ertds
92,1 tys.

Odpowiedzią na podział jest modlitwa i milczenie. Franciszek reaguje na zarzuty

fot. REUTERS/Max Rossi/FORUM

Papież Franciszek odniósł się do zarzutów dotyczących tuszowania skandali pedofilskich i homoseksualnych wśród amerykańskiego duchowieństwa. Zdaniem Franciszka, jest to dążenie do podziału, destrukcji i skandalu. Odpowiedzią na te zarzuty musi być modlitwa i milczenie.

Słowa Franciszka zostały wygłoszone podczas homilii na poniedziałkowej Mszy Św. Porównał on obecną sytuację w Kościele do fragmentu z Ewangelii św. Łukasza. „Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się” (Łk 4, 28 – 30).

Zdaniem Franciszka nie byli to ludzie lecz „sfora dzikich psów”. Nie mieli oni bowiem racjonalnych argumentów, ale kierowali się czystymi emocjami. Odpowiedzią Jezusa w tej sytuacji było milczenie.

- Oby Pan dał nam łaskę rozeznania, kiedy możemy mówić a kiedy pozostać milczącym. Dotyczy to całego naszego życia; w pracy, w domu, w społeczeństwie – podkreślił papież. – Są ludzie którzy nie kierują się dobrą wolą, ludzie którzy poszukują jedynie skandalu, podziału, destrukcji, nawet w rodzinach. Odpowiedzią dla nich musi być milczenie, oraz modlitwa – zaznaczył.

Franciszek podkreślił, że diabeł – oskarżyciel i ojciec kłamstwa - atakuje jedność. Najlepszą odpowiedzią na to pozostaje milczenie i modlitwa. „Prawda jest łagodna, prawda jest cicha, prawda nie jest hałaśliwa”.

Źródło: catholicnewsagency.com

Read more: www.pch24.pl/odpowiedzia-na-…
Matricaria
Prawda jak oliwa wypłynęła na powierzchnię,co tu dodawać,zgorszenie samo krzyczy,chyba to na myśli miał Papież.A wszystko zaczęło się dawno w XVIII wieku kiedy w wyniku upadku rozwody stały sie dopuszczalne.Dziś już trudno ogarnąć co jest jeszcze niedopuszczalne w świetle prawa.
jozef70
Faryzeusze na słowa prawdy zareagowali gniewem, ciekaw jestem ilu z nich potraktowało słowa Jezusa milczeniem?
jozef70
Szkoda ze wtedy kiedy nie trzeba to mówi, a kiedy trzeba powiedzieć to milczy. A z drugiej strony to kimże on jest żeby oceniać innych... być może nie ma jeszcze odpowiedniego rozeznania duszpasterskiego w tej kwestii
m.rekinek
Fragment listu abp. Vigano: "Jeśli słusznie należy to uważać za poważną moralną odpowiedzialność każdego wierzącego, to o ile poważniejsza odpowiedzialność spoczywa na najwyższym duszpasterzu Kościoła, który w przypadku McCarricka nie tylko nie przeciwstawił się złu, ale związał się w czynieniu zła z kimś, o kim wiedział, że jest głęboko zepsuty. Kierował się radą kogoś, o kim wiedział dobrze …Więcej
Fragment listu abp. Vigano: "Jeśli słusznie należy to uważać za poważną moralną odpowiedzialność każdego wierzącego, to o ile poważniejsza odpowiedzialność spoczywa na najwyższym duszpasterzu Kościoła, który w przypadku McCarricka nie tylko nie przeciwstawił się złu, ale związał się w czynieniu zła z kimś, o kim wiedział, że jest głęboko zepsuty. Kierował się radą kogoś, o kim wiedział dobrze, że jest dewiantem, pomnażając w ten sposób w postępie geometrycznym swoją najwyższą władzą zło, jakie czynił McCarrick.
A jak wielu innych złych duszpasterzy Franciszek wciąż nieustannie wspiera w ich czynnym niszczeniu Kościoła!
Franciszek zrzeka się pełnomocnictwa, jaki Chrystus dał Piotrowi, by utwierdzał swoich braci. W istocie swoim działaniem podzielił ich, doprowadził do błędu i zachęcił wilki, by kontynuowały rozdzieranie owiec z trzody Chrystusa."
stanislawp
Kogo nazywacie papieżem?
Sługa antychrysta nie może być papieżem.
Sługa antychrystów żydo-masońskich nie może być papieżem.
Sługa antytchrystów muzułmańskich nie może być zwany papieżem.
Sługa sodomitów nie może być papieżem.
popatrz
Sługa antychrysta, antypapież Franciszek sprosił 500 Muzułamnów i innych antychrystów na Mszę i Komunię
Klękał przed nimi 12 razy i mógł.
Tylko przed Najświętszym …Więcej
Kogo nazywacie papieżem?

