anty-pasterzy poznasz po
1. zakazują wszelkiego klękania czy to na święty święty, czy na Komunię, czy na Agnus Dei..
2. usuwają świece (6) i krucyfix z Ołtarza
3. Stawiają sobie trony w Prezbiterium
4. Z uwielbieniem wypinają tyłek do Tabernakulum
itd...
i mamy takich pseudo-inteligentów forumowiczów tutejszych jak Małgosia, aron, polski, którzy mówia, że wypinanie zadka do Tabernakulum, do "starego Ołtarza" to nic nie znaczy, że nie ma sprawy, ze tak musi być i tak pozostanie na wieki wieków ...

malgorzata__13 2014-09-26 16:06:57

BAH jest kochany,posądzić mnie że zbieram grzybki halucynogenne,przecie się obrażać nie będę. Pozwoliłam sobie tylko napisać krytycznie o Tatulku K. którego wybryki są traktowane z dziwną pobłażliwością przez tradycyjnie pobożne środowiska.

-----------------
re
Ciebie już poznaliśmy dokładnie i mamy o Tobie swoje zdanie... nie ma żadnych watpliwości jak nisko bijesz świętego kapłana jakim jest niewątpliwie ks Piotr Natanek i jak nienawidzisz Orędzi otrzymywanych przez p Agnieszkę.
Nie mieści Ci się w głowie ze dużo kardynałów zdradziło Kościół i działa przeciw Jezusowi, własnie niszcząc światobliwych kapłanów i pobożnych wiernych. Zamiast miłości okazują brak litości!
Papięży tez mieliśmy o różnym poziomie i odchyłkach... nie bez powodu 42 z nich dostało przydomek anty-papiez

malgorzata__13 2014-09-26 22:06:57
...Pozwoliłam sobie tylko napisać krytycznie o Tatulku K.....

Nieprawda.
Gdyby tak było, to nie zabrałbym głosu.
Wykorzystałaś Tatulka jako trampolinę,
do kolejnego niskich lotów ataku.

PS.
DLACZEGO PSYCHIATRIA POTRZEBUJE TERAPII

...psychiatria zagubiła się w lesie słabo uzasadnionych diagnoz oraz nieskutecznych leków.

Pacjenci szukający pomocy u lekarza psychiatry ze względu na zaburzenia nastroju mają dużą szansę otrzymania diagnozy choroby, która nie istnieje oraz otrzymania recepty na lek, który jest tylko trochę skuteczniejszy od placebo.
.....
Wraz z DSM-V amerykańska psychiatria zmierza dokładnie w odwrotnym kierunku:
określania coraz szerszych kręgów społeczeństwa jako chorych psychicznie, stawiania diagnoz niejasnych i ogólnikowych, a leczenie zdając na bardzo mocne leki.

BAH 2014-09-26 10:02:07
@malgorzata__13 2014-09-26 08:10:22
"Widać, że towar, który teraz bierzesz daje większy odlot.
Z elementarną, uczciwością ta wypowiedź ma niewiele wspólnego."

BAH jest kochany,posądzić mnie że zbieram grzybki halucynogenne,przecie się obrażać nie będę. Pozwoliłam sobie tylko napisać krytycznie o Tatulku K. którego wybryki są traktowane z dziwną pobłażliwością przez tradycyjnie pobożne środowiska.
Natomiast wiadomo że Ksiądz Natanek wiele razy wypowiadał się ostro przeciw wizytom u psychologów: Po co wy tam idziecie i jeszcze im płacicie,oni wam nie pomogą tylko wpędzą w jeszcze gorszy stan.
A o psychiatrach to jeszcze ostrzej było.Niby racja,ale odcinać chorych od lekarza nie jest bezpieczne,a jeszcze jak posłuchają i leki odstawią? To bardzo delikatna sprawa.

Gdy mu zarzucano, że według tej zasady nie można by o nikim sądzić, czy jest w stanie łaski Bożej, pomimo zewnętrznych oznak świątobliwości jego życia, odpowiadał:
"Miłość jeszcze więcej jak wiara okazuje się w uczynkach, bo ona jest przede wszystkim cnotą czynu. Jak iskry wskazują obecność ognia, tak czyny świątobliwe znamionują obecność łaski. Ale inaczej się ma z grzechem śmiertelnym. Jakkolwiek widząc człowieka, popełniającego ten grzech, możemy na pewno powiedzieć, że utracił on łaskę Boską: nie wiemy jednak, czy natychmiast po spełnieniu go, tknięty tąże łaską, nie nawrócił się on przez szczerą skruchę.

Są ludzie, z którymi nie sposób się dogadać…

"Jezus zna doskonale ludzi i wie, że z niektórymi nie da się wprost dogadać, czego i sam doświadczył. Radzi więc cierpliwość.
Modlić się za nich, owszem. Ale na kontakty, próby dogadania się, szkoda czasu. Oby takich było jak najmniej."
Leon Knabit OSB.

ps-po.pl/sa-ludzie-z-kto…

"Takie osoby zazwyczaj są nerwowe i nie znoszą sprzeciwu, nie tolerują innej opinii niż własny pogląd.

Każdy, kto śmie mieć inne zdanie, staje się wrogiem ... Tacy ludzie oczekują ciągłej akceptacji swojej osoby, swoich poglądów, a każdy kto ich nie akceptuje to wróg.

W pewnych sytuacjach ludzie tacy potrafią także przybierać pozę, określną jako tzw. "słodka żmija".
Tacy ludzie są nieszczęśliwi, a nawet w pewnym sensie upośledzeni. Czy nie jest to choroba o podłożu psychicznym? Czy nie powinno się tego leczyć? Myślę, że tak właśnie jest.

