Franciszek, kuglarz Boży (1950) - lektor PL. Italia, początek XIII wieku. Między miastami panują wojny, głód i epidemie. W tym czasie pojawia się zakonnik Giovanni Bernardone, zwany później Świętym …Więcej
Franciszek, kuglarz Boży (1950) - lektor PL.
Italia, początek XIII wieku. Między miastami panują wojny, głód i epidemie. W tym czasie pojawia się zakonnik Giovanni Bernardone, zwany później Świętym Franciszkiem z Asyżu, który zaczyna głosić ideały miłości do bliźniego, dobroci i przebudzenia duchowego. Film jest piękną opowieścią o poszukiwaniu drogi do Boga, gdzie największymi wartościami jest miłość i zgoda, gdzie nie ma miejsca na korupcję i chciwość. Obraz jest ekranizacją zbioru przypowieści "Kwiatki Świętego Franciszka" ujęty w jedenastu epizodach, gdzie główne role odtwarzają włoscy franciszkanie.
Italia, początek XIII wieku. Między miastami panują wojny, głód i epidemie. W tym czasie pojawia się zakonnik Giovanni Bernardone, zwany później Świętym Franciszkiem z Asyżu, który zaczyna głosić ideały miłości do bliźniego, dobroci i przebudzenia duchowego. Film jest piękną opowieścią o poszukiwaniu drogi do Boga, gdzie największymi wartościami jest miłość i zgoda, gdzie nie ma miejsca na korupcję i chciwość. Obraz jest ekranizacją zbioru przypowieści "Kwiatki Świętego Franciszka" ujęty w jedenastu epizodach, gdzie główne role odtwarzają włoscy franciszkanie.
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
AgaraKristi
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Franciszek jakiś mało przystojny.
Nasz papiesz był fajniejszy.
Nasz papiesz był fajniejszy.
Bracie, czyżbyś nie czytał "Kwiatków św. Franciszka"? Film jest ich doskonałą ekranizacją, ukazującą w sposób przerysowany i humorystyczny, ale dzięki temu bardzo skuteczny, prostotę serca i doskonałe oddanie się Bogu św. Franciszka i jego współbraci. "Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby mocnych poniżyć". Pokój i dobro!
Wiesiek M.
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
No cóż - film jest "cienki". Piękną postać i franciszkanów przedstawili Włosi żałośnie, a miejscami groteskowo. Nie polecam.