Sługa antychrysta nie może być papieżem.

Sługa antychrystów żydo-masońskich nie może być papieżem.

Sługa antytchrystów muzułmańskich nie może być zwany papieżem.

Sługa sodomitów nie może być papieżem.

popatrz

Sługa antychrysta, antypapież Franciszek sprosił 500 Muzułamnów i innych antychrystów na Mszę i Komunię

Klękał przed nimi 12 razy i mógł.

Tylko przed Najświętszym Sakramentem kolana mu się nie chcą ugiąć!

Ohydna Msza, Ohyda spustoszenia, zdrada w Watykanie

Oczywiście znamy modernistów i bluźnierców, takich jak bp Zadarko, bp Polak, bp Gądecki co to twierdzą że oni pójdą do Nieba za całowanie Koranu, Talmudu, za całowanie rąk Żydów i nóg antychrystów muzułmańskich a my, co nie chcemy antychrystów w naszych świątyniach pójdziemy do Piekła, bo antychryści byli ponoć w podróży a ich nie wpóściliśmy do Polski!
Tymoteusz
Są ludzie którzy nie kierują się dobrą wolą, ludzie którzy poszukują jedynie skandalu, podziału, destrukcji, nawet w rodzinach. Odpowiedzią dla nich musi być milczenie, oraz modlitwa – zaznaczył.”
Franciszek podkreślił, że diabeł – oskarżyciel i ojciec kłamstwa - atakuje jedność. Najlepszą odpowiedzią na to pozostaje milczenie i modlitwa. „Prawda jest łagodna, prawda jest cicha, prawda nie …Więcej
Są ludzie którzy nie kierują się dobrą wolą, ludzie którzy poszukują jedynie skandalu, podziału, destrukcji, nawet w rodzinach. Odpowiedzią dla nich musi być milczenie, oraz modlitwa – zaznaczył.”

Franciszek podkreślił, że diabeł – oskarżyciel i ojciec kłamstwa - atakuje jedność. Najlepszą odpowiedzią na to pozostaje milczenie i modlitwa. „Prawda jest łagodna, prawda jest cicha, prawda nie jest hałaśliwa”.”

Kolejna obłuda Franciszka do kwadratu!
Próba naprawy przez abpa Carlo Marię Viganò niewyobrażalnego zła, jakim jest tuszowanie przez Franciszka i innych wysokich urzędników kościelnych homoseksualizmu i pedofilii wśród hierarchów katolickich i szeregowych księży nazywa złą wolą, skandalem, podziałem, destrukcją.
Prawda jest odwrotna, czyli złą wolą, skandalem, podziałem, destrukcją jest ukrywanie zła sodomskiego i pedofilskiego kapłanów przez Franciszka i wszystkich zamieszanych w ten diabelski proceder.
Innymi słowy Franciszek (jak pisałem wcześniej) zrzuca winę na tych, co ujawniają zło w Kościele.

Odpowiedzią dla nich musi być milczenie, oraz modlitwa”.

Widzimy tu tryb rozkazujący charakterystyczny dla tyranów i obłudę Franciszka oraz jego paniczny strach przed pokazywaniem prawdy przez innych (rzekomo złych). Innymi słowy Franciszek swoim (a może i nie swoim) tekstem próbuje zamknąć usta Prawdzie, bo widocznie jeszcze wszystkiego po cichu nie zniszczył w Kościele katolickim (np. nie zlikwidował jeszcze formuły konsekracji podczas Mszy Świętej, czyli nie spowodował tzw. ohydy spustoszenia).
Tymoteusz
„Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się” (Łk 4, 28 – 30).
Franciszek :
„Odpowiedzią Jezusa w tej sytuacji było milczenie.”
Co za przekręcanie sensu Ewangelii św. Łukasza!
Sam Szatan nie powstydziłby się …
Więcej
„Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się” (Łk 4, 28 – 30).

Franciszek :
„Odpowiedzią Jezusa w tej sytuacji było milczenie.”

Co za przekręcanie sensu Ewangelii św. Łukasza!
Sam Szatan nie powstydziłby się tej manipulacji Franciszka...


„Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem.”

Na jakie słowa?, o czym?
O tym, że Pan Jezus powiedział nie wprost, że jest Mesjaszem.

