myname
10314

BÓG MI POWIEDZIAŁ

BÓG MI POWIEDZIAŁ by GRZEGORZ KRAMER SJ W zeszłym tygodniu współprowadziłem rekolekcje dla młodzieży metodą Ćwiczeń Duchowych ojca Ignacego (SKB). Kilkanaście osób w różnym wieku zmagało się ze …Więcej
BÓG MI POWIEDZIAŁ
by GRZEGORZ KRAMER SJ
W zeszłym tygodniu współprowadziłem rekolekcje dla młodzieży metodą Ćwiczeń Duchowych ojca Ignacego (SKB). Kilkanaście osób w różnym wieku zmagało się ze Słowem Boga na medytacji, w ciszy i rozmowach z kierownikiem duchowym. Wspominam o nich, bo każdego dnia podczas rozmów część z nich używała podobnego zwrotu, którego zapewne użyła Maryja po Zwiastowaniu, kiedy rozmawiała z Józefem czy Elżbietą: „tak mi powiedział Bóg”.
Opowiadanie drugiemu człowiekowi o swoim życiu duchowym jest sprawą wysoce ryzykowną, opowiadanie o czymś tak osobistym, jak słowa Boga skierowane bezpośrednio do mnie – jeszcze bardziej. A jednak ludzie decydują się na to, by dopuścić do siebie głos Boga, decydują się na to, by pod wpływem tego głosu podejmować decyzje i działać.
Bóg mówi do nas każdego dnia, używa wszelkiego rodzaju kanałów do komunikacji ze swoim stworzeniem i nie ma rzeczy, osoby, sytuacji, których nie mógłby wykorzystać. Nawet naszą słabość i grzech. Wszak …Więcej
myname
"Sumienie nic mi nie wyrzuca".
Sąd szczegółowy może być wielkim zaskoczeniem dla tych, którzy uważają, że nie popełniają żadnych grzechów. Okaże się bowiem, że popełniali grzechy, lecz – aby ich nie dostrzegać i nie odczuwać niepokoju – zniszczyli w sobie to światło, które miało im ukazywać ich grzeszność: sumienie.
Można porównać sumienie do oka, które pozwala nam dostrzegać to, co się wokół …Więcej
"Sumienie nic mi nie wyrzuca".
Sąd szczegółowy może być wielkim zaskoczeniem dla tych, którzy uważają, że nie popełniają żadnych grzechów. Okaże się bowiem, że popełniali grzechy, lecz – aby ich nie dostrzegać i nie odczuwać niepokoju – zniszczyli w sobie to światło, które miało im ukazywać ich grzeszność: sumienie.
Można porównać sumienie do oka, które pozwala nam dostrzegać to, co się wokół nas znajduje. Gdy jednak zamykamy oczy, nie widzimy nic. Nie znaczy to, że świat wokół nas przestaje istnieć. Chore oko nie widzi dobrze (por. Łk 11,34-36). Podobnie jest z sumieniem przytępionym przez nieprawość człowieka, które nie ukazuje niebezpieczeństwa zła.
myname
Boga nie można oszukać żadnymi pozorami dobroci. On widzi nasze serce i wie, ile jest w nim autentycznej miłości do Niego i do ludzi. Wie, czy nasze czyny wyrażają autentyczne miłosierdzie, czy też są obłudnym szukaniem własnej chwały (por. Mt 6,1-5).
Na sądzie szczegółowym ujawnią się wszystkie pokorne czyny, spełnione w ukryciu, widziane jedynie przez Ojca. Każdy ten czyn otrzyma swoją zapłatę …Więcej
Boga nie można oszukać żadnymi pozorami dobroci. On widzi nasze serce i wie, ile jest w nim autentycznej miłości do Niego i do ludzi. Wie, czy nasze czyny wyrażają autentyczne miłosierdzie, czy też są obłudnym szukaniem własnej chwały (por. Mt 6,1-5).
Na sądzie szczegółowym ujawnią się wszystkie pokorne czyny, spełnione w ukryciu, widziane jedynie przez Ojca. Każdy ten czyn otrzyma swoją zapłatę, zgodnie z obietnicą Chrystusa: “A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie” (Mt 6,4).
W świetle Bożej prawdy zdemaskuje się też każda forma obłudy, udawania, faryzeizmu. Ujawnią się czyny pozornie dobre, ale nie wykonane z miłości, lecz na pokaz, dla zdobycia ludzkiej pochwały, dla sławy, dla rozgłosu, dla skupienia na sobie uwagi innych. Wszyscy obłudnicy usłyszą na sądzie słowa, które Jezus wypowiedział do faryzeuszy: “To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych” (Łk 16,15).
2 więcej komentarzy od myname
myname
To czego możemy być pewni, to, że Pan Bóg chce naszej miłości. Dlatego też ofiarowuje nam Swoją miłość. Miłość jest możliwa tylko, gdy jesteśmy wolni, kiedy nie ma w nas strachu. Dlatego wątpię bardzo w to, że Pan Bóg chciałby nas przestraszyć czymkolwiek, nawet jeżeli pewnym osobom, czy też w Apokalipsie mówi o konsekwencjach grzechu wybieranego przez ludzi. Tak samo jak w Ewangelii, w pewnym …Więcej
To czego możemy być pewni, to, że Pan Bóg chce naszej miłości. Dlatego też ofiarowuje nam Swoją miłość. Miłość jest możliwa tylko, gdy jesteśmy wolni, kiedy nie ma w nas strachu. Dlatego wątpię bardzo w to, że Pan Bóg chciałby nas przestraszyć czymkolwiek, nawet jeżeli pewnym osobom, czy też w Apokalipsie mówi o konsekwencjach grzechu wybieranego przez ludzi. Tak samo jak w Ewangelii, w pewnym momencie uczniowie pytają Jezusa kiedy przyjdzie koniec świata:
Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte.
I gdyby poprzestał na tym byłoby to faktycznie bardzo wstrząsający opis, jednak Jezus kontynuuje:
Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie». (Łk 21, 25-28)
Nasze oczekiwanie, to nie wyczekiwanie na katastrofy, ale na powtórne przyjście Jezusa. "Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie". 👏
myname
Poznać siebie? Tylko z Jezusem
Filip spotkał Natanaela i powiedział do niego: "Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i Prorocy, Jezusa, syna Józefa, z Nazaretu". Rzekł do niego Natanael: "Czyż może być co dobrego z Nazaretu?" Odpowiedział mu Filip: "Chodź i zobacz".
Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: "Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma …Więcej
Poznać siebie? Tylko z Jezusem

