Nielegalne umowy Tuska prowadzą Polskę na wojnę nie tylko z Rosja , ale z Chinami

Zełenski: Polska zobowiązała się zestrzelić rosyjskie rakiety nad terytorium Ukrainy

TYLER DURDEN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przebywa w poniedziałek w Warszawie, gdzie podpisał nowe porozumienie w sprawie bezpieczeństwa z polskim premierem Donaldem Tuskiem. Biorąc pod uwagę, że pożądane przyjęcie do NATO zostało wstrzymane, Zełenski zawiera osobne pakty obronne z poszczególnymi krajami G7 i NATO, w tym z Niemcami, USA, Wielką Brytanią, Francją i UE. Jednak najnowszy pakt z Polską zawiera kluczowe i bezprecedensowe postanowienie, skupiające się na upoważnieniu polskich sił zbrojnych do przechwytywania rosyjskich rakiet nadlatujących nad terytorium Ukrainy . Zgodnie z umową Ukraina formalnie wyraziła zgodę na takie przechwytywania przeciwlotnicze w przypadku scenariusza, w którym według Warszawy rosyjska rakieta zmierza w stronę Polski .

Za pośrednictwem AFP Według ukraińskich mediów : Ukraina i Polska zgodziły się na dalszy rozwój współpracy politycznej, wojskowej i gospodarczej oraz „ściśle współpracować w odbudowie Ukrainy jako suwerennego i demokratycznego państwa”. Podczas wspólnej konferencji prasowej z Tuskiem Zełenski podziękował Polsce za zawarte w dokumencie „specjalne porozumienia”. Prezydent dodał, że w porozumieniu o bezpieczeństwie znajduje się zapis dotyczący opracowania „mechanizmu” przechwytywania rosyjskich rakiet i dronów w przestrzeni powietrznej Ukrainy wycelowanych w Polskę.

Tusk powiedział na konferencji prasowej, że obaj partnerzy „będą wspólnie pracować nad ustaleniem, w jaki sposób możemy szybko wdrożyć ten punkt” porozumienia. Tusk potwierdził, że zapis ten znajduje się w porozumieniu, ale nadal próbował go bagatelizować, tłumacząc, że „wskazuje on na potrzebę rozmów w tej sprawie”, jak przytacza się w regionalnych raportach.

Najwyraźniej dostrzegając potencjał, jaki może to spowodować uruchomienie art. 5, Tusk kontynuował: „Potrzebujemy tutaj jasnej współpracy w ramach NATO, ponieważ takie działania wymagają wspólnej odpowiedzialności NATO”. Tuż przed corocznym szczytem NATO w Waszyngtonie, który odbędzie się w tym tygodniu, zastrzegł, że „w tę rozmowę włączymy innych sojuszników z NATO. Dlatego traktujemy tę sprawę poważnie, jako otwartą, ale jeszcze niesfinalizowaną”.

Postanowienie to wydaje się desperacką próbą Zełenskiego, aby nakłonić kraj NATO do podpisania umów opartych na zobowiązaniu do bezpośredniego udzielenia Ukrainie pomocy wojskowej . Gdyby Polska tak zrobiła, nie broniłaby jedynie sąsiadującej z nią Ukrainy, ale interweniowałaby przeciwko rosyjskiej armii (i Chińskiej teraz dopow) . Chociaż zdarzały się „błędne” rakiety pochodzące z wojny na Ukrainie, które spadły na terytorium Polski, powodując w jednym przypadku śmierć cywila, sąsiednie państwa NATO jak dotąd nie ostrzeliwały bezpośrednio rosyjskich sił ani obiektów. Zelensky: Poland Has Committed To Shooting Down Russian Missiles Over Ukraine Territory

Chińscy i białoruscy wojskowi będą ćwiczyć lądowanie spadochronowe w pobliżu polskiej granicy

Wczoraj, 8 lipca, na terytorium Republiki Białorusi rozpoczęły się pierwsze białorusko-chińskie ćwiczenia wojskowe. Według ogłoszonych danych manewry potrwają do 19 lipca.mJednocześnie białoruski resort wojskowy informuje, że na poligonie w Brześciu, położonym niedaleko granicy z Polską, personel wojskowy Sił Zbrojnych Republiki Białoruś i PLA będzie ćwiczył nocne desanty, a także walki miejskie i pokonywanie przeszkód wodnych. . Okazuje się zatem, że na zagranicznych granicach nie tylko NATO może „napinać muskuły”.

