Naśladowanie Maryi w życiu arcybiskupa Marcelego Lefebvre
„Mateczka nasza” – pisał o Matce Przenajświętszej król-poeta Alfons X „El Sabio” w swoich religijnych wierszach. W tym poetyckim pojęciu tkwi silniejszy ładunek wiary niż w niejednym mądrym stwierdzeniu teologa.
Mama. Istota dająca życie i podtrzymująca przy życiu. Karmicielka. Kwintesencja ludzkich wyobrażeń o miłości i poświęceniu. Święte słowo rozpoczynające rozumne życie każdej istoty ludzkiej. Mama – wypowiadane niepewnie przez uzyskujące świadomość swojego samodzielnego istnienia dziecko. Z drugiej strony, „słowo-egzorcyzm” w chwilach bólu i rozpaczy. Opoka i obrona nasza przed złem małym i dużym. Ta, która wierzy w nasze siły, nigdy nie wątpi w nasz ostateczny tryumf. Ta, która powstrzymywała niejednokrotnie karającą rękę surowego ojca, korygującego nasze rozbuchane temperamenty. Mama – ostatnie słowo niejednego śmiertelnika wymawiane na łożu śmierci w chwili przekraczania granicy, niemalże niemożliwej do wyobrażenia przez nasze umysły. Pierwsza nauczycielka prawd podstawowych i niezaprzeczalnych. To jej ukochane ręce splotły pierwszy raz nasze małe dłonie w geście poddania i ufności. To niewyobrażalne, ale każdy chrześcijanin na świecie składa dłonie do modlitwy dokładnie w ten sam sposób jak jego matka. Matka – słowo brzmiące we wszystkich europejskich językach niemalże tak samo, świadcząc o przynależności do tej samej wielkiej rodziny. Mama, osoba godna najwyższej czci. Dla mężczyzn – symbol czystości i piękna, względem którego kierują azymut swego przyszłego życia. Szczęśliwa żona mająca męża posiadającego szlachetne wyobrażenie o swojej matce, ponieważ w chwili zawiązywania rodziny dziedziczy miejsce „królowej-matki”. Nie może się mylić ludowa mądrość, każąca szukać męża wśród młodzieńców otaczających szacunkiem swoje matki. Mama – Matka Przenajświętsza.
Maryja. Święta Boża Rodzicielka, matka Jezusa Chrystusa, który jest życiem i celem naszym. Matka Chrystusowa, prowadząca ukryte życie u boku swego ukochanego Syna. Ta, która dała mu życie w Betlejem, ofiarowując tym samym radość i zbawienie światu. Mama i opiekunka wszystkich niemowląt, strzegąca ich przed Herodami czasów przeszłych i dzisiejszych. Maryja, która stała pod krzyżem na Golgocie przepełniona bólem, ale nie pozbawiona ufności w zamierzenia Boga. Matka Boleści, opoka i obrona nasza w chwilach cierpienia i zwątpienia. Matka Miłosierdzia, powstrzymująca sprawiedliwą karę swojego Syna. Mama stojąca nad łożem śmierci każdego swojego dziecka, prosząca o litość i powstrzymująca zwycięstwo szatana. Szafarka łask szkaplerza i różańca. Pierwsza nauczycielka Jezusa Chrystusa, nauczycielka i przewodniczka ludzkości. Stolica Mądrości, przed którą nie ukryje się żaden nasz uczynek, ale która w swojej miłości przykryje szkaradzieństwa naszych postępków swoim niebieskim płaszczem. Prowadzi nas po krętych ścieżkach naszego żywota do swojego Syna, w którego nigdy nie zwątpiła i w którego wierzyła mocno od chwili Zwiastowania. Matka najczystsza i niepokalana. Matka Najświętsza – Wszechpośredniczka nasza. Św. Bernard z Clairvaux w Inter florespisał:
Postępując z Nią, nie zbłądzisz; myśląc o Niej, nie zboczysz z drogi. Gdy Ona cię wspierać będzie, nie upadniesz; gdy opiekować się tobą będzie, nie zlękniesz się; gdy przewodniczyć tobie będzie, nie doznasz znużenia; gdy łaskawa dla ciebie będzie, dojdziesz do celu1.
