mk2017
mk2017
463

Między ważnym, a pilnym.

Między ważnym, a pilnym. W życiu istnieją sprawy błahe, ważne i pilne. Nie każda sprawa ważna jest pilna i nie każda pilna ważna. O ile jeszcze jako tako potrafimy je rozróżnić w głowie, o tyle często …Więcej
Między ważnym, a pilnym.
W życiu istnieją sprawy błahe, ważne i pilne. Nie każda sprawa ważna jest pilna i nie każda pilna ważna. O ile jeszcze jako tako potrafimy je rozróżnić w głowie, o tyle często nie radzimy sobie z tym, którą z nich w danym momencie się zająć.
Na przykład, dorosły syn ma mamę w podeszłym wieku. Przesiaduje całymi dniami samotna w domu. Syn słusznie myśli sobie: „No wypadałoby w końcu do niej wpaść, wypić kawę, porozmawiać. W końcu to moja mama – ważna sprawa”. Ale tygodnie mijają. Bo trzeba jeszcze zrobić to i tamto, tam pojechać, kogoś spotkać, coś załatwić, skończyć robotę na czas.
A czasu wciąż brakuje. I tak sobie kalkuluje: „W sumie mama może jeszcze poczekać. Nic się przecież nie stanie. To nie jest pilna sprawa”. I tak to, co naglące w rzeczywistości wypchnęło to, co ważne. Pewnego dnia mama nagle umiera. Syn, dowiadując się o tym, wyrzuca sobie: „Jaka szkoda, że nie zdążyłem z nią spotkać się przed śmiercią. Jaki ze mnie tępak. Tyle razy chciałem do niej …Więcej
mk2017
388

Na czym polega życie wieczne?

Na czym polega życie wieczne? Jezus obiecuje życie wieczne tym, którzy wierzą w Niego i są posłuszni Jego Słowu. Czym jest życie wieczne? Jest to życie Boga. Na czym polega życie wieczne? Katolicy …Więcej
Na czym polega życie wieczne?
Jezus obiecuje życie wieczne tym, którzy wierzą w Niego i są posłuszni Jego Słowu.
Czym jest życie wieczne? Jest to życie Boga.
Na czym polega życie wieczne?
Katolicy bez przygotowania w tematach rzeczywistości nieba, gdy słyszą wyrażenie „ŻYCIE WIECZNE”, natychmiast myślą o życiu po śmierci fizycznej.
Natomiast życie, które Jezus chce nam dać, jest życiem Boga. Święty Jan, ewangelista miłości, powtarza często, że Bóg jest miłością. Z tego powodu człowiek, który jest posłuszny Jezusowi z miłości, otrzymuje Ducha Świętego, niestworzoną MIŁOŚĆ Ojca i Syna.
Jakie są efekty obecności Ducha Świętego w człowieku?
Pierwszy z nich polega na tym, że człowiek czuje się dzieckiem Boga i dzięki czemu ma słodką świadomość bycia błogosławionym i kochanym przez Niego. Nic i nikt nie może zakłócić pokoju jego serca. „Jeśli Bóg jest ze mną, kto może być przeciwko mnie”, wyznaje pojednany z Bogiem. W każdej sytuacji oddaje się on woli Bożej, ponieważ jest głęboko przekonany …Więcej
mk2017
676

Kiedy Jezus najbardziej pomógł światu?

Kiedy Jezus najbardziej pomógł światu? Gdy doświadczamy cierpienia, często pytamy: "Dlaczego?". Wydaje nam się, że jeśli poznamy przyczynę, to wszystko zrozumiemy i będziemy szczęśliwsi. Czy jednak …Więcej
Kiedy Jezus najbardziej pomógł światu?
Gdy doświadczamy cierpienia, często pytamy: "Dlaczego?". Wydaje nam się, że jeśli poznamy przyczynę, to wszystko zrozumiemy i będziemy szczęśliwsi. Czy jednak rzeczywiście ulgę i radość przyniesie nam informacja, dlaczego coś wydarzyło się nam, a nie sąsiadowi?
Istnieje takie hebrajskie słowo lamma, które ma dwa znaczenia: "dlaczego" i "po co". Trochę jak zawias w drzwiach, który ma podwójną funkcję - z jednej strony trzyma się futryny, a z drugiej strony trzyma skrzydła drzwi. Pojawia się ono na przykład w zdaniu: "Eloi, Eloi, lema sabachthani, to znaczy: Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?" (Mt 15,34), które Jezus wypowiedział na krzyżu. Gdy więc ktoś używa tego hebrajskiego słowa, nie tylko próbuje pokazać powód, ale także wydobyć sens.
Zastanówmy się zatem, czy naprawdę pomogłoby mi, gdyby objawił się Pan Jezus lub we śnie powiedział: "Wiesz co, masz raka dlatego, że takie dwie cząsteczki połączyły się z trzecią, i ta trzecia wpłynęła na …Więcej

Co właściwie oznacza słowo „Alleluja”?

