„Nie ma większych niewolników od tych, którzy sądzą, że są wolni” (W. Gothe)
„Nie ma większych niewolników od tych, którzy sądzą, że są wolni” (W. Gothe) Czytelnicy „Afer prawa” w kraju i na świecie. Tym artykułem otwieramy nowy dział w naszym czasopiśmie w celu spopularyzowania …More
„Nie ma większych niewolników od tych, którzy sądzą, że są wolni” (W. Gothe)
Czytelnicy „Afer prawa” w kraju i na świecie. Tym artykułem otwieramy nowy dział w naszym czasopiśmie w celu spopularyzowania wielkiej myśli i wielkich bibliotek narodowych i katolickich, których walory i znaczenie trzeba uświadomić Narodowi Polskiemu, a może nawet apostołować z tą prawdą wśród narodów chrześcijańskie i spoganionej Europy, a nawet wśród ludów świata – podlegających dziś władzy złego i globalistycznej barbarii.
Zdrową i mądrą myśl należy zaszczepić naszemu społeczeństwu - tumanionemu przez media i słabe szkoły państwowe i prywatne - masońskie lub paramasońskie, służące laickim państwom i organizacjom ponadnarodowym, które de facto nie znoszą ludzi mądrych i dociekliwych, świadomych swych przyrodzonych praw i wielkiego dziedzictwa, jakie zrodziła cywilizacja łacińska. Liczymy na współpracę, albowiem, jak rzekł śp. O. prof. Mieczysław A. Krąpiec „wszelkie zło bierze swój początek z błędnej filozofii …More
Czytelnicy „Afer prawa” w kraju i na świecie. Tym artykułem otwieramy nowy dział w naszym czasopiśmie w celu spopularyzowania wielkiej myśli i wielkich bibliotek narodowych i katolickich, których walory i znaczenie trzeba uświadomić Narodowi Polskiemu, a może nawet apostołować z tą prawdą wśród narodów chrześcijańskie i spoganionej Europy, a nawet wśród ludów świata – podlegających dziś władzy złego i globalistycznej barbarii.
Zdrową i mądrą myśl należy zaszczepić naszemu społeczeństwu - tumanionemu przez media i słabe szkoły państwowe i prywatne - masońskie lub paramasońskie, służące laickim państwom i organizacjom ponadnarodowym, które de facto nie znoszą ludzi mądrych i dociekliwych, świadomych swych przyrodzonych praw i wielkiego dziedzictwa, jakie zrodziła cywilizacja łacińska. Liczymy na współpracę, albowiem, jak rzekł śp. O. prof. Mieczysław A. Krąpiec „wszelkie zło bierze swój początek z błędnej filozofii …More
Nemo potest duobus dominis servire !
- Report
Change comment
Remove comment
DLACZEGO ŻYDZI WALCZĄ Z JEZUSEM CHRYSTUSEM KRÓLEM ?
DLATEGO:
"Naturalnym przeciwnikiem Izraela jest Kościół chrześcijański, dlatego należy go podkopać. Ułatwiają to jego podziały. Musimy rozkrzewiać w nim wolnomyślność, powątpiewania, niewiarę i spory.
Dlatego prowadzimy stalą wojnę w prasie przeciw chrześcijańskiemu duchowieństwu, rzucamy podejrzenia i szyderstwa z niego."
"Głównym nieprzyjacielem …More
DLACZEGO ŻYDZI WALCZĄ Z JEZUSEM CHRYSTUSEM KRÓLEM ?
DLATEGO:
"Naturalnym przeciwnikiem Izraela jest Kościół chrześcijański, dlatego należy go podkopać. Ułatwiają to jego podziały. Musimy rozkrzewiać w nim wolnomyślność, powątpiewania, niewiarę i spory.
Dlatego prowadzimy stalą wojnę w prasie przeciw chrześcijańskiemu duchowieństwu, rzucamy podejrzenia i szyderstwa z niego."
"Głównym nieprzyjacielem żydów jest Kościół Katolicki. Dlatego zasadziliśmy na tym drzewie ducha wolności i niekarności. Wznieciliśmy również walkę i niezgodę między poszczególnymi wyznaniami chrześcijańskimi.
W pierwszej linii będziemy walczyć z największą zaciekłością przeciw klerowi katolickiemu. - Będziemy rzucać przeciwko niemu szyderstwa i skandale z jego życia, aby go narazić na obrzydzenie wobec świata."
Praktyka życia wykazuje, że żydzi istotnie w ten sposób wobec Kościoła i jego Sług tak postępują.
Posługują się nadto kłamstwami i oszczerstwami w walce ze swymi przeciwnikami.
Nie ma podłości i kalumnii, którą by się nie posługiwali w walce z Katolickim Klerem, byle go tylko poniżyć.
Z powyższych pism widzimy, że podłą tę działalność prowadzą żydzi planowo, na podstawie obmyślanego programu przez swoją starszyznę.
Z "Protokółów mędrców Syjonu" widzimy, że działalnością wydała pożądane wyniki, bo jak tam powiedziano:
"Postaraliśmy się już zdyskredytować duchowieństwo gojów i w ten sposób uniemożliwić jego posłannictwo, które obecnie mogłoby nam bardzo przeszkadzać. Wpływy duchowieństwa z dniem każdym maleją.
