Modląc się za nich mocno ryzykujesz - o.Pelanowski. Opublikowany 20 wrz 2019 m.rekinek www.youtube.com/watchWięcej
Modląc się za nich mocno ryzykujesz - o.Pelanowski.
Opublikowany 20 wrz 2019
m.rekinek www.youtube.com/watch
Opublikowany 20 wrz 2019
m.rekinek www.youtube.com/watch
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
jansprawiedliwy
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
nie przemawia do mnie to kompletnie,zawsze miałem odczucie że jeżeli modlitwa mnie przerasta lub jest nie zgodna z wolą Boga po prostu sie nie spełni,natomiast ja mam sie modlić za wszystkich nawet za cały świat,co innego gdy chodzi o egzorcyzm
1. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ.
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
WIĘC SPRÓBUJ SIĘ POMODLIĆ ZA DIABŁA.. ZOBACZYSZ CO SIĘ STANIE... TO SAMO JEST Z LUDŹMI Z WŁASNEJ WOLI ODDAJĄCEMU SIĘ MU NA SŁUŻBĘ...
TAJEMNICA NIEPRAWOŚCI JEST WIELKA i MROCZNA - KOSMICZNA ZIMNA PUSTKA WYPEŁNIONA NIENAWIŚCIĄ.Więcej
WIĘC SPRÓBUJ SIĘ POMODLIĆ ZA DIABŁA.. ZOBACZYSZ CO SIĘ STANIE... TO SAMO JEST Z LUDŹMI Z WŁASNEJ WOLI ODDAJĄCEMU SIĘ MU NA SŁUŻBĘ...
TAJEMNICA NIEPRAWOŚCI JEST WIELKA i MROCZNA - KOSMICZNA ZIMNA PUSTKA WYPEŁNIONA NIENAWIŚCIĄ.
TAJEMNICA NIEPRAWOŚCI JEST WIELKA i MROCZNA - KOSMICZNA ZIMNA PUSTKA WYPEŁNIONA NIENAWIŚCIĄ.
jansprawiedliwy
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
dopóki człowiek jest na ziemi ma szansę na miłość Bożą,matka św.Augustyna modliła się o jego nawrócenie 20 a lat,tak myślę
jansprawiedliwy
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
mówi się też że boga można sobie uczynić z pieniędzy,ekologii,komunizmu,czy to znaczy że za bogatych,ekologów zwiedzonych i komunistów też nie powinniśmy się modlić
1. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ.
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
MÓWIĘ O SYTUACJI, KIEDY KTOŚ DOBROWOLNIE - Z PEŁNĄ ŚWIADOMOŚCIĄ - STAJE PO STRONIE ZŁA,
CZCI sZATANA,
SKŁADA MU OFIARY,
ŚPIEWA HYMNY POCHWALNE,
CIESZY SIĘ Z CUDZEGO NIESZCZĘŚCIA,
PRZEKLINA,
ZŁORZECZY,
INTRYGUJE,
SZKODZI BEZINTERESOWNIE -
TAKI CZŁOWIEK TO DEMON ŚMIERCI, NIOSĄCY SMRÓD sZATANA PO ZIEMI i NIE MA DLA NIEGO NADZIEI.
ps. CHYBA, ŻE NADZWYCZAJNA BOSKA INTERWENCJA, JAK W PRZYPADKU SZAWŁA.Więcej
MÓWIĘ O SYTUACJI, KIEDY KTOŚ DOBROWOLNIE - Z PEŁNĄ ŚWIADOMOŚCIĄ - STAJE PO STRONIE ZŁA,
CZCI sZATANA,
SKŁADA MU OFIARY,
ŚPIEWA HYMNY POCHWALNE,
CIESZY SIĘ Z CUDZEGO NIESZCZĘŚCIA,
PRZEKLINA,
ZŁORZECZY,
INTRYGUJE,
SZKODZI BEZINTERESOWNIE -
TAKI CZŁOWIEK TO DEMON ŚMIERCI, NIOSĄCY SMRÓD sZATANA PO ZIEMI i NIE MA DLA NIEGO NADZIEI.
ps. CHYBA, ŻE NADZWYCZAJNA BOSKA INTERWENCJA, JAK W PRZYPADKU SZAWŁA.