Co właściwie oznacza słowo „Alleluja”? Przez całe 40 dni Wielkiego Postu słowo „Alleluja” nie istnieje w liturgii Kościoła. Nie wymawia się go ani razu. Dopiero podczas liturgii Wigilii PaschalnejWięcej
Co właściwie oznacza słowo „Alleluja”?
Przez całe 40 dni Wielkiego Postu słowo „Alleluja” nie istnieje w liturgii Kościoła. Nie wymawia się go ani razu. Dopiero podczas liturgii Wigilii Paschalnej kapłan intonuje wspaniałe „Alleluja”, które jest od tej chwili wymawiane i wyśpiewywane bardzo często.
Alleluja, chwalcie Pana!
Dlaczego tak się dzieje? Co oznacza to słowo i dlaczego tak mocno związane jest z okresem Wielkanocy?
Alleluja bierze swój początek w hebrajskim wyrażeniu oznaczającym „chwalcie Pana”. Najczęściej występuje jako antyfona powtarzana pod koniec psalmów. Słowo to odnaleźć można także w Księdze Tobiasza, gdzie oznacza hymn pochwalny, który będzie śpiewany w nowym Jeruzalem.
Bramy Jerozolimy będą odbudowane z szafiru i ze szmaragdu, a wszystkie mury twoje z drogich kamieni. Wieże Jerozolimy będą zbudowane ze złota, a wały ochronne ze szczerego złota. Ulice Jerozolimy wyłożone będą rubinami i kamieniami z Ofiru. Bramy Jerozolimy rozbrzmiewać będą pieśniami wesela, a …Więcej
agnieszka123
Alleluja z hebr. śpiewajcie Panu z radością.

Wielkanoc w sowieckim łagrze.

Wielkanoc w sowieckim łagrze. Zmartwychwstanie Chrystusa niesie nadzieję i przemienia serca nawet w tak nieoczekiwanych miejscach, jak sowiecki łagier. Żaden enkawudzista nie powstrzyma radosnego …Więcej
Wielkanoc w sowieckim łagrze.
Zmartwychwstanie Chrystusa niesie nadzieję i przemienia serca nawet w tak nieoczekiwanych miejscach, jak sowiecki łagier. Żaden enkawudzista nie powstrzyma radosnego przesłania: „Chrystus zmartwychwstał!"
Wydarzenie miało miejsce w roku 1940 w sowieckim łagrze pod Omskiem, a opisał je syn głównego bohatera, śp. ks. Antoni Papużyński, marianin.
Żeby z poniższego świadectwa niczego nie ująć, ani bezwiednie czymś go nie podkoloryzować, przepisuję je w całości z półrocznika „Personalizm” (2002 nr 3 s.19):
„W samą Wielkanoc zwieziono część ogromnej rzeszy skazańców, a część zegnano w jedno miejsce koło Omska i wśród nich ustawiono coś w rodzaju wysokiej mównicy w celu głoszenia propagandy sowieckiej. Wygłoszono kilka przemówień — uświadamiających że «kto nie rabotajet ten kuszat' nie budiet”. Następnie z miasta sprowadzono zespół muzyczny wraz z harmonią, jedynym akompaniamentem, który zaśpiewał stojącym w zimnie i głodzie łagiernikom sławną piosenkę, znaną chyba …Więcej
mk2017
1512

Milczący świadkowie Męki i Zmartwychwstania Chrystusa.

Milczący świadkowie Męki i Zmartwychwstania Chrystusa. Relikwie Krzyża Świętego Zgodnie ze zwyczajem żydowskim wszystkie narzędzia, które służyły do wykonania wyroku śmierci na skazańcu musiały być …Więcej
Milczący świadkowie Męki i Zmartwychwstania Chrystusa.
Relikwie Krzyża Świętego
Zgodnie ze zwyczajem żydowskim wszystkie narzędzia, które służyły do wykonania wyroku śmierci na skazańcu musiały być wrzucone do rowu i zakopane. Przedmioty te budziły bowiem ogólny wstręt, dlatego starano się je pogrzebać na zawsze. Zgodnie z tą praktyką zakopane zostało także drzewo Krzyża – świadek Męki i Śmierci Zbawiciela. Przez wieki cenne pamiątki Wielkiego Piątku spoczywały w ziemi. Odszukała je dopiero w roku 326 św. Helena.
Odkopano trzy krzyże, gwoździe i napis z tabliczki na Krzyżu. Według jednej z relacji, by rozpoznać, który ze znalezionych krzyży należał do Chrystusa, przykładano je do chorej kobiety.
Prawdziwy okazał się ten, przy którym kobieta odzyskała zdrowie. Św. Helena jedną część prawdziwego Krzyża dała swemu synowi, Konstantynowi, drugą przesłała do Rzymu, a trzecią, największą, pozostawiła w kościele jerozolimskim.
W 614 r. król perski Chozroes zdobywszy Jerozolimę, zrabował tę …Więcej
woj_tek udostępnia to