Filip spotkał Natanaela i powiedział do niego: "Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i Prorocy, Jezusa, syna Józefa, z Nazaretu". Rzekł do niego Natanael: "Czyż może być co dobrego z Nazaretu?" Odpowiedział mu Filip: "Chodź i zobacz".

Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: "Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu". Powiedział do Niego Natanael: "Skąd mnie znasz?" Odrzekł mu Jezus: "Widziałem cię, zanim cię zawołał Filip, gdy byłeś pod drzewem figowym".

Odpowiedział Mu Natanael: "Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś królem Izraela!" Odparł mu Jezus: "Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: "Widziałem cię pod drzewem figowym"? Zobaczysz jeszcze więcej niż to".

Potem powiedział do niego: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego". (J 1, 45-51)

Rozważanie do Ewangelii

Jednym z przymiotów Boga jest to, że wie o wszystkim - zna doskonale każdego z nas. Zna nasze błędy i złe czyny, nawet te najbardziej ukryte. Zna jednak także całe dobro, które w nas jest. Jednym słowem: Bóg jest dla nas kopalnią wiedzy o nas samych. Bez pomocy Boga nie poznamy siebie do końca, a bez tego nie dokona się pełny rozwój naszego człowieczeństwa. Abyśmy mogli wzrastać, musimy znać siebie, zwłaszcza poznać dobro, które w nas jest. A tak trudno to dobro dostrzec, bo najpierw rzuca nam się w oczy zło, które pasuje do nas jak pięść do nosa. Dlatego idźmy do Jezusa, by nam mówił o nas.
wojciechowskikrzysztof
Co mi może zrobić człowiek, nawet taki jak Nemo potest duobus dominis servire !, nikt i nic nie jest wstanie odłączyć do miłości Boga. Z Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian 8, 31 - 39
Cóż więc na to powiemy? Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować? Któż może …Więcej
Co mi może zrobić człowiek, nawet taki jak Nemo potest duobus dominis servire !, nikt i nic nie jest wstanie odłączyć do miłości Boga. Z Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian 8, 31 - 39

