@wacula, masz cala racje. Tak oni to robia, nawyzywaja a potem uniemozliwiaja odpowiedz. Ale tez mysle o takich co po przepiciu zasiadaja do glorii albo ludzie niesprawni psychicznie. Jesli ktos ma powazny zamiar pomoc blizniemu w rozwoju wiary, a drugi doslownie opluwa jego wysilki to chyba jest dobrze usunac takie komentarze. Kazdy ma prawo decydowac na swoim medium. Tez myslalam ze blokowanie jest pycha, ale np. w przypadku Quas Cecylia, odetchnelam i nie czytam nic co od niej pochodzi.

Co do blokowania, to jest to dobry sposob na uporzadkowanie wpisow wsrod ktorych nie powinny znalezc sie obrazliwe , chamskie i wulgarne ataki. Ten kto blokuje z powodu roznicy pogladow jest niedojrzalym pyszalkiem. Jednak dobre jest to , ze jesli ktos mnie zablokowal, tym samym zablokowal sie ode mnie. Hm, ale sa osoby tak malo lojalne w stosunku do samych siebie, ze blokuja ale zaczepiaja na cudzych mediach, albo na innym nicku. Radzilabym ci nie brac zbyt powaznie zachowan usuerow.

To po co wypowiadacie się pod artykułami osób, które nie mogą tolerować innego zdania niż swoje? Po to żebyście się poczuli zignorowani i że straciliście czas na bezsensowne gadanie? W obronie Tradycji Kościoła notorycznie kasuje swoje tematy, każdy się już do tego przyzwyczaił a czemu to robi, któż to wie - jego kaprys. Gloria.tv to specyficzny portal gdzie każdy prowadzi swoją "ewangelizację", czy to świadek jehowy, zielonoświątkowiec czy inny sekciarz, najczęściej podając się za katolika. Nie będzie przecież taki tolerował trutniów niszczących jego mozolną pracę. Sami przecież też wywalacie z komentarzy tych, których nie lubicie.

@Εἰρηναῖος załóż własne tematy, poblokuj oponentów i pozwalaj wypowiadać się tylko osobom ciebie wspierających, tak jak to robi @Quas Primas. Schizmatyczka co prawda, ale skutecznie w jakiś tam sposób sprowadza innych na niewłaściwą drogę. Można? Można.

Ilekroć ktoś nie chce ze mną mieć nic wspólnego i mnie blokuje, albo znika nie tylko mój komentarz, ale też cały temat co do którego się wypowiadam, czuję się zaszczycony. Znaczy to, że ktoś nie ma argumentów. A kto to robi mało mnie interesuje.
P.S.
(Ostatnio zniknął temat z nagraniami rzekomego opętania niejakiej Anneliese Michel, po mojej krytycznej o tym wypowiedzi. A jest to temat powtarzany od jakiegoś czasu z uporem maniaka. Wymyślono nawet specjalną nazwę: "opętanie ekspiacyjne". A czy może być na przykład cudzołóstwo ekspiacyjne?).