„Róża spośród róż” – pisał pobożny kastylijski monarcha-trubadur. Królowa spośród królowych. Matka nad matkami. Maryja.
Mama. Istota dająca życie i podtrzymująca przy życiu. Karmicielka. Kwintesencja ludzkich wyobrażeń o miłości i poświęceniu. Święte słowo rozpoczynające rozumne życie każdej istoty ludzkiej. Mama – wypowiadane niepewnie przez uzyskujące świadomość swojego samodzielnego istnienia dziecko. Z drugiej strony, „słowo-egzorcyzm” w chwilach bólu i rozpaczy. Opoka i obrona nasza przed złem małym i dużym. Ta, która wierzy w nasze siły, nigdy nie wątpi w nasz ostateczny tryumf. Ta, która powstrzymywała niejednokrotnie karającą rękę surowego ojca, korygującego nasze rozbuchane temperamenty. Mama – ostatnie słowo niejednego śmiertelnika wymawiane na łożu śmierci w chwili przekraczania granicy, niemalże niemożliwej do wyobrażenia przez nasze umysły. Pierwsza nauczycielka prawd podstawowych i niezaprzeczalnych. To jej ukochane ręce splotły pierwszy raz nasze małe dłonie w geście poddania i ufności. To niewyobrażalne, ale każdy chrześcijanin na świecie składa dłonie do modlitwy dokładnie w ten sam sposób jak jego matka. Matka – słowo brzmiące we wszystkich europejskich językach niemalże tak samo, świadcząc o przynależności do tej samej wielkiej rodziny. Mama, osoba godna najwyższej czci. Dla mężczyzn – symbol czystości i piękna, względem którego kierują azymut swego przyszłego życia. Szczęśliwa żona mająca męża posiadającego szlachetne wyobrażenie o swojej matce, ponieważ w chwili zawiązywania rodziny dziedziczy miejsce „królowej-matki”. Nie może się mylić ludowa mądrość, każąca szukać męża wśród młodzieńców otaczających szacunkiem swoje matki. Mama – Matka Przenajświętsza.
Maryja. Święta Boża Rodzicielka, matka Jezusa Chrystusa, który jest życiem i celem naszym. Matka Chrystusowa, prowadząca ukryte życie u boku swego ukochanego Syna. Ta, która dała mu życie w Betlejem, ofiarowując tym samym radość i zbawienie światu. Mama i opiekunka wszystkich niemowląt, strzegąca ich przed Herodami czasów przeszłych i dzisiejszych. Maryja, która stała pod krzyżem na Golgocie przepełniona bólem, ale nie pozbawiona ufności w zamierzenia Boga. Matka Boleści, opoka i obrona nasza w chwilach cierpienia i zwątpienia. Matka Miłosierdzia, powstrzymująca sprawiedliwą karę swojego Syna. Mama stojąca nad łożem śmierci każdego swojego dziecka, prosząca o litość i powstrzymująca zwycięstwo szatana. Szafarka łask szkaplerza i różańca. Pierwsza nauczycielka Jezusa Chrystusa, nauczycielka i przewodniczka ludzkości. Stolica Mądrości, przed którą nie ukryje się żaden nasz uczynek, ale która w swojej miłości przykryje szkaradzieństwa naszych postępków swoim niebieskim płaszczem. Prowadzi nas po krętych ścieżkach naszego żywota do swojego Syna, w którego nigdy nie zwątpiła i w którego wierzyła mocno od chwili Zwiastowania. Matka najczystsza i niepokalana. Matka Najświętsza – Wszechpośredniczka nasza. Św. Bernard z Clairvaux w Inter florespisał:
Postępując z Nią, nie zbłądzisz; myśląc o Niej, nie zboczysz z drogi. Gdy Ona cię wspierać będzie, nie upadniesz; gdy opiekować się tobą będzie, nie zlękniesz się; gdy przewodniczyć tobie będzie, nie doznasz znużenia; gdy łaskawa dla ciebie będzie, dojdziesz do celu1.
„Róża spośród róż” – pisał pobożny kastylijski monarcha-trubadur. Królowa spośród królowych. Matka nad matkami. Maryja.