Miłosierdzie w myśleniu, czyli o tym, jak bije ludzkie serce.

Miłosierdzie w myśleniu, czyli o tym, jak bije ludzkie serce. Człowiek potrafi być miłosierny. Nie zawsze tego chce. Nie zawsze wierzy w sprawiedliwość czynów miłosiernych. Czasami ocenia je wręcz …Więcej
Miłosierdzie w myśleniu, czyli o tym, jak bije ludzkie serce.
Człowiek potrafi być miłosierny.
Nie zawsze tego chce. Nie zawsze wierzy w sprawiedliwość czynów miłosiernych. Czasami ocenia je wręcz jako naiwne.
Stać go jednak na miłosierdzie, ono wyzwala w nim bowiem więcej niż wydaje mu się, że zdoła zrobić. Jakby sprawiedliwość była zbyt małą odpowiedzią wobec zła, którego doświadcza. Jakby była nieodpowiednia, by jego samego ocalić. Dlatego bycie miłosiernym tak go pociąga, a jednocześnie przeraża. W jakiś sposób boi się być miłosierny. Nie rozumie, że można być aż tak dobrym. Że można nie tylko miłosiernie się wzruszać, postępować, ale i miłosiernie myśleć. Że w taki sposób może bić jego ludzkie serce.
Przekroczyć próg.
Przyglądając się współczesnej Polsce, zresztą nie tylko jej, można odnieść wrażenie, że istniejące tutaj podziały polityczne czy kulturowe coraz intensywniej uwidaczniają ciągle pogłębiającą się i właściwie niemożliwą już do zasypania przepaść między ludźmi. Myli się …Więcej
mk2017
11,9 tys.

Św. Faustyna - prorok czasów ostatecznych.

Św. Faustyna - prorok czasów ostatecznych. 26/11.37. Dziś ujrzałam, jak święte tajemnice były spełniane bez szat liturgicznych i po domach prywatnych, dla chwilowej burzy i ujrzałam słońce, które …Więcej
Św. Faustyna - prorok czasów ostatecznych.
26/11.37. Dziś ujrzałam, jak święte tajemnice były spełniane bez szat liturgicznych i po domach prywatnych, dla chwilowej burzy i ujrzałam słońce, które wyszło z Najświętszym Sakramentu i zgasły, czyli zostały przyćmione inne światła i wszyscy mieli zwrócone oczy ku temu światłu; lecz znaczenia nie rozumiem w tej chwili. (Dz 991)

Nie można się oprzeć w skojarzeniu tej wizji św. Faustyny do czasu panowania antychrysta.
Prześladowania Kościoła w minionym XX wieku, szczególnie w krajach komunistycznych, przybrały na sile. Matka Boża w Fatimie w tym samym roku, w którym wybuchła rewolucja październikowa, prosiła o modlitwę za nawrócenie Rosji, „aby nie rozszerzała swoich błędów”.
Po rewolucji bolszewickiej w ZSRR zaczęto akcję likwidowania religii, tego "opium dla ludu", jak ją nazywano: zamykano kościoły, aresztowano lub przepędzano księży... Wierni pozostawali bez pasterzy, bez sakramentów. Gromadzono się więc po domach, na stół kładziono skrycie …Więcej

Zmartwychwstanie w życiu chrześcijanina.

Zmartwychwstanie w życiu chrześcijanina. Nadzieja istotna. Podstawową sprawą w życiu człowieka jest nadzieja. Ludzie często o niej nie myślą, ale ostatecznie każdy ją ma i musi mieć. Życie ludzkie bez …Więcej
Zmartwychwstanie w życiu
chrześcijanina.