A o czym mówi Franciszek?
Próbuje wykręcić się od odpowiedzialności za tuszowanie przez kardynałów i jego samego skandali homoseksualnych i pedofilskich.

Jakim prawem więc porównuje swoje niecne czyny do słów Pana Jezusa o tym, że Chrystus powiedział w Nazarecie, iż jest Mesjaszem?

Dalej, pokrętność Franciszka jest wręcz niewyobrażalnie ohydna.
Odpowiedzią Pana Jezusa wcale nie było milczenie, ponieważ powiedział już wcześniej, co miał do powiedzenia. Natomiast został typowo, bezczelnie, po chamsku wyrzucony z nazarejskiej synagogi i ratując się przed śmiercią (która wg pism Starego Testamentu nie miała odbyć się w tym miejscu i takim sposobem i w tym konkretnym czasie), ulotnił się (używając dzisiejszego języka). Tak więc powtarzam, milczał, bo uciekał i nie chciał jeszcze dolewać oliwy do ognia, a poza tym powiedział już wszystko, co miał do powiedzenia.
Jeszcze jeden komentarz od Tymoteusz
Tymoteusz
List otwarty do papieża! Katolickie kobiety domagają się odpowiedzi na zarzuty abp. Vigano
Na początek powtórzę, co 3 dni temu napisałem:
Franciszek znalazł się w potrzasku, ponieważ jeżeli przyzna się, iż wiedział o ekscesach sodomskich kard. Theodore'a McCarricka i mimo tego przywrócił go do sprawowania ważnych funkcji reprezentacyjnych Kościoła już na samym początku swojego „pontyfikatu”, …Więcej
List otwarty do papieża! Katolickie kobiety domagają się odpowiedzi na zarzuty abp. Vigano

Na początek powtórzę, co 3 dni temu napisałem:

Franciszek znalazł się w potrzasku, ponieważ jeżeli przyzna się, iż wiedział o ekscesach sodomskich kard. Theodore'a McCarricka i mimo tego przywrócił go do sprawowania ważnych funkcji reprezentacyjnych Kościoła już na samym początku swojego „pontyfikatu”, czyli już od 5-ciu lat, i adekwatnie wówczas nie zareagował, to Franciszek powinien się podać do dymisji. Jeżeli natomiast zaprzeczy oczywistym faktom, to zostaną udostępnione prasie odpowiednie dokumenty i w związku z tym skandalem tym bardziej powinien ustąpić. Zważywszy więc na okoliczności będzie zrzucał winę na innych (jak to właśnie już czyni) i nie odpowie na ten otwarty list, a ostatecznie, jak będzie przymuszony, to odpowie w swoim stylu, czyli zagmatwanie, niejasno, więcej nie należy się spodziewać. Natomiast gdyby zignorował ten list kobiet, to prasa feministyczna i inne mogą go pogrążyć, a jak wiadomo poprawność polityczna ma w dzisiejszych czasach moc destrukcyjną. Wystarczy więc teraz tylko czekać, jak się sprawy potoczą...
m.rekinek
4 godziny temu / Ireneusz
,,Zdaniem Franciszka nie byli to ludzie lecz „sfora dzikich psów”.Nie mieli oni bowiem racjonalnych argumentów, ale kierowali się czystymi emocjami."
A kto w kazaniach co drugi dzień głosił tyrady na temat "palagian" i "faryzeuszy" wewnątrz Kościoła? Kto obsesyjnie wręcz ganił bez pardonu "uczonych w piśmie" i teologów trwających uparcie w wygodnym tradycynym dogmatyzmie …Więcej
4 godziny temu / Ireneusz
,,Zdaniem Franciszka nie byli to ludzie lecz „sfora dzikich psów”.Nie mieli oni bowiem racjonalnych argumentów, ale kierowali się czystymi emocjami."
A kto w kazaniach co drugi dzień głosił tyrady na temat "palagian" i "faryzeuszy" wewnątrz Kościoła? Kto obsesyjnie wręcz ganił bez pardonu "uczonych w piśmie" i teologów trwających uparcie w wygodnym tradycynym dogmatyzmie? Kto z dnia na dzień wypowiadał pracę swoim podwładnym bez podania przyczyn? Kto niszczył całe zakony przez podsycanie podziałów (Franciszkanie Niepokalanej, Joannici)? A kto wreszcie, nieustannie awansuje na najwyższe szczeble najbardziej skompromitowane lub podejrzane persony? To abp Vigano zachował się jak "dziki pies" i tryskał emocjami bez "racjonalnych argumentów"? Oj oskarżycielu, wijesz bicz na własne plecy!