Wolność sumienia jest teraz głoszona wszędzie, a więc lata jedynie dzielą nas od chwili zupełnego upadku chrześcijaństwa. Z innymi wyznaniami damy sobie jeszcze łatwiej radę... Ujmiemy klerykalizm i klerykałów w takie karby, żeby ich wpływy zwróciły się w kierunku wprost odwrotnym do ich poprzedniego ruchu".
W krajach, gdzie nastąpił upadek kleru, przyszedł nieuniknienie i upadek państwa i zguba narodu.
Jeśli żydzi jako komisarze bolszewiccy w Rosji i w Hiszpanii używali wszelkich środków a nawet i tortur, by tylko wymusić u kapłanów katolickich podpisanie odezw, wychwalających rządy komunistyczne, a potępiających Kościół Katolicki, to jak widzimy, działali oni według wymienionego postanowienia "Protokołów mędrców Syjonu", których się trzymają w najdrobniejszych szczegółach.
Marząc o panowaniu nad światem, marzą żydzi również i o narzuceniu swojej religii i obcym narodom:
"Król żydowski będzie rzeczywistym papieżem całego świata, patriarchą kościoła międzynarodowego".
"Lecz dopóki nie wychowamy młodzieży w zasadach naszych wiar przejściowych, a następnie w naszej, nie zaczepimy jawnie Kościoła istniejącego, który będziemy zwalczali przez krytykę, wywołującą schizmy".
"Nasza prasa współczesna będzie piętnowała sprawy państwowe, religijne, brak zdolności gojów, wszystko to w wyrażeniach pogardliwych, żeby na wszelki sposób poniżyć ich tak, jak to umie zrobić tylko nasze genialne plemię1.
DLATEGO:
"Naturalnym przeciwnikiem Izraela jest Kościół chrześcijański, dlatego należy go podkopać. Ułatwiają to jego podziały. Musimy rozkrzewiać w nim wolnomyślność, powątpiewania, niewiarę i spory.
Dlatego prowadzimy stalą wojnę w prasie przeciw chrześcijańskiemu duchowieństwu, rzucamy podejrzenia i szyderstwa z niego."
"Głównym nieprzyjacielem żydów jest Kościół Katolicki. Dlatego zasadziliśmy na tym drzewie ducha wolności i niekarności. Wznieciliśmy również walkę i niezgodę między poszczególnymi wyznaniami chrześcijańskimi.
W pierwszej linii będziemy walczyć z największą zaciekłością przeciw klerowi katolickiemu. - Będziemy rzucać przeciwko niemu szyderstwa i skandale z jego życia, aby go narazić na obrzydzenie wobec świata."
Praktyka życia wykazuje, że żydzi istotnie w ten sposób wobec Kościoła i jego Sług tak postępują.
Posługują się nadto kłamstwami i oszczerstwami w walce ze swymi przeciwnikami.
Nie ma podłości i kalumnii, którą by się nie posługiwali w walce z Katolickim Klerem, byle go tylko poniżyć.
Z powyższych pism widzimy, że podłą tę działalność prowadzą żydzi planowo, na podstawie obmyślanego programu przez swoją starszyznę.
Z "Protokółów mędrców Syjonu" widzimy, że działalnością wydała pożądane wyniki, bo jak tam powiedziano:
"Postaraliśmy się już zdyskredytować duchowieństwo gojów i w ten sposób uniemożliwić jego posłannictwo, które obecnie mogłoby nam bardzo przeszkadzać. Wpływy duchowieństwa z dniem każdym maleją.
Wolność sumienia jest teraz głoszona wszędzie, a więc lata jedynie dzielą nas od chwili zupełnego upadku chrześcijaństwa. Z innymi wyznaniami damy sobie jeszcze łatwiej radę... Ujmiemy klerykalizm i klerykałów w takie karby, żeby ich wpływy zwróciły się w kierunku wprost odwrotnym do ich poprzedniego ruchu".
W krajach, gdzie nastąpił upadek kleru, przyszedł nieuniknienie i upadek państwa i zguba narodu.
Jeśli żydzi jako komisarze bolszewiccy w Rosji i w Hiszpanii używali wszelkich środków a nawet i tortur, by tylko wymusić u kapłanów katolickich podpisanie odezw, wychwalających rządy komunistyczne, a potępiających Kościół Katolicki, to jak widzimy, działali oni według wymienionego postanowienia "Protokołów mędrców Syjonu", których się trzymają w najdrobniejszych szczegółach.
Marząc o panowaniu nad światem, marzą żydzi również i o narzuceniu swojej religii i obcym narodom:
"Król żydowski będzie rzeczywistym papieżem całego świata, patriarchą kościoła międzynarodowego".
"Lecz dopóki nie wychowamy młodzieży w zasadach naszych wiar przejściowych, a następnie w naszej, nie zaczepimy jawnie Kościoła istniejącego, który będziemy zwalczali przez krytykę, wywołującą schizmy".
"Nasza prasa współczesna będzie piętnowała sprawy państwowe, religijne, brak zdolności gojów, wszystko to w wyrażeniach pogardliwych, żeby na wszelki sposób poniżyć ich tak, jak to umie zrobić tylko nasze genialne plemię1.