Nadzieja istotna.
Podstawową sprawą w życiu człowieka jest nadzieja. Ludzie często o niej nie myślą, ale ostatecznie każdy ją ma i musi mieć. Życie ludzkie bez nadziei jest po prostu niemożliwe. Najlepiej widać to w sytuacjach kryzysowych. Człowiek nadziei wychodzi z nich zwycięsko. Człowiek, który traci nadzieję, wewnętrznie się załamuje, kurczy się w sobie, popada w zniechęcenie aż po rozpacz i próbę samobójstwa. Najczęściej jednak nadzieja, którą człowiek w sobie nosi jest przez niego nieuświadomiona.
Jest mu przekazywana przez wychowanie, środowisko, propagandę, panujące w społeczeństwie wartości itd. Człowiek często ucieka od pytania o nadzieję, bo czuje podświadomie, że jest ona u niego słaba. Ale i wówczas ma nadzieję, że mu się uda uciec od tego pytania, że jakoś to będzie, potrafi coś przetrzymać, czegoś uniknąć. W sposób dramatyczny ujawnia się to w obliczu śmierci. Tutaj bowiem nadzieja, którą w sobie nosimy, musi być silna, by …Więcej
baran katolicki
Przede wszystkim nadzieja jest owocem wiary. Tam gdzie nie ma wiary tam też nie pojawi się nadzieja. Taka nadzieja jaka wiara. Jako trzecia pojawia się …Więcej
Przede wszystkim nadzieja jest owocem wiary. Tam gdzie nie ma wiary tam też nie pojawi się nadzieja. Taka nadzieja jaka wiara. Jako trzecia pojawia się cnota miłości, która nigdy nie zaniknie.
mk2017
496

Chrystus zmartwychwstał - co to oznacza dla Ciebie?

Chrystus zmartwychwstał - co to oznacza dla Ciebie? A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara – pisał św. Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian. …Więcej
Chrystus zmartwychwstał - co to oznacza dla Ciebie?
A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara – pisał św. Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian.
Zmartwychwstanie to centralne wydarzenie w dziejach świata i fundament naszej wiary.
Oznacza całkowite zwycięstwo Chrystusa nad złem.
Pan Jezus, pokonując śmierć, która jest owocem grzechu pierwszych rodziców Adama i Ewy, otworzył dla nas Niebo.
Nie może zatem uważać się za katolika ktoś, kto podaje w wątpliwość prawdziwość powstania z grobu Pana Jezusa. Choć w oczach zmaterializowanych społeczeństw XXI wieku może to wydawać się absurdem, jednak jest faktem.
Przyjęcie tej prawdy wiary nie było zresztą łatwe także w czasach działalności apostołów. Święty Paweł pisał, że głosi Jezusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan (1 Kor 1,22-23).
Należy bowiem podkreślić, że chrześcijanie nie są ludźmi z tego świata. Mądrość tego świata nie jest mądrością naszą. Pobyt …Więcej

Dlaczego katolicy robią znak krzyża?

Dlaczego katolicy robią znak krzyża? Kiedy spotka się grupę modlących chrześcijan różnych wyznań, całkiem łatwo wychwycić, który z nich jest katolikiem. Zamiast od razu zanurzyć się w modlitwie do …Więcej
Dlaczego katolicy robią znak krzyża?
Kiedy spotka się grupę modlących chrześcijan różnych wyznań, całkiem łatwo wychwycić, który z nich jest katolikiem.
Zamiast od razu zanurzyć się w modlitwie do Boga Ojca, katolik rysuje ręką krzyż na piersi lub na czole.
Według różnych zapisów z III w., na początku chrześcijanie robili ten znak na całym ciele. Apologeta chrześcijański Tertulian pisał wówczas:
„My chrześcijanie mamy na czole wypalony znak krzyża”.
Z kolei św. Cyryl z Jerozolimy, który żył w IV w., zaznaczył w swojej katechezie:
„Nie wstydzimy się, ponieważ wyznajemy Ukrzyżowanego. Bądź krzyżu naszym znakiem, wykonywanym ze śmiałością palcami na czole i wszędzie – na chlebie, który jemy i naczyniach z których pijemy, przy naszych wyjściach i powrotach, przed snem, kiedy śpimy, i kiedy się budzimy, kiedy jesteśmy w podróży i kiedy jesteśmy w stanie spoczynku”.
Manifestacja wiary. Znak krzyża, który katolicy wykonują przed modlitwą, bądź przed różnymi czynnościami, nie powinien być …Więcej
Bos016
Nasze żegnanie się ma być stałym przypomnieniem ofiary, jaką Jezus zapłacił za nasze grzechy. Jest to zarówno manifestacja wielkiej wiary, jak i prosta …Więcej
Nasze żegnanie się ma być stałym przypomnieniem ofiary, jaką Jezus zapłacił za nasze grzechy. Jest to zarówno manifestacja wielkiej wiary, jak i prosta modlitwa o nieprawdopodobnie wielkiej mocy.
ZiomekZiom udostępnia to

Trwa apostazja serc! Nasz świat jest jak syn marnotrawny.