CZCI sZATANA,
SKŁADA MU OFIARY,
ŚPIEWA HYMNY POCHWALNE,
CIESZY SIĘ Z CUDZEGO NIESZCZĘŚCIA,
PRZEKLINA,
ZŁORZECZY,
INTRYGUJE,
SZKODZI BEZINTERESOWNIE -
TAKI CZŁOWIEK TO DEMON ŚMIERCI, NIOSĄCY SMRÓD sZATANA PO ZIEMI i NIE MA DLA NIEGO NADZIEI.
ps. CHYBA, ŻE NADZWYCZAJNA BOSKA INTERWENCJA, JAK W PRZYPADKU SZAWŁA.
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Niezwykle mądre i jakże logiczne 7 minut O. Pelanowskiego.
Kilka tygodni temu byłam na Mszy Świętej (Wszechczasów), w zwykły dzień i kapłan w kazaniu powiedział bardzo ciekawe zdanie.
Mówił, aby codziennie być wdzięcznym Panu Bogu za wszystko. On doświadczył tego na sobie, a to jest kapłan, który podobnie jak ks. Kneblewski został "wyrzucony" na wcześniejszą emeryturę...
Nie powiedział …Więcej
Niezwykle mądre i jakże logiczne 7 minut O. Pelanowskiego.
Kilka tygodni temu byłam na Mszy Świętej (Wszechczasów), w zwykły dzień i kapłan w kazaniu powiedział bardzo ciekawe zdanie.
Mówił, aby codziennie być wdzięcznym Panu Bogu za wszystko. On doświadczył tego na sobie, a to jest kapłan, który podobnie jak ks. Kneblewski został "wyrzucony" na wcześniejszą emeryturę...
Nie powiedział konkretnego przykładu, ale mówił to z takim przekonaniem, że nawet nie zastanawiałam się jak to może być, by dziękować Bogu za trudne sytuacje, czy trudnych ludzi... Ale jak tu dziękować, szczerze dziękować, jeśli te trudne sytuacje, czy trudni ludzie są wśród nas i nie jeden raz ręce opadają, bo brak sił, argumentów, lub modlitwa nie przynosi skutku???
Mówi się, że "modlisz się a nie otrzymujesz?.... , bo źle się modlisz".
No właśnie, źle się (często) modlimy...
Pan Bóg dopuszcza nieraz sytuacje, byśmy umieli je odpowiednio rozeznać....
Zaczęłam więc dziękować, ale tak bez przekonania..., więc na modlitwie, prosiłam Boga, by dał mi łaskę prawdziwej wdzięczności, a nie takiej chcianej przeze mnie...
Otrzymałam tę łaskę i w jednej dość ważnej sprawie skutek był niemal natychmiastowy.
Bogu niech będą dzięki...
Kilka tygodni temu byłam na Mszy Świętej (Wszechczasów), w zwykły dzień i kapłan w kazaniu powiedział bardzo ciekawe zdanie.
Mówił, aby codziennie być wdzięcznym Panu Bogu za wszystko. On doświadczył tego na sobie, a to jest kapłan, który podobnie jak ks. Kneblewski został "wyrzucony" na wcześniejszą emeryturę...
Nie powiedział konkretnego przykładu, ale mówił to z takim przekonaniem, że nawet nie zastanawiałam się jak to może być, by dziękować Bogu za trudne sytuacje, czy trudnych ludzi... Ale jak tu dziękować, szczerze dziękować, jeśli te trudne sytuacje, czy trudni ludzie są wśród nas i nie jeden raz ręce opadają, bo brak sił, argumentów, lub modlitwa nie przynosi skutku???
Mówi się, że "modlisz się a nie otrzymujesz?.... , bo źle się modlisz".
No właśnie, źle się (często) modlimy...
Pan Bóg dopuszcza nieraz sytuacje, byśmy umieli je odpowiednio rozeznać....
Zaczęłam więc dziękować, ale tak bez przekonania..., więc na modlitwie, prosiłam Boga, by dał mi łaskę prawdziwej wdzięczności, a nie takiej chcianej przeze mnie...
Otrzymałam tę łaskę i w jednej dość ważnej sprawie skutek był niemal natychmiastowy.
Bogu niech będą dzięki...
