Niezłomny hierarcha

Niedziela sosnowiecka 13/2021, str. IV
Ks. Tomasz Zmarzły
W kościele św. Stanisława BM w Sankt Petersburgu modlono się niedawno w intencji abp. Jana Cieplaka w 95. rocznicę jego śmierci. Duchowny pochodzący z diecezji sosnowieckiej, z Dąbrowy Górniczej, przez wiele lat związany był z Sankt Petersburgiem, m.in. jako wykładowca tamtejszej Akademii Duchownej. Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji Matki Bożej w Moskwie Mikołaj Dubinin. Modlitewnemu spotkaniu towarzyszyła prezentacja wystawy przybliżającej postać i działalność arcybiskupa oraz relacja postulatora procesu beatyfikacji nowych rosyjskich męczenników katolickich XX wieku, ks. Krzysztofa Pożarskiego, na temat początku i historii procesu beatyfikacyjnego abp. Cieplaka. W nabożeństwie uczestniczyli przedstawiciele Konsulatu Generalnego RP oraz Instytutu Polskiego w Sankt Petersburgu, którzy uczcili pamięć duchownego, składając kwiaty pod tablicą pamiątkową.
Droga duchownego
Arcybiskup Jan Cieplak urodził się 17 sierpnia 1857 r. w Dąbrowie Górniczej, przynależącej wtedy do diecezji kieleckiej. W Kielcach ukończył liceum, a następnie seminarium i został kapłanem. Na dalsze studia wyjechał do Rosji. Pobierał nauki w Petersburgu i tam już pozostał na długo, kończąc studia, broniąc doktorat.
Arcybiskup Cieplak to symbol wielkich prześladowań, jakie dotknęły Kościół katolicki na terenach objętych rządami komunistycznymi.
– Archidiecezja mohylewska była największą diecezją na świecie. W 1908 r. ks. Cieplak został jej biskupem sufraganem, a w 1914 administratorem. W 1919 r. mianowano go arcybiskupem. W tym okresie był najstarszym rangą przedstawicielem Kościoła rzymskokatolickiego w sowieckiej Rosji. Po wielu latach, gdy znalazł się w USA, otrzymał zawiadomienie, że papież Pius XI mianował go 14 grudnia 1925 r. pierwszym arcybiskupem i metropolitą nowo powstałej metropolii wileńskiej. Ingres do katedry wileńskiej miał się odbyć 25 marca 1926 r. Nie danym mu jednak było go odbyć za życia, gdyż zmarł po krótkiej chorobie 17 lutego 1926 r. w Passaic k. Nowego Jorku. Po sprowadzeniu zwłok do Polski, 16 marca 1926 r. został pochowany w asyście prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego w katedrze wileńskiej. Wtedy pogrzeb ten uważano za ingres do katedry – opowiada znawca życia i działalności arcybiskupa, redaktor serwisu SosnowiecFakty.pl, Piotr Dudała.
niedziela.pl/artykul/152883/nd/Niezlomny-hierarcha