Trwa apostazja serc! Nasz świat jest jak syn marnotrawny. Sednem wszystkich kryzysów, targających dzisiejszy świat – jest fakt, że ludzie odrzucili naukę Krzyża. „Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy …Więcej
Trwa apostazja serc! Nasz świat jest jak syn marnotrawny.
Sednem wszystkich kryzysów, targających dzisiejszy świat – jest fakt, że ludzie odrzucili naukę Krzyża.

„Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko…
Oto słowa z Ewangelii, które są świadectwem, że apostazja serca postępuje stopniowo. Człowiek jeszcze nie traci kontroli nad sobą, gdy wprawdzie folguje przyjemnościom, ale nie jest opętany przez wady i grzechy.
„Zabranie wszystkiego” zajęło młodzieńcowi kilka dni. Kiedy już wszystko zgromadził, wyruszył do obcego kraju. A naprawdę obcy jest jedynie ten kraj, w którym nie ma Boga. Dysponując bogactwem i ciesząc się dreszczem emocji wywołanym wyswobodzeniem się spod ojcowskiej władzy, młody człowiek początkowo ma wrażenie, że drzwi do wszystkich przyjemności świata stoją przed nim otworem.
Są to jednak chwilowe rozkosze – przemijające szaleństwa z delirycznego snu marnotrawnego syna. Grzech i związane z nim przyjemności wystarczały tylko do tego, by go kusić, rozpalać wewnętrznie …Więcej
Roza_ _ udostępnia to
Bos016
Świadectwem duchowego upadku cywilizacji zachodniej są dwa bardzo ważne zjawiska: masowe odejście od Chrystusa i masowe odejście od Boga.Więcej
Świadectwem duchowego upadku cywilizacji zachodniej są dwa bardzo ważne zjawiska: masowe odejście od Chrystusa i masowe odejście od Boga.
mk2017
504

Cierpienie Maryi

Cierpienie Maryi. Maryja jako Matka Boga, Niepokalanie Poczęta jedyna z ludzi „miała prawo” być wolna od bólu i cierpienia, a jednak Jej życie, od Nazaretu aż do Golgoty naznaczone było cierpieniem …Więcej
Cierpienie Maryi.
Maryja jako Matka Boga, Niepokalanie Poczęta jedyna z ludzi „miała prawo” być wolna od bólu i cierpienia, a jednak Jej życie, od Nazaretu aż do Golgoty naznaczone było cierpieniem i trudem.
Cierpienie Maryi rozpoczęło się w Nazarecie. W czasie Zwiastowania powiedziała Bogu „tak” i oddała do dyspozycji swoje życie i przyszłość. W miarę upływu czasu odsłaniał się przed Nią krzyż, który przyjęła.
Pierwszym źródłem jej bólu była relacja z Józefem. Józef był Jej najbliższy. Kochała go czystą miłością, widziała ból, jakiego doświadczał, gdy odkrył, że jest brzemienna i nie mogła mu pomóc. Nie czuła się zobowiązana do wyjawienia tajemnicy Boga i dlatego (podobnie jak Józef) cierpiała w milczeniu.
Cierpieniem dla Maryi było narodzenie Syna Bożego. Jezus, Syn Boży przyszedł na ziemię w grocie dla bydła, w żłobie. Żadna matka nie życzyłaby sobie podobnego porodu. Maryja nie mogła zapewnić Jezusowi podstawowych warunków sanitarnych ani bytowych.
Cierpienie Matki związane było …Więcej

Nadzieja na czas kryzysu.

Nadzieja na czas kryzysu. Doświadczamy deficytu Doświadczamy tego deficytu nadziei także w Polsce. Również w Kościele w naszej Ojczyźnie.(...) Coraz wyraźniej widać brak nadziei wynikający z ujawniania …Więcej
Nadzieja na czas kryzysu.
Doświadczamy deficytu

