www.youtube.com/watch
Minister rozwoju i finansów ośmieszył się na oczach kamer, gdy mówił o służbie zdrowa.
Mateusz Morawiecki postanowił skomentować stan służby zdrowia podczas konferencji prasowej, jednak nie wszystko poszło tak jak planował.
Minister próbował zacząć od fraszki Jana Kochanowskiego "Na zdrowie". Jednak bardzo ciężko szło mu przypomnienie sobie jak napisana jest fraszka. Z kilkukrotnych prób przypomnienia wyszedł bełkot. Minister Morawiecki ratował się "Inwokacją" Mickiewicza zgrabnie wplatając słowa "Ile Cię trzeba cenić".
Zamiast, krótkiej zwięzłej wypowiedzi wyszła gigantyczna wtopa, która stała się obiektem żartów ze strony internautów.
WSENSIE.PL