Cóż więc na to powiemy? Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować? Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł za nas śmierć, co więcej - zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami? Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz? Jak to jest napisane: "Z powodu Ciebie zabijają nas przez cały dzień, uważają nas za owce przeznaczone na rzeź". Ale we wszystkim tym odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował.
I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.
Krzyżak
wojciechowskikrzysztof nie przejmuj się Nemo potest duobus dominis servire ! bo szatan zawsze chce Ciebie doprowadzić do grzechu, atakując, ale wytrwaj w Bogu a szatan nic Cie nie zrobi
myname
Tak często skarżymy się, że Boga nie można znaleźć, dotknąć, porozmawiać. W rzeczywistości jest On najbardziej osiągalną Osobą, jaką znam.
Wystarczy w swoim domu, który może być na końcu świata, gdzie może nie być zasięgu i światła, żadnej żywej duszy oprócz nas, zawołać do Niego. On będzie obok, tak właściwie zawsze jest z Nami. Jesteśmy świątynią Ducha Świętego.
I to jest niezwykłe. On zawsze …Więcej
Tak często skarżymy się, że Boga nie można znaleźć, dotknąć, porozmawiać. W rzeczywistości jest On najbardziej osiągalną Osobą, jaką znam.
Wystarczy w swoim domu, który może być na końcu świata, gdzie może nie być zasięgu i światła, żadnej żywej duszy oprócz nas, zawołać do Niego. On będzie obok, tak właściwie zawsze jest z Nami. Jesteśmy świątynią Ducha Świętego.
I to jest niezwykłe. On zawsze patrzy na nas. Tylko my czasem obiektem naszego zainteresowania czynimy inne rzeczy, mniej istotne, nic nie znaczące...
Możesz być nawet chory, nie móc się poruszać, a mieć w sobie więcej Boga niż osoby zdrowe, które wszędzie bez problemu mogą dotrzeć...
Bo najważniejszą drogą jest Droga do Boga, a ją znajdujemy poprzez modlitwę w Duchu i Prawdzie.
Bóg wywraca nam czasem życie do góry nogami, ale to najlepszy przykład, że On jest...
Ten, który pozostaje w białej Hostii, który jest do codziennej dyspozycji...porzucany przez nas...bo On jest z nami zawsze!!!
Nie da się Go pozbyć, chyba, że w Piekle, bo na ziemi On zawsze czeka, jest jak ten człowiek, który czeka na owoc, czeka sezon, kolejny sezon...Podlewa, obkłada nawozem i tylko pragnie naszego ruchu...
Bóg jest. Tutaj. Teraz. Będzie i jutro. Będzie podczas Twojej podróży do domu. Podczas wyjazdu na obcy kontynent. Będzie przy Tobie podczas Twoich kolejnych urodzin i podczas śmierci. On nigdy nie zniknie, nie opuści Cię i nie wyrzeknie, tylko Go zaproś, poszukaj! On czeka na Twoje ,,tak''.

👏 👏 👏
wojciechowskikrzysztof
Stasiu jak zwykle pełen miłości, Stasiu niech ten dzień - święto Najświętszej Maryi Panny Królowej będzie dla Ciebie dniem błogosławionym i jutrzejsza Niedziela też.
myname
stanislawp 14:48
Anja dorasta szybko i niedługo da Bóg, porzuci te dziecinadę a powaznie potraktuje Boga w Trójcy św i Jezusa w Najswietszym Sakramencie... ten osobowy Jezus jest zawsze obecny w Tabernakulach na całym świecie..
------------------------------------------------------------------------
słodkie, zaiste poprawiłeś mi nastrój 😁Więcej
stanislawp 14:48

Anja dorasta szybko i niedługo da Bóg, porzuci te dziecinadę a powaznie potraktuje Boga w Trójcy św i Jezusa w Najswietszym Sakramencie... ten osobowy Jezus jest zawsze obecny w Tabernakulach na całym świecie..

------------------------------------------------------------------------

słodkie, zaiste poprawiłeś mi nastrój 😁
myname
Bóg mówi do nas każdego dnia, używa wszelkiego rodzaju kanałów do komunikacji ze swoim stworzeniem i nie ma rzeczy, osoby, sytuacji, których nie mógłby wykorzystać. Nawet naszą słabość i grzech. Wszak jest Bogiem i Stwórcą wszystkiego. To do nas należy odwaga i umiejętność zawierzenia Jemu, ale i sobie, że On mówi do mnie. „Dla Boga nie ma nic niemożliwego”. 👏