Doświadczamy tego deficytu nadziei także w Polsce. Również w Kościele w naszej Ojczyźnie.(...)
Coraz wyraźniej widać brak nadziei wynikający z ujawniania kolejnych przypadków zła, dziejącego się w naszej katolickiej wspólnocie. Przypadków, wobec których instytucja Kościoła i jej struktury wydają się bezradne, a nawet bezsilne.
Przeszłość i teraźniejszość Kościoła w Polsce dla wielu katolików w każdym wieku coraz częściej okazuje się przytłaczająca, wręcz nie do udźwignięcia w sferze emocji i nie do ogarnięcia umysłem. Zderzenie z wielkim złem, nawet jeśli ono kogoś nie dotyka bezpośrednio, stawia pod znakiem zapytania oczekiwania związane ze społecznością, w której do niego doszło.
Budzi wątpliwości i podważa dotychczasowe poczucie bezpieczeństwa. W ostatecznym rozrachunku podkopuje nadzieję.
Tak więc trwają
Z psychologicznego punktu widzenia nadzieja to połączenie oczekiwania, że nastąpi określony stan rzeczywistości z niepewnością, czy …Więcej
V.R.S.
"Przeszłość i teraźniejszość Kościoła w Polsce dla wielu katolików w każdym wieku coraz częściej okazuje się przytłaczająca, wręcz nie do udźwignięcia …Więcej
"Przeszłość i teraźniejszość Kościoła w Polsce dla wielu katolików w każdym wieku coraz częściej okazuje się przytłaczająca, wręcz nie do udźwignięcia w sferze emocji i nie do ogarnięcia umysłem"
---
Oj tam. Rewolucja po prostu wam, towarzysze, rypła i nikt już w nią prawie nie wierzy.
A "nie do ogarnięcia umysłem" była od początku, bo po prostu była głupia, wręcz szalona.
Bos016
„Mam nadzieję, że wszystko wróci do normalności, że znów będzie tak, jak kiedyś”. Kto tak mówi i myśli, wcale nie kieruje się nadzieją. Chce cofnąć czas. …Więcej
„Mam nadzieję, że wszystko wróci do normalności, że znów będzie tak, jak kiedyś”.
Kto tak mówi i myśli, wcale nie kieruje się nadzieją. Chce cofnąć czas.
Nadzieja czasu nie cofa.
Nawet go nie zatrzymuje.
Takie podejście, to w rzeczywistości poważna pokusa skierowana przeciwko nadziei.

Ocaleni przez Krzyż.

Ocaleni przez Krzyż. Św. Paweł mówi: Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół (Kol 1,24).Więcej
Ocaleni przez Krzyż.
Św. Paweł mówi: Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół (Kol 1,24).
Przypomnijmy sobie Ewangelię, kiedy Piotr w imieniu wszystkich powiedział: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. Wtedy Jezus zaczął otwarcie mówić swoim uczniom, że musi iść do Jerozolimy i wiele przecierpieć, i że będzie zabity i zmartwychwstanie dnia trzeciego. Wtedy Piotr wziął go na bok i zaczął Mu mówić:
„Panie, niech Cię Bóg broni! Nie przyjdzie to nigdy na Ciebie”. Lecz On odwrócił się i rzekł do Piotra: „Zejdź Mi z oczu, szatanie! Jesteś Mi zawadą, bo myślisz nie na sposób Boży, lecz na ludzki”.
Jakże odmienny wydaje się Krzyż, jeśli postrzegany jest z perspektywy ludzkiej, a nie boskiej!
Piotr chciał ocalić Jezusa od krzyża, podczas gdy Jezus chciał ocalić Piotra i nas wszystkich przez krzyż.
Dla Piotra i dla nas wszystkich, jeśli nie myślimy według Boga, ale według świata, krzyż reprezentuje …Więcej
Bos016
''Wydaje się, że mój Kościół jest jakby umierający, zwłaszcza jeśli chodzi o warunki społeczne. Z niepokojem wyczekują okrzyku śmierci. Ale odwagi,…Więcej
''Wydaje się, że mój Kościół jest jakby umierający, zwłaszcza jeśli chodzi o warunki społeczne. Z niepokojem wyczekują okrzyku śmierci. Ale odwagi, mój synu. Po tym, jak dotrzesz na górę, gdy krzyż zostanie wywyższony, wszyscy będą wstrząśnięci, a Kościół porzuci swój umierający wygląd i odzyska pełnię sił.''
mk2017
''Córko moja, to nie uczynki, ani wygłaszanie mów, ani moc cudów dały jasno poznać, że byłem Bogiem. Kiedy zostałem postawiony na krzyżu i na nim …Więcej
''Córko moja, to nie uczynki, ani wygłaszanie mów, ani moc cudów dały jasno poznać, że byłem Bogiem. Kiedy zostałem postawiony na krzyżu i na nim wywyższony, jak na własnym tronie, wtedy zostałem uznany za Boga. Tak więc tylko krzyż objawił światu i całemu piekłu, Kim naprawdę byłem.'

