Zakaz na Bicie Dzwonów w jednej z bytomskich parafii w najgłośniejszych czasach w jakich dotychczas żyjemy?
Po ponad stu latach zamilkły dzwony w jednej z bytomskich parafii. Wszystko za sprawą skargi dwóch mieszkańców miasta. Przychylili się do niej urzędnicy i zakazali parafii Bożego Ciała w dzielnicy Miechowice w Bytomiu bicia w dzwony.
. . . . . . . . . . .
Zapisz Się Zapisy do newslettera
. . . . . . . . . . .
"Ze względu na wydaną w stosunku do parafii decyzję administracyjną od jutra tj. 15.07 nie możemy korzystać z kościelnych dzwonów" - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej parafii Bożego Ciała w Bytomiu.
Jak informują lokalne media, do decyzji władz miasta przyczyniło się dwóch mieszkańców, którzy złożyli skargę twierdząc, że "dzwony są za głośne".
. . . . . . . . . . .
Wspieraj naukikatolickie.pl/wsparcie/
. . . . . . . . . . .
"Wydana przez Prezydenta Miasta Gliwice decyzja ustalająca dopuszczalne poziomy hałasu, nie zakazuje używania kościelnych dzwonów, jedynie zobowiązuje do dostosowania poziomów hałasu do konkretnych parametrów. Skrócenie czasu pracy, zmniejszenie częstotliwości bicia dzwonów w ciągu dnia lub przyciszenie dzwonów, powinno przyczynić się do dotrzymania nakazu nałożonego przedmiotową decyzją" - wyjaśnia natomiast Urząd Miejski w Bytomiu.
Dzwony zamilkły po ponad stu latach
Dzwony w parafii Bożego Ciała biły od 1917 roku. Jedyną przerwą był czas II wojny światowej, kiedy trzy parafialne dzwony zostały skonfiskowane na cele wojenne.
W 1957 roku kościół otrzymał cztery nowe dzwony: Serce Jezusa, Święty Jan, Święta Maryja i Święty Michał, które przestały bić w lipcu decyzją władz miasta.
Mieszkańcy podzieleni
Sprawa odbiła się szerokim echem wśród lokalnej społeczności, która upust emocjom dała głównie w mediach społecznościowych.
Większość komentujących nie kryła jednak, że jest negatywnie zaskoczona decyzją miasta. "To są dzwony w kościele i od zawsze dzwon dawał sygnał na uroczystości, mszę czy też jak się coś wydarzyło. Dzwony biją zaledwie chwilę, a nie cały dzień. Przykre jest to, jak bardzo ludzie chcą wyciszyć kościół" - czytamy w jednym z komentarzy.
Co Ty o tym myślisz? Czy w najgłośniejszych czasach kiedy ludzi potrafią słuchać publicznie bardzo głośnej muzyki, ciszę zagłuszać telewizorem, muzyką czy radiem nawet w tzw. "domowym zaciszu", gdzie hałas aut i innych pojazdów oraz maszyn jest najgłośniejszy ze wszystkich wieków, bicie w dzwony rzeczywiście powinno być zabronione?
Zapisz Się Zapisy do newslettera
Wspieraj naukikatolickie.pl/wsparcie/