odpowiedzieli za tę makabryczną zbrodnię.
Nemo potest duobus dominis servire !
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
„Tak zmasakrowanego ciała nie widziałem nigdy w życiu” – te słowa wypowiedział 2 listopada 1984 r. profesor Edmund Chróścielewski do Józefa Popiełuszki – brata księdza Jerzego.