Czy wiecie, że na Ukrainie w Doniecku swego czasu odbyło się referendum w wyniku którego Rosjanie wyraźnie stwierdzili, że chcą się oddzielić od nazistowskiej Ukrainy i utworzyć własne niezależne państwo.... Potem nazwano ich "separatystami pro-rosyjskimi" i przez 8 lat zabijano oraz niszczono wszystko co rosyjskie. Przed wybuchem obecnego konfliktu Putin swoim dekretem uznał niezależność tych republik. A jeśli do tego dodamy ubiegłoroczny dekret Żełeńskiego w sprawie strategii wysiedlenia i reintegracji czasowo okupowanego terytorium Autonomicznej Republiki Krymu i miasta Sewastopol, jawi nam się wyraźny obraz tego kto tu jest złym agresorem i o co w tym chodzi. Ale media o tym nie mówią prowadząc narrację narzuconą przez Wall Street i Waszyngton według której to Rosja napadła na Ukrainę, a tym czasem to Rosja wreszcie stanęła w obronie swoich ludzi na Ukrainie. Zresztą na filmach video z oswobodzonych miast i miasteczek widzimy jak ze łzami radości ludzie witają rosyjskich żołnierzy ze słowami :"8 lat na was czekaliśmy, 8 lat...".
Na szczęście istnieją archiwalne materiały dziennikarskie, które stanowią niezbite dowody w tej sprawie.