Nowenna do świętego Józefa ( 10 - 18 marca)

Nowenna do świętego Józefa ( 10 - 18 marca) Modlitwa wstępna na każdy dzień nowenny. O chwalebny Patriarcho, święty Józefie, z pokorą upadam przed Tobą. Oddaję się pod Twą przemożną opiekę, zobowiązując …Więcej
Nowenna do świętego Józefa ( 10 - 18 marca)
Modlitwa wstępna na każdy dzień nowenny.

O chwalebny Patriarcho, święty Józefie, z pokorą upadam przed Tobą. Oddaję się pod Twą przemożną opiekę, zobowiązując się do najszczerszej wiary i pobożności.
Przyrzekam czynić wszystko, co w mojej mocy, aby Cię czcić przez całe moje życie i okazywać Ci miłość.
Dopomóż mi w tym, święty Józefie.
Bądź przy mnie teraz i przez całe moje życie, a szczególnie w chwili mej śmierci, jak byli przy Tobie Jezus i Maryja, abym mógł pewnego dnia w niebie razem z Tobą wielbić Boga na wieki wieków. Amen.
Bądź pozdrowiony, święty Józefie, któremu powierzono bezcenne skarby Nieba i Ziemi. Bądź pozdrowiony, przybrany Ojcze Tego, który karmi wszystkie stworzenia świata.
Ty bowiem, po Maryi, spośród świętych jesteś godzien naszej największej czci i miłości, bo zostałeś wybrany do najwyższej godności wychowywania, karmienia, a nawet trzymania na rękach Mesjasza, którego tak wielu królów i proroków pragnęło choćby tylko …Więcej
nihil quicquam
Święty Józefie polecamy się Twojej opiece🙏🙏🙏

Życie bez Boga jest puste.

Życie bez Boga jest puste. Człowiek kręci się w kółko i bez celu. Obraża Boga na prawo i lewo, bo nie ma w nim bojaźni Bożej. Nie przestrzega Bożych praw, lecz ustala własne. Brnie w ciemność. Lęka …Więcej
Życie bez Boga jest puste.
Człowiek kręci się w kółko i bez celu. Obraża Boga na prawo i lewo, bo nie ma w nim bojaźni Bożej. Nie przestrzega Bożych praw, lecz ustala własne.
Brnie w ciemność. Lęka się śmierci, bo wszystko co posiada na ziemi jest jedynym, co się w jego życiu liczy.
Życie zaczyna się dopiero, gdy człowiek poznaje Jezusa Chrystusa. Gdy wkracza na ścieżkę duchową. Gdy poważnie zaczyna traktować swoje istnienie i gdy zaczyna używać swojego rozumu, żeby poukładać sobie w głowie, że człowiek bez Boga nic pożytecznego uczynić nie może, ale tylko zgrzeszyć.
Najlepszą inwestycją w życiu jest porzucić samozakłamanie, samo usprawiedliwianie się i zacząć odkrywać prawdę o sobie i o otaczającej nas rzeczywistości.
Gdy człowiek zacznie szukać prawdy w sferze duchowej, w jedynej prawdziwej religii Katolickiej, wtedy prędzej czy później dojdzie do zdumiewającej prawdy.
Z dnia na dzień jego życie obróci się o 90 stopni i nigdy już nie będzie chciał wrócić do poprzedniego życia, bo tam …Więcej
mk2017
Najlepszą inwestycją w życiu jest porzucić samozakłamanie, samo usprawiedliwianie się i zacząć odkrywać prawdę o sobie i o otaczającej nas rzeczywistości.Więcej
Najlepszą inwestycją w życiu jest porzucić samozakłamanie, samo usprawiedliwianie się i zacząć odkrywać prawdę o sobie i o otaczającej nas rzeczywistości.
mk2017
1358

Pan Jezus do św. siostry Faustyny o spowiedzi.

