tommy1
67

ISTNIEJE MUR W POSTACI ZMONOPOLIZOWANIA KL AUSCHWITZ PRZEZ POLITYKĘ HISTORYCZNĄ NARODU ŻYDOWSKIEGO I PAŃSTWA IZRAEL

PROF. J. ŻARYN:
28 stycznia 2022

Monopolizowanie KL Auschwitz staje się pośrednią krzywdą dla nas, ponieważ jako Polacy w okresie PRL-u nie mieliśmy siły przebicia i nie mogliśmy dowodzić, że jest to obóz utworzony przez Niemców. (…) Mamy słabość polegającą na tym, że w konfrontacji ze zmonopolizowanym obrazem KL Auschwitz trudno nam się przebijać ze zjawiskami, które miały tam miejsce, a które dotyczyły części polskiego doświadczenia okresu II wojny światowej – powiedział prof. Jan Żaryn, historyk, w programie „Rozmowy niedokończone” w TV Trwam.


W trakcie „Rozmów niedokończonych” poruszono kwestię polityki historycznej suwerennego państwa. Dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego wyjaśnił, że „nie musi być ona uprawiana w formule negowania prawdy o wydarzeniach”.

– Nie jest to opisywanie dziejów pod dyktat polityków zainteresowanych bieżącym celem. To próba świadomej prezentacji narodowego dorobku przez instytucje państwa. W polityce historycznej mieści się chęć zaprezentowania tego, co stanowi pozytywny wkład danego narodu w dzieje świata. Polityka historyczna musi także zawierać w sobie samorozliczenie z tragicznych w skutkach epizodów własnych dziejów – powiedział historyk.

Wykładowca akademicki zwrócił uwagę na to, że w polityce historycznej uprawianej przez państwo mamy do czynienia z polityką wewnętrzną i zewnętrzną.

– Polityka wewnętrzna to budowanie podstaw programowych oświaty. Z kolei polityka zewnętrzna to samoprezentacja, ale także reagowanie. Mamy do czynienia z bardzo trudnymi relacjami historycznymi polsko-rosyjskimi, polsko-niemieckimi, polsko-żydowskimi. Napięcia żyją. Albo reagujemy, albo sami próbujemy budować własną narrację – wskazał gość Radia Maryja.

– Polityka historyczna ma w siebie wpisaną chęć odtwarzania, prezentowania, ale także stałego mobilizowania. To termin, który nie opisuje tylko kontekstu dziejowego, ale także ma na celu tworzenie wspólnoty narodowej z pokolenia na pokolenie – dodał.

Prof. Jan Żaryn w kontekście polskiego narodu zauważył, że „bardzo często mówimy, że kamieniem milowym na drodze do utworzenia się współczesnego narodu polskiego była bitwa z 1920 roku”.

– Była ona sprawdzianem chęci posiadania własnego niepodległego państwa, że nie jest to tylko pańska Polska, ale jest ona marzeniem wszystkich warstw społecznych. Drugim bardzo ważnym wydarzeniem była Wielka Nowenna i rok milenijny jako przeżycie religijno-narodowe, które w dużej mierze uformowało współczesny naród w konfrontacji ideologicznej z komunizmem. To potem przynosiło owoce w postaci ruchu solidarnościowego. Dzisiaj także jesteśmy wspólnotą narodową. Jest ona podzielona wewnętrznie, pogubiona. Można ją różnie definiować, ale polityka historyczna państwa obejmuje także współczesną wspólnotę, aby w niej Polacy mogli odnaleźć wspólne kody, wspólne wartości – podkreślił pracownik Instytutu Pamięci Narodowej.

Prof. Bogdan Musiał, historyk, w jednym z wywiadów wskazał, że Polsce nie udało się włączyć w narrację o Auschwitz. Ona bardzo dynamicznie rozwija się na Zachodzie, choć to w kraju nad Wisłą znajdują się wszelkie archiwalia – zeznania świadków, akta procesów. Wydaje się jednak, że niewiele osób z zagranicy sięga po te materiały.

– Istnieje mur w postaci zmonopolizowania KL Auschwitz przez politykę historyczną narodu żydowskiego i państwa Izrael. Żydzi w niezwykle brutalny i systematyczny sposób byli mordowani przez Niemców. (…) Monopolizowanie miejsca staje się pośrednią krzywdą dla nas, ponieważ jako Polacy w okresie PRL-u nie mieliśmy siły przebicia i nie mogliśmy dowodzić, że jest to obóz utworzony przez Niemców. (…) Mamy słabość polegającą na tym, że w konfrontacji ze zmonopolizowanym obrazem KL Auschwitz trudno nam się przebijać ze zjawiskami, które miały tam miejsce, a które dotyczyły części polskiego doświadczenia okresu II wojny światowej. Oczywiście robimy swoje. Próbujemy pisać, dowodzić. (…) Mamy bardzo duży potencjał, jeśli chodzi o polską pamięć dotyczącą KL Auschwitz, który powinniśmy rozwijać – zaznaczył prof. Jan Żaryn.

radiomaryja.pl