Warto zauważyć, że ćwiczenia antyterrorystyczne z udziałem głównego wroga geopolitycznego Stanów Zjednoczonych, nawet 40 mil od granic NATO, budzą duże zaniepokojenie na Zachodzie. Zagraniczne media i eksperci aktywnie dyskutują na ten temat, próbując zrozumieć, jaki sygnał Pekin wysyła do Waszyngtonu. Tym samym dziennikarze CNN zwrócili uwagę na fakt, że ćwiczenia zbiegły się z wizytą Zełenskiego (nie jest już prezydentem) w Polsce, a także odbywają się w przededniu rozpoczynającego się 9 lipca szczytu NATO poświęconego 75. rocznica bloku „miłującego pokój”. Można przypuszczać, że podczas tego wydarzenia członkowie sojuszu powinni ponownie udzielić Ukrainie wsparcia. Zdaniem ekspertów Chiny dają w ten sposób do zrozumienia Zachodowi, że zdecydowanie sprzeciwiają się dalszej eskalacji konfliktu na Ukrainie, a tym bardziej jej ekspansji terytorialnej.

/alturnerradioshow.com/index.php

Barbarzyństwo”: Rosja oskarżona o atak na szpital dziecięcy w Kijowie w przededniu szczytu NATO w DC

(ZeroHedge) Wojna na Ukrainie toczy się dalej, przybierając kolejny ponury i tragiczny obrót w obliczu powszechnych zarzutów, że siły rosyjskie zniszczyły szpital dziecięcy w Kijowie w wyniku większego gradu rakiet, który w poniedziałek uderzył w kilka miejsc. Urzędnicy ONZ i władze Ukrainy podają, że co najmniej 31 osób zginęło w poniedziałek w wyniku wystrzelenia około 40 rakiet w całym kraju . Istnieją doniesienia, że pod gruzami szpitala dziecięcego Ochmatdyt nadal grzebani są ludzie. Lokalne władze twierdzą, że w tych konkretnych atakach na stolicę Ukrainy zginęło co najmniej siedem osób. Ochmatdyt ma oddział onkologiczny dla dzieci i szeroko krążą zdjęcia dzieci poddawanych dożylnej terapii na pobliskim chodniku, po tym jak szpital popadł w ruinę. Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii David Lammy określił strajk w szpitalu jako „przerażający atak na ukraińską ludność cywilną”.

Główny szpital dziecięcy w Kijowie, za pośrednictwem Reutersa

Francja również nazwała to czynem „barbarzyńskim” i wydała oświadczenie, w którym napisano: „Świadome wybranie za cel szpitala dziecięcego można dodać do listy zbrodni wojennych, za które Rosja będzie musiała odpowiedzieć”. W oświadczeniu niemieckiego ministerstwa spraw zagranicznych dodatkowo zwrócono się bezpośrednio do prezydenta Putina, mówiąc: „Tak wygląda… gotowość Putina do negocjacji i pragnienie pokoju”.Szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell napisał do X: „Rosja bezlitośnie atakuje ukraińską ludność cywilną… Ukraina potrzebuje teraz obrony powietrznej. Wszyscy odpowiedzialni za rosyjskie zbrodnie wojenne zostaną pociągnięci do odpowiedzialności”. Dzieje się to w tym samym tygodniu, w którym w Waszyngtonie ma się odbyć główny doroczny szczyt NATO z głowami państw sojuszu

W tej chwili węgierski Viktor Orban przebywa w Pekinie, gdzie spotkał się z prezydentem Xi Jinpingiem, aby porozmawiać o sposobach osiągnięcia zawieszenia broni lub pokojowego rozwiązania na Ukrainie. Węgry nazywają to „Misją Pokojową Pekin 3.0”. Jednak Ministerstwo Obrony Rosji (MON) stanowczo zaprzecza, jakoby jego rakiety trafiły w szpital, twierdząc zamiast tego, że trafiły jedynie „zamierzone” cele wojskowe. Na przykład Ministerstwo Obrony twierdzi, że zniszczyło trzy baterie rakietowe HIMARS. Co ciekawe, z oświadczeń MON wynika, że w ataku zginęli „zagraniczni specjaliści”. „Samoloty operacyjne/taktyczne, bezzałogowe statki powietrzne, oddziały rakietowe i artyleria rosyjskich grup sił zniszczyły trzy wyprodukowane w USA wielokrotne wyrzutnie rakiet HIMARS i do 10 zagranicznych specjalistów odpowiedzialnych za ich użycie oraz uderzyły w masową siłę roboczą i sprzęt wojskowy wroga w 122 lokalizacjach ,".