Pan Jezus do św. siostry Faustyny o spowiedzi. „Kiedy się zbliżasz do spowiedzi – wiedz o tym, że Ja sam w konfesjonale czekam na ciebie, zasłaniam się tylko kapłanem, lecz sam działam w duszy. Tu …Więcej
Pan Jezus do św. siostry Faustyny o spowiedzi.
„Kiedy się zbliżasz do spowiedzi – wiedz o tym, że Ja sam w konfesjonale czekam na ciebie, zasłaniam się tylko kapłanem, lecz sam działam w duszy.
Tu nędza duszy spotyka się z Bogiem miłosierdzia. Powiedz duszom, że z tego źródła miłosierdzia dusze czerpią łaski jedynie naczyniem ufności”
Pan Jezus za pośrednictwem św. siostry Faustyny wielokrotnie podejmuje temat sakramentu pojednania. Chce tym samym pomóc nam w odkryciu cudu Bożego miłosierdzia, który uobecnia się w sakramencie pokuty
. Dzięki temu sakramentowi możemy podnosić się z każdego grzechu i pojednać się z Bogiem, który jako jedyny może zaspokoić swoją miłością najgłębsze pragnienia naszych serc.
Pan Jezus żali się siostrze Faustynie, że niektóre dusze nie korzystają z sakramentu pokuty. Chce zachęcić tych, którzy z powodu swych licznych grzechów boją się przystąpić do kratek konfesjonału:
„Choćby dusza była jak trup rozkładająca się i choćby po ludzku nie było już wskrzeszenia,…Więcej
mk2017
„Choćby dusza była jak trup rozkładająca się i choćby po ludzku nie było już wskrzeszenia, i wszystko już stracone, nie tak jest po Bożemu. Cud …Więcej
„Choćby dusza była jak trup rozkładająca się i choćby po ludzku nie było już wskrzeszenia, i wszystko już stracone, nie tak jest po Bożemu. Cud miłosierdzia Bożego wskrzesza tę duszę w całej pełni” (Dz. 1448).

Cierpliwość Chrystusa.

Cierpliwość Chrystusa. «Nic nas tak nie pobudza do tego, byśmy kochali nieprzyjaciół, co stanowi szczyt miłości bratniej, jak wzruszające rozważanie przedziwnej cierpliwości Chrystusa, dzięki której …Więcej
Cierpliwość Chrystusa.
«Nic nas tak nie pobudza do tego, byśmy kochali nieprzyjaciół, co stanowi szczyt miłości bratniej, jak wzruszające rozważanie przedziwnej cierpliwości Chrystusa
, dzięki której ten "najpiękniejszy z synów ludzkich" wystawił swoje pełne wdzięku oblicze na oplwanie przez bezbożnych.
Oczy zaś swoje, które władczym spojrzeniem ogarniają cały świat, wydał na zasłonięcie przez niesprawiedliwych. Plecy swe wystawił na biczowanie, a głowę budzącą trwogę wśród wrogich potęg i mocy poddał kłującym cierniom.
Sam siebie skazał najpierw na zniewagi i obelgi, a potem zniósł cierpliwie krzyż, gwoździe, włócznię, żółć i ocet, we wszystkim łagodny, cichy i spokojny.
A wreszcie "jak owca został poprowadzony na rzeź i jak baranek zamilkł przed strzygącym go, a nie otworzył ust swoich".
Któż, słysząc ten cudowny głos, pełen słodyczy, miłości i spokoju: "Ojcze, przebacz im", nie ogarnie zaraz całym uczuciem serca swoich nieprzyjaciół? "Ojcze" - powiedział - "przebacz im".
Czy można było …Więcej

Przez krzyż do Nieba.

Przez krzyż do Nieba. Zmartwychwstania Chrystusa nie można rozważać bez Jego śmierci na krzyżu. W tym kontekście krzyż nie jest symbolem cierpienia i upokorzenia, lecz znakiem zwycięstwa życia nad …Więcej
Przez krzyż do Nieba.
Zmartwychwstania Chrystusa nie można rozważać bez Jego śmierci na krzyżu.

W tym kontekście krzyż nie jest symbolem cierpienia i upokorzenia, lecz znakiem zwycięstwa życia nad śmiercią.
Od dwóch tysięcy lat Kościół nieustannie przypomina tajemnicę Boga umierającego na krzyżu w celu zbawienia świata.
Z krzyżem zmartwychwstanie Chrystusa łączy się nierozerwalnie.
To właśnie zmartwychwstanie objawia prawdziwą wartość krzyża, ku któremu zmierzamy w okresie Wielkiego Postu.
Krzyż nie jest znakiem śmierci, ale życia, nie rozczarowania, ale nadziei, nie klęski, ale zwycięstwa.
Jak głosi starożytny hymn liturgiczny, krzyż Chrystusa jest wręcz „jedyną nadzieją”, ponieważ wszelkie inne obietnice zbawienia są złudne, nie rozwiązują bowiem fundamentalnego problemu człowieka: problemu zła i śmierci – mówił Ojciec Święty Jan Paweł II przed modlitwą Anioł Pański 14 marca 1999 roku. Boski plan W planie Bożym krzyż Chrystusa stanowi prawdziwe narzędzie zbawienia dla całej ludzkości …Więcej