Radykalny biskup Mario Grech z Gozo na Malcie opublikował list duszpasterski na temat "nadziei", używając go jako broni, jaką stara się atakować tych, którzy krytykują jego pozwolenie na przyjmowanie Świętej Komunii przez cudzołożników.
"Niestety działają prorocy zagłady, którzy w swoim religijnym zaślepieniu są bardziej skłonni skupiać się na wadach człowieka, aniżeli na dobrze w nim; pętają się oni w popełnianych błędach, a nie doceniają podejmowanych wysiłków małych, ale szczerych, podejmowanych przez ludzi, którzy chcą stanąć na równe nogi bardziej są zainteresowaniu obroną litery prawa niż człowieka."
W języku angielskim taki argument nazywa się "straw man" (dosł. strach na wróble). Sprawia on wrażenie odrzucenia argumentu przeciwnika, w praktyce odnosząc się do zarzutu, jaki nigdy nie był postawiony. Taki błąd logiczny jest popełniany wtedy, kiedy pokonanie oponenta jest ważniejsze niż zrozumienie argumentu lub krytyczne myślenie.
Grafika: Mario Grech, 2007, #newsKgwbpdxrkd