Złośliwość nie przystoi osobie dobrze wychowanej.
Na wszelki złośliwości reagujmy z uśmiechem i bagatelizujmy je."

Czy hejterzy zostaną zbawieni?

Katolicki hejterze, weź wyłącz komputer

"Kiedy wylewasz publiczne swoje frustracje, to świata nie zmieniasz, a świadczysz tylko i wyłącznie o sobie. I wiesz co, to nie ma nic wspólnego z chrześcijańskim świadectwem".

malgorzata__13
Nazwę rzecz po imieniu,Pustelnia wyrywa chore sztuki ze stada Kościoła
------------------------------------------
Ciągnie wilka do lasu...
Trza się modlić by ks.Natanek dał se siana z tą agnieszkową ezoteryką, bo ma potencjał i mógłby wiele dobra dać Kościołowi.
Ks.Natanek ma figurę ojca twardego -przywódcy, który co zamyśli, to zrobi. Pamiętam jak jego ojciec rodzony powiedział mu; "jak ciebie nie chcą[w kurii], to niech spier...ją, u mnie masz miejsce" -mówił to ks.Natanek ze dwa lata temu.
To wiele tłumaczy, potem przyszła ta nieszczęsna Agnieszka(rychło w czas jak "chłop" był załamany -a diabeł podesłał), znalazł ciepełko i zaczęło się odreagowywanie zranień.
A tej wizjonerce seanse przyszły jak ją z pracy wywalili, od razu wiedziała gdzie uderzyć.

@malgorzata__13 2014-09-26 08:10:22

Widać, że towar, który teraz bierzesz daje większy odlot.

Z elementarną, uczciwością ta wypowiedź ma niewiele wspólnego.

PS.
Żeby była jasność: T.K jest u mnie zablokowany od 2013-05

Obelgi wobec papieża Franciszka nadal pozostają na portalu.
(razem z kontami z których to szambo wybija.)
Dlaczego? ..... zaniecham złosliwości ....

Tak jak w bajce, serce człowieka to skamielina lodowa, niby wydaje sie ze jest taki mądry, taki inteligentny, tak wszystkie rozumy pozjadał a idzie dokładnie sladami upadłego demona który tymi wlasnie cechami przed Bogiem chciał pokazać swą mądrośc i wyższość,
Serce skostniałe od lodu i oczy w ciemnych okularach, to wyznacznik wielu z nas.Bardzo chcemy być kochani, bardzo pragniemy akceptacji i ciepła a jednocześnie mając obok Jezusa uparlismy sie w swoim zaslepieniu szukac daleko, szukać w przyjemnosciach chwilowych a nie w zyciu wiecznym.Gdybysmy faktycznie byli tacy mądrzy i inteligentni, tacy błyskotliwi i kreatywni to nauczenie się milosci blizniego trwałoby zaledwie chwilę.To nauczenie się samodyscypliny, ostroznosc i roztropność w rozeznawaniu dobra i zła weszłaby nam w krew.To wreszcie trudna sztuka przebaczania moze na poczatku nieudolna jednak z czasem stałaby się widoczna nie tylko w slowach ale i w czynach wobec bliznich.Naturalnie łatwo wyznawac chrzescijanstwo, łatwo wkuwac wersety Pisma Swietego i nie zdajac sobie totalnie sprawy z tego jak wielką siłe ma Słowo podkreslac na kazdym kroku nim swoją wyzszosć, swoją inteligencję , swoją przewagę nad rozmówcą.Łatwo niestety prowadzic długie elaboraty na temat wyzszosci Liturgii starej nad nową, wyszydzać Kosciół posoborowy , klepac te tematy az do znudzenia ,choc tak na prawdę nikim bedąc i nie mając wpływu na nic co sie w Kosciele dzieje.Łatwo w koncu wyszydzac kapłanów, podnosić na nich rekę, bluznic z zapalczywoscią maniaka, ale nie zdawać sobie sprawy ze to my dokładamy cegiełkę do tego aby nasz Koscioł był chlubą lub okrywał się niesławą.Tak bardzo inteligentni jestesmy a tak trudno zrozumieć ze MILOSC to jednyna najwazniejsza rzecz z jakiej zostaniemy rozliczeni, ze tak na prawdę mądry człowiek gdy to zrozumie, gdy faktycznie zafascynuje sie Chrystusem zrobi wszystko aby kazdego dnia stawac sie lepszym czlowiekiem i choc doskonale wie , ze taka postawa bedzie go kosztowała sporo wyrzeczeń, sporo rezygnacji wrecz zaparcia sie siebie to podejmie to wyznanie by zacząc wreszcie kroczyc sladami Chrystusa.
Sladami Chrystusa a nie sladami złotych cielców jakich sobie na ziemi obrał... łatwo jest wyznawać chrzescijanstwo, ale trudniej chrzescijaninem prawdziwie być.

Nasze forumowe złośliwości to pryszcz,ale mamy tu przypadki złośliwości ciężkiego kalibru,warte napiętnowania.Ostatnio byliśmy świadkami zamieszczenia złośliwego materiału o Papieżu Franciszku,osoba Tatulek K. miał czelność coś takiego umieścić a jednocześnie deklaruje łączność z Ks.Piotrem Natankiem,choć przecież wie że na Pustelni (jak zwał tak zwał) ale świeca się pali w intencji Franciszka codziennie.
Schizofrenia? To są tego pokroju ludzie niestety.
Nazwę rzecz po imieniu,Pustelnia wyrywa chore sztuki ze stada Kościoła,ten proceder
jest prowadzony bez licencji kościelnej,a nawet wbrew ostrzeżeniom Kościoła, towar jest więc sprzedawany bez żadnej gwarancji a naiwni kupują na własną odpowiedzialność.