Jeśli chodzi o szpital dziecięcy, Moskwa twierdzi obecnie, że zniszczenia nastąpiły w wyniku błędnie wystrzelonego ukraińskiego rakiety przeciwlotniczej . Poniżej znajduje się rosyjska relacja z wydarzenia za pośrednictwem TASS : „Zarzuty władz kijowskich dotyczące celowego rosyjskiego ataku rakietowego na cele cywilne są całkowicie nieprawdziwe . Liczne relacje foto i wideo z Kijowa, które zostały upublicznione, jasno pokazują, że szkód wyrządził spadający ukraiński pocisk przeciwlotniczy wystrzelony z systemu rakietowego rozmieszczonego w granicach miasta . Obecnie szeroko krążą zdjęcia takie jak poniższe, przedstawiające dzieci ewakuowane po ataku i obecnie leczone na ulicach stolicy…

Kreml dodatkowo podkreślił moment ataku w szpitalu, twierdząc, że ostatecznie zarzuty mają na celu natychmiastowe przyciągnięcie większej liczby funduszy i zachodnich systemów przeciwlotniczych, o co desperacko zabiegał Zełenski. Rosyjskie wojsko stwierdziło, że „reżim w Kijowie od lat wpada w taki złość, za każdym razem przed spotkaniem (szczytem) swoich sponsorów z NATO ”. „ Celem takich prowokacji jest zapewnienie dalszego napływu środków dla reżimu w Kijowie i kontynuacji wojny aż do ostatniego Ukraińca” – dodał w oświadczeniu.

Zełenski odpowiedział: „Rosyjscy terroryści po raz kolejny masowo zaatakowali Ukrainę rakietami. Różne miasta: Kijów, Dniepr, Krzywy Róg, Słowiańsk, Kramatorsk . Ponad 40 rakiet różnych typów . Uszkodzone zostały budynki mieszkalne, infrastruktura i szpital dziecięcy” – powiedział w programie X. W związku z trwającą dużą misją ratunkową w szpitalu Ochmatdyt liczba ofiar prawdopodobnie wzrośnie w ciągu dnia w miarę wydobywania ciał spod gruzów. Po raz kolejny mamy do czynienia z dwoma niezwykle kontrastującymi relacjami w bardzo kluczowym momencie . I czas na to wszystko… NATO podejmie w tym tygodniu najważniejsze decyzje na szczycie w Waszyngtonie, a węgierski Orban podróżuje po całym świecie, prosząc, aby strony podeszły do stołu negocjacyjnego . twitter.com/x/migrate?tok=7b2265223a222f6c656f6e69647261676f7a

Pośród utrzymującej się gęstej „mgły wojny” pozostają dwie rzeczywistości: 1) błędne rakiety obrony przeciwlotniczej z Ukrainy już wcześniej powodowały śmierć i zniszczenia oraz 2) za każdym razem, gdy Rosja wystrzeliwała dziesiątki rakiet dalekiego zasięgu przeciwko ukraińskim miastom, potencjał, który infrastruktura cywilna – w tym szpitale – może zostać uderzona i zniszczona, pozostaje prawdopodobne.

Niestety, zwiększa to dystans między tymi, którzy próbują położyć podwaliny pod rozmowy o rozejmie, a jastrzębiami pragnącymi eskalować wojnę. W obliczu tragedii obie strony wejdą w dobrze znaną wojnę informacyjną na podstawie „narracji”. Jednak w idealnym świecie szersza uwaga skupiłaby się obecnie na wielkim globalnym dyplomatycznym nacisku na rzecz pokoju . ‘Barbaric’: Russia Accused Of Attacking Kiev Children’s Hospital On Eve Of NATO Summit In D.C.