02:33
Dlaczego mężczyźni są niezadowoleni z małżeństwa. www.familiachristiana.plWięcej
Dlaczego mężczyźni są niezadowoleni z małżeństwa.

www.familiachristiana.pl
Familia Christiana
malgorzata__13
"Dla mężczyzn "strojnisiów" jest rzeczą najboleśniejszą,gdy im kochana kobieta sprawi coś z ubrania.Mają oni swoje ubraniowe nawyczki i upodobania i żadna kobieta nie jest w stanie dogodzić im pod tym względem.Nadchodzą więc imieniny i wzruszona lubianka przynosi w bibułce cudny krawacik,który tak pięknie wyglądał w rękach subiekta.Krawacik jest żółty w szerokie czerwone pasy,a każdy z pasów …Więcej
"Dla mężczyzn "strojnisiów" jest rzeczą najboleśniejszą,gdy im kochana kobieta sprawi coś z ubrania.Mają oni swoje ubraniowe nawyczki i upodobania i żadna kobieta nie jest w stanie dogodzić im pod tym względem.Nadchodzą więc imieniny i wzruszona lubianka przynosi w bibułce cudny krawacik,który tak pięknie wyglądał w rękach subiekta.Krawacik jest żółty w szerokie czerwone pasy,a każdy z pasów ujęty w czarny brzeżek.
-Będzie ci w nim szalenie do twarzy!- mówi skromnie przyjaciółeczka.
Mężczyzna już wie po pierwszym spojrzeniu, że będzie w nim szalenie do twarzy - szufladzie,ale musi,jeśli jest dobrze wychowany,okazać wdzięczność i radość.Przytyka go więc do brody,i mówi że właśnie taki krawat był mu potrzebny.
-Włóż go zaraz - piszczy kobietka.
-Nie mogę - kłamie - bo nie mam odpowiedniej koszuli.
I tu dopiero zaczyna się prawdziwa toaletowa tragedia.Kochaneczka jest szczodra,leci do miasta i kupuje koszulkę "odpowiednią" do krawacika.Jak wygląda owa koszulka - łatwo sobie wyobrazić.Cała w paseczki czerwono-żółte. Paniusieczka jest zachwycona.
-Pasuje,prawda?
Nieszczęsny obdarowany nie może się już wykręcić i musi to wszystko włożyć na siebie.
-A teraz pójdziemy do kawiarni,muszę pokazać cię w nowych darach.
-Ja bym wolał do kina...a najchętniej przespałbym się troszkę na tapczanie...taki jestem zmęczony...tyle wrażeń...
-Mowy nie ma!Idziemy na spacer,a wieczorem zaprosiłam wszystkich twoich kolegów.Boże,jak ty wyglądasz w tej koszuli i tym krawacie.Inny człowiek.
W małżeństwie,które jest instytucją o wiele wygodniejszą od "wolnej",czyli niewolniczej miłości,sceny takie niemal nie zdarzają się.W małżeństwie wygląda to tak:
-I ty myślisz,że ja to na siebie włożę?Wstyd by mi było pokazać się w tej koszuli gdziekolwiek.Powiedz,gdzieś to świństwo kupiła, i pójdziemy wymienić."