Bill to nie jest dobry człowiek. Pomysły, które chce realizować wykorzystując do tego swoje ogromne bogactwo, budzą przerażenie.
Czego bowiem można spodziewać się po człowieku, który w swojej najświeższej książce wyjaśnia, że jednym z największych zagrożeń dla środowiska jest... puszczanie bąków przez krowy. Najlepiej więc byłoby albo je leczyć, albo... Taki jest właśnie tok rozumowania BG. Pan ten jest generalnie przeciwnikiem mięsa (najlepiej, gdyby zacząć produkować sztuczne...), a także wszystkiego, co przyzwoite, normalne i ludzkie. Dlatego właśnie zgłaszane przez niego, najnowsze koncepcje "rozwoju i postępu" budzą taki strach. Ma bowiem ogromne środki, by wcielać je w życie. Link do nagrania w komentarzu pod postem
Link do nagrania: https://tiny.pl/99728
Link do nagrania